Przy sprowadzaniu latarek z zagranicy na własną rękę, weźcie
Moderator: zespół_kolba.pl
- zespół_kolba.pl
- Posty: 41
- Rejestracja: poniedziałek 12 paź 2009, 12:46
- Lokalizacja: Będzin
- Kontakt:
Przy sprowadzaniu latarek z zagranicy na własną rękę, weźcie
Witajcie!
Sprowadzenie latarki z zagranicy na własną rękę wydaje się być doskonałym pomysłem. Chcielibyśmy jednak dać Wam pod rozwagę tylko jedną kwestię: ewentualny serwis lub reklamowanie towaru. Jak wiecie, my robimy to w miarę szybko i sprawnie. Sytuacja się komplikuje w przypadku zakupów dokonanych za granicą lub poprzez pośredników sprowadzających towar na własną rękę. Jesteście wtedy najczęściej zostawieni sami sobie.
Weźcie to pod uwagę dokonując kolejnych zakupów, gdyż nieuczciwych osób nie brakuje!
Polecamy zakupy na www.kolba.pl, www.fenix.pl lub u naszych dystrybutorów.
Sprowadzenie latarki z zagranicy na własną rękę wydaje się być doskonałym pomysłem. Chcielibyśmy jednak dać Wam pod rozwagę tylko jedną kwestię: ewentualny serwis lub reklamowanie towaru. Jak wiecie, my robimy to w miarę szybko i sprawnie. Sytuacja się komplikuje w przypadku zakupów dokonanych za granicą lub poprzez pośredników sprowadzających towar na własną rękę. Jesteście wtedy najczęściej zostawieni sami sobie.
Weźcie to pod uwagę dokonując kolejnych zakupów, gdyż nieuczciwych osób nie brakuje!
Polecamy zakupy na www.kolba.pl, www.fenix.pl lub u naszych dystrybutorów.
cpt.Nemo, To nie jest tak. Jeśli ktoś rozgrzebał kilkadziesiąt latarek i udało mu się poskladać zmodować, ulepszyć itp, to nie dba o gwarancję. Jeśli jednak ktoś jest tylko użytkownikiem i kupuje drogi sprzęt, wyłuskując w sekrecie przed żoną ostatnie zaskórniaki, i nie ma smykałki do lutownicy, będzie dbał o gwarancję. Widzisz, pomyślisz, poco się ubezpieczałem skoro mi sie nic nie stało.
Z drugiej strony, z tą gwarancją za granicą w niektórych sklepach nie jest najgorzej, tylko czas realizacji bywa dość długi.
Z drugiej strony, z tą gwarancją za granicą w niektórych sklepach nie jest najgorzej, tylko czas realizacji bywa dość długi.
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
zespół_kolba.pl, lekki strzał w stopę . Nie dlatego, że nie ma w tym racji lecz dlatego, że problem braku gwarancji jest marginalny. Osobiście akcję promocyjną oparłbym na korzyściach typu: dodatkowa kontrola jakości produktu, lepszy kontakt z klientem (wsparcie techniczne), ewentualne modowanie (poprawianie termiki, wad produkcyjnych itp.) i zwłaszcza przed świętami : krótki czas dostarczenia przesyłki.
pozdrawiam
pozdrawiam
I dostanie ja od producenta ( w większości wypadków, a i tak raczej nie będzie mu potrzebna )Zbychur pisze: Jeśli jednak ktoś jest tylko użytkownikiem i kupuje drogi sprzęt, wyłuskując w sekrecie przed żoną ostatnie zaskórniaki, i nie ma smykałki do lutownicy, będzie dbał o gwarancję.
Czyli zadba też i o cenę.
A różnice w jej wielkości potrafią być nie małe.
Zatem jeśli się spieszy i ma pieniądze to kupi w kraju, jeśli ma czas a z pieniędzmi nietęgo kupi za granicą. I to wcale nie koniecznie w Chinach
Troche jak z bonami/kuponami za zalozenie aplikacji mobilnej
Allegro /Polska/ 20zł zniżki przy zakupie za min. 50zł
DHGate /Chiny/ $10 zniżki przy zakupie za min. $11
Prawda że jest drobna różnica ?
Szybkość jest największym plusem zakupów w PL (przy zamówieniach z kolba.pl zawsze na drugi dzień miałem przesyłkę w domu!). Można też bez problemu odesłać, jakby coś nie pasowało.
Kupując z Chin może się okazać, że Urząd Celny postanowi zażądać VATu i cła, wtedy zakup robi się znacznie mniej opłacalny i czas może się znacznie wydłużyć (np. mi celnicy trzymali przesyłkę 2 tygodnie, więc łącznie przyszło mi czekać miesiąc na latarkę).
Z gwarancją kupionej za granicą latarki może być pewnie różnie, ale ostatnio kupiłem na hkequipment Fenixa PD22UE i sterownik działał nieprawidłowo. Wystarczył mail do producenta, podanie nr seryjnego i nowa głowica leci już do mnie pocztą - nie muszę niczego odsyłać, dokumentować, itp. Faktem jest, ze 2 tygodnie przyjdzie na to poczekać.
