Strona 2 z 3
: czwartek 11 gru 2014, 17:06
autor: hoka
Święta idą ...
: poniedziałek 16 mar 2015, 13:09
autor: mati_speed
Ja z półtora miesiąca temu odeslalem im moją hp30 na serwis bo przewód nie łączył, dostałem tylko info ze do producenta wysłali na serwis, a do dzisiaj zero odzewu z ich strony dopiero po moich mailach do nich dostałem informacje ze dwa tygodnie temu spodziewają się przesyłki i napewno będzie w tym czasie. Tydzień temu nadal ze czekają, a na dziś dzień nie wiem co z moją latarką. To nie żadna prowokacja z mojej strony mogę potwierdzić to co piszę wiadomościami od kolby.
: poniedziałek 16 mar 2015, 13:17
autor: ElSor
mati_speed pisze:Ja z półtora miesiąca temu odeslalem im
Kogo masz na myśli pisząć "im"?
: poniedziałek 16 mar 2015, 13:20
autor: max4max
ElSor pisze:Kogo masz na myśli pisząć "im"?
Najpewniej :
mati_speed pisze:mogę potwierdzić to co piszę wiadomościami od kolby.
Skoro wiadomości od nich, czytaj Kolby to "im" to zostało wysłane.
: poniedziałek 16 mar 2015, 13:47
autor: ElSor
max4max, właśnie pytam, bo chciałbym, żeby to było pewne a nie na zasadzie domysłów (pewnie słusznych). Wtedy ten temat będzie pokazywał, że lepiej kupić lampkę jednak w Chinach z BG choćby, bo tam załatwienie problemu jest znacznie szybsze (zazwyczaj max 1-2 tyg rozmów) i po 2-3 tyg dostaje się sprawny sprzęt, zazwyczaj nowy. Zawsze też można PayPalem przyśpieszyć reklamację lub też odzyskać $ za zakup.
: poniedziałek 16 mar 2015, 13:58
autor: mati_speed
Tak elsor, do kolby wysłałem dokładnie
PPHU Kolba Łukasz Matuszczak
Limanowskiego 65, 42-506 Będzin, Poland
NIP: 625-219-60-69
Niestety, ale ciągle informacje ze spodziewają się przesyłki, czas mija a ja nie mam czołówki. Gdybym wiedział nie kupowałbym od nich.
Pozdrawiam
: poniedziałek 16 mar 2015, 14:02
autor: cpt.Nemo
Pewnie zrobili dokładnie to samo co i Ty byś zrobił
Odesłali do Chin do producenta
W ten sposób jest trochę drożej niż bezpośredni zakup, ale za to trwa też dłużej reklamacja
: poniedziałek 16 mar 2015, 14:06
autor: mati_speed
Dokładnie, a więc lepiej zamawiać prosto z Chin pewnie. Tylko zadeklarowali 30dni, więc staram się o zwrot pieniędzy.
Może dokładniej to zamówiłem w innym sklepie, ale serwis jest bezpośrednio przez kolbe i to bezpośrednio do nich odsyłałem, więc to itak to samo.
: piątek 10 kwie 2015, 06:04
autor: Scenic
A ja ma dobre wspomnienia z serwisem fenix. Odysłąłem moją hp30 kiedyś i załatwiałem to też przez kolbe.
Niestety długo się czeka bo Oni odsyłają latarke do chin. Za to nic nie płaciłem.
Miało to trwać minimum miesiąć a trwało około 1.5 miesiąca. Latarka przyszła z wymienioną całą głowicą.
Ogólnie serwis pierwsza klasa.Tylko trzeba być cierpliwym niestety.
Po drugie zawsze można napisać bezpośrednio do chin. Już raz korzystałem i dostałem częśći bezpośrednio od nich. Czeka się około 2 tygodni.
: piątek 10 kwie 2015, 06:56
autor: Jacekkg
Scenic pisze:A ja ma dobre wspomnienia z serwisem fenix. Odysłąłem moją hp30 kiedyś i załatwiałem to też przez kolbe.
Niestety długo się czeka bo Oni odsyłają latarke do chin. Za to nic nie płaciłem.