Jest też wsparcie ze strony PayPal-a w razie problemów z towarem, można chwytać się i tej drogi w razie potrzeby.
Kupując z Chin może się okazać, że Urząd Celny postanowi zażądać VATu i cła, wtedy zakup robi się znacznie mniej opłacalny i czas może się znacznie wydłużyć (np. mi celnicy trzymali przesyłkę 2 tygodnie, więc łącznie przyszło mi czekać miesiąc na latarkę).
Z gwarancją kupionej za granicą latarki może być pewnie różnie, ale ostatnio kupiłem na hkequipment Fenixa PD22UE i sterownik działał nieprawidłowo. Wystarczył mail do producenta, podanie nr seryjnego i nowa głowica leci już do mnie pocztą - nie muszę niczego odsyłać, dokumentować, itp. Faktem jest, ze 2 tygodnie przyjdzie na to poczekać.
Jest też wsparcie ze strony PayPal-a w razie problemów z towarem, można chwytać się i tej drogi w razie potrzeby.
Tanie latarki (powiedzmy do 40$) kupowane z myślą o modyfikacjach i tak gwarancja niepotrzebna - nawet jesli latarka przyjdzie uszkodzona - lub zepsuje się - to co - max 30 zł nawet jak padnie dioda czy sterownik. To już koszty przesyłki w Polsce większe...
Zamówiłem już kilka latarkach z Chin - najpoważniejsze uszkodzenie to niedbały montaż i brak styku - wszystkie choć trochę modowałem wiec i tak takie "drobiazgi" się poprawia. a nie wyobrażam sobie aby latarka przyszła z uszkodzoną diodą, uszkodzonym sterownikiem i włącznikiem - uszkodzonym trwale - gdzie konieczna jest wymiana.
Ps. Tak prawdę powiedziawszy to każda świeciła prosto z pudełka, jedynie w którymś Convoju była odkręcona piguła...
Zamówiłem już kilka latarkach z Chin - najpoważniejsze uszkodzenie to niedbały montaż i brak styku - wszystkie choć trochę modowałem wiec i tak takie "drobiazgi" się poprawia. a nie wyobrażam sobie aby latarka przyszła z uszkodzoną diodą, uszkodzonym sterownikiem i włącznikiem - uszkodzonym trwale - gdzie konieczna jest wymiana.
Ps. Tak prawdę powiedziawszy to każda świeciła prosto z pudełka, jedynie w którymś Convoju była odkręcona piguła...
No i to też zaleta Można sobie wręcz oglądać latarki za cenę przesyłek Nie, żebym to polecał, bo sprzedawców to nie cieszy, robota dla nich za darmo, ale można. Może w końcu coś się kupipralat pisze:Można też bez problemu odesłać, jakby coś nie pasowało.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Re: Przy sprowadzaniu latarek z zagranicy na własną rękę, we
Dlaczego latarki Fenix są u Was dużo droższe niż u dealerów za granicą?zespół_kolba.pl pisze:Sprowadzenie latarki z zagranicy na własną rękę wydaje się być doskonałym pomysłem.
Jeśli miałbym zapłacić 900pln w polandzie a 550 z bezproblemowa obsługą gwarancyjną za granicą to nie ma się nad czym zastanawiać.
Cło i vat nie wchodzi w rachubę, bo przychodzi jako gift i wysyłane z adresu w UE.
Jak dogonicie świat cenowo to chętnie będę się u Was zaopatrywał, na razie mnie nie stać na takie wyrzucanie kasy w błoto.
Pozdrawiam, M
My flashlight is smaller than yours...
Re: Przy sprowadzaniu latarek z zagranicy na własną rękę, we
Tobie jak się uda, nie zapłacisz VAT - u, cła, o ZUSie i podatku dochodowym nie wspomnę i podatku z podatku od podatku. Convoy S2 nawet przy dużej ilości wyjdzie jakieś 12$ za granicą, po opłaceniu powyższych żeby nie stracić musiałbyś sprzedać za ok. 100zł a tu jeszcze marżę trzeba doliczyć . Sorry, taki mamy klimatsp5it pisze:Dlaczego latarki Fenix są u Was dużo droższe niż u dealerów za granicą?zespół_kolba.pl pisze:Sprowadzenie latarki z zagranicy na własną rękę wydaje się być doskonałym pomysłem.
Pozdrawiam, M
Przestań... Firma, w której pracuję jest dealerem maszyn i urządzeń różnych producentów z całego. świata. Ceny, które mamy jako dealer są takie, że możemy zaoferować produkt w tej samej cenie jak kupiłby u producenta.
Tu wygląda to tak jakby kupować w detalu w Chinach i po dowaleniu marży próbować sprzedawać w polandzie.
Tu wygląda to tak jakby kupować w detalu w Chinach i po dowaleniu marży próbować sprzedawać w polandzie.
My flashlight is smaller than yours...