Miało to trwać minimum miesiąć a trwało około 1.5 miesiąca. Latarka przyszła z wymienioną całą głowicą.
Ogólnie serwis pierwsza klasa.Tylko trzeba być cierpliwym niestety.
Po drugie zawsze można napisać bezpośrednio do chin. Już raz korzystałem i dostałem częśći bezpośrednio od nich. Czeka się około 2 tygodni.
Jako oficjalny diler powini posiadać czesci zamienne i sami realizować serwis, gwarancje. A nie zakrywać sie modnym ostatnio powiedzeniem - gwarancja producenta.
: piątek 10 kwie 2015, 10:16
autor: sp5it
Też mam dobre wspomnienia z serwisem Fenix. Padł mi driver od tk35. Po krótkiej korespondencji że wymienię sam, przysłali nowy. Latarka dawno po gwarancji.
: piątek 10 kwie 2015, 10:39
autor: Scenic
No niestety dużo żeczy jest odsyłane za granice do producenta na naprawę. Np. Ostatnio padł mi kompas suunto i minąl już ponad miesiąc i żandego odzewu. Gdzie u producenta jest czas na naprawę 2 tygodnie.Pisałem do sklepu i dalej mam czekac na informacje.
Ogólnie w Polsce nie opłaca im się chyba serwisować .Wolą odsyłać za pewnę chodzi o koszty utrzymania serwisu.
: piątek 10 kwie 2015, 19:20
autor: Doze
Jak się reklamuje w Polsce, to warto korzystać z KC. 25.12.2014 wszystko zostało zmienione jeszcze bardziej pod konsumentów (wytyczne UE). Powołać się na rękojmię i odpowiednie przepisy - art. 558 § 1 Kodeksu cywilnego. Odpowiedzialność spoczywa na sprzedawcy, a co on robi z reklamowanym towarem, to jego brożka. Do 14 dni musi odpowiedzieć czy uznaje reklamację - rzeczowo i merytorycznie. Odpowiedz w stylu "wysyłam do Chin/producenta" jest brakiem odpowiedzi i reklamacja po 14 dniach jest uznana. Potem wyznacza się np. 2 tygodnie na wydanie rzeczy wolnej od wad. Generalnie radzę poczytać o swoich prawach. Jak sprzedawca lubi kozaczyć, to dolicza się kary za każdy dzień zwłoki. W przypadku dalszych problemów zostaje wokanda i windykacja. W wielu miastach jest Rzecznik Praw Konsumentów i warto się do niego zwrócić o pomoc.
Swoja drogą, z Chinczkami nie miałem większych problemów w kwestii reklamacji, a kupowałem już trochę. W Polsce niestety wpadłem parę razy na "Januszy biznesu" - mimo, że traciłem trochę czasu, to udawało się wszystko wyprostować. Tym bardziej perspektywa 120 000 kary, od UOKiK, za stosowanie nielegalnych klauzul, prostuje krzywych biznesmenów dość żwawo.
*Koszty odesłania reklamowanego produktu do siedziby sprzedawcy pokrywa sprzedawca, ale trzeba wysyłać tanio tzn. pocztą polską.
: piątek 10 kwie 2015, 20:18
autor: ptja
Doze pisze:/.../Jak sprzedawca lubi kozaczyć, to dolicza się kary za każdy dzień zwłoki./.../
jakieś wsparcie tej tezy?
: piątek 10 kwie 2015, 20:54
autor: Doze
Kiedy jakaś firma jest Ci winna pieniądze i nie chce ich wypłacić, to masz prawo domagać się odsetek za zwłokę. Najprościej o ustawowe odsetki. Jeżeli dodatkowo poniesiesz straty np. na gospodarstwie to koszta wzrastają. Do tego dochodzi koszt demontażu, paliwa, Twój czas, ewentualny uszczerbek na zdrowiu itp. Mam nadzieje, że rozumiesz - generalnie wszystko zależy od danej sprawy i detali oraz tego jak to rozegrasz. Na każdego cwaniaka jest większy cwaniak. Warto być uczciwym.