Strona 4 z 4

: wtorek 19 lis 2013, 14:03
autor: kafi
simon-u pisze:Tak jak kolega napisał, albo trefne ogniwa, albo błąd przy lutowaniu. Może jeszcze kwestia ładowania. Jak ładujesz ogniwa, skoro je polutowałeś? Ja odpaliłem przetwornicę na dwóch, kiepskiej jakości ogniwach w szeregu. Zresztą zapraszam tu na dowód: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11800&start=15
A na dwóch ogniwach wysokoprądowych odpala bez zająknięcia. Mogę nakręcić filmik telefonem i przesłać na maila, bo nie mam konta na youtubie.
Link do filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=HNhCiJe9s48

Witajcie ponownie. Przeprasza za opóźnienie z odpowiedzią. Z góry dziękuję za filmik o coś takiego mi zawsze chodziło. 2 aku 18650 podręczne zawsze w kieszeni żeby móc w każdej chwili podłączyć reflektor kabelkami i sprawdzić czy osprzęt działa. Dzis zabrałem się za testowanie twojej metody i niestety musze stwierdzić że na oryginalnych przetrownicach Hella i panasonic ta metoda niestety nie działa:( Oryginalne przetwornice niestety nie wstają przy prądzie 8V
Potestowałem i dokładałem co i rusz po ogniwie w szeregu tak jak widac na załączonym zdjęciu.

link do zdjęcia

http://tufotki.pl/LSZho

przetwornica valeo srebrna startuje dopiero przy 4 akumulatorach 16340 dosłownie na kilka sekund po czym zaczyna mrygać. Dodam że akumulatory robią się ciepłe w 3 sekundy.
Przetwornica panasonic startuje przy 3 ogniwach 16340 i też dosłownie na sekundkę lub 2

Akumulatory 18650 jak widać na zdjęciach się dopiero ładują bo dużo ostatnio wieczorami wykorzystuje je w latarkach. Tak to nawet nie chciała przetwornica mrygać na 2x18650
Zobaczymy co będzie po naładowaniu.
Zamówiłem te wysoko prądowe akumulatorki które polecacie, zobaczymy jak będzie na nich.
Może uda mi sie jeszcze podpiąć ten zestaw do jakiegoś chinczyka. Gdzies takiego powinienem mieć. Może jest tak że chinskie przetwornice mają inna tolerancję i działają już w niższym zakresie prądowym?

: wtorek 19 lis 2013, 20:56
autor: simon-u
Więc na początek.
"V" to wolt i jest jednostką napięcia(a ściślej jego różnicy potencjałów)
"A" to amper i jest jednostką prądu.
Proszę tego nie mylić bo będą nieporozumienia.
Przetwornica wystartowała Tobie na ogniwach 16340(te krótkie), po czym zgasła, ponieważ brakło prądu, a nie napięcia. Te ogniwa mają zapewne ok 1000mAh, lub mniej, a ich wydolność prądowa jest za mała, by wystartowała przetwornica. Szkoda tych ogniw, bo je "ubijesz" w ten sposób.
Dokładanie ogniw nie poprawi sytuacji, tylko uszkodzi przetwornicę.
By przetwornica wystartowała na tych krótkich, to najlepiej połączyć 3 ogniwa w szeregu i co najmniej 3 rzędy równolegle, żeby nie "katować" tych maleństw.
Ile zamówiłeś tych wydajnych prądowo ogniw(na nich powinieneś odpalić na trzech, a nawet na dwóch w szeregu).
Najlepiej użyć trzech w szeregu i dwa takie rzędy równolegle na Twoje potrzeby.
Warto też zadbać o jakiś woltomierz do kontroli ogniw przed nadmiernym rozładowaniem i w efekcie uszkodzeniem ogniw.
Edit:
Jeszcze jeśli posiadasz starą przetwornicę, to może pobierać o wiele więcej prądu na starcie, niż te "nowe chińczyki", więc potrzebuje dobrego źródła prądowego, jakim są zamówione przez Ciebie baterie.

: piątek 29 lis 2013, 16:44
autor: kafi
Dopiero przyszły zamówione ogniwa. Zamówiłem ich 7 sztuk do latarek.
Więc odrazu postanowiłem potestowac na przetwornicach.
I tak jak pisałem wcześniej Przetwornica Panasonic która jest nowa, stosowana w lampach Nissana GTR i Infiniti wstaje dopiero na 3 akumulatorkach.

Czy te akumulatorki mają jakieś zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem?
Ponieważ czasem użytkuje takie akumulatorki aż do ich całkowitego rozładowania i nigdy nie mierze ile w danej chwili mają pojemności.
Ładuje standardową ładowarką ultrafire.
Czy mogę podpinaniem pod przetwornice uszkodzić takie aku?
I czy ładowarka ultrafire także ładuje takie aku do 4V?

: piątek 29 lis 2013, 16:58
autor: smokuxx1987
Moja utrafire WF-139 ładuje do 4.25 V po zmostkowaniu sprężynki.
Ogniwa nie mają żadnego zabezpieczenia.
Oczywiście że możesz je uszkodzić podpinając pod przetwornice i rozładowując poniżej 2.7-2.5V w zależności od modelu.

: piątek 29 lis 2013, 19:39
autor: simon-u
Skoro masz 7 ogniw, to zrób baterię 3S2P z sześciu ogniw i wyprowadź przewody do balansowania, a w ten sposób będziesz mógł ładować baterię na trzy razy swoją ładowarką.
W mojej ładowarce Trustfire TR-001 po zwarciu biegunów ujemnych, ładowała jeden kanał z mocą ok. sumy obydwóch kanałów, co przyśpieszało proces ładowania jednego ogniwa (u Ciebie dwóch ogniw równolegle).
Kup jakiś woltomierz do kontroli napięcia, by nie rozładować zbyt mocno ogniw.
Masz ładowarkę Imax b6???

: sobota 30 lis 2013, 09:10
autor: kafi
Mam też imax b6 ale ta ładowarka jest bardzo skomplikowana i czasem wole włożyć aku do ultrafire niż kombinować z ustawieniami kabelkami.
Akurat właśnie pakiet z 3x18650 byłby świetny do mojego zastosowania bo 3S2P też jednak w kieszeni już miejsca trochę zajmuje:)

Ale boje się sprawdzać ile poświeci przetwornica na 3x18650 żeby nie uszkodzić nowych akumulatorków. Czy te wysokoprądowe 10A nie mają zabezpieczenia przed rozładowaniem?

: sobota 30 lis 2013, 11:01
autor: smokuxx1987
Wysokoprądowe samsung 22P w niebieskich koszulkach nie mają zabezpieczenia przed nadmiernym rozładowaniem.
Najprostrzym zabezpieczeniem jest woltomierz. Dla 3 ogniw przy napięciu 9V możesz przyjąć że pakiet jest rozladowany.

: poniedziałek 10 lut 2014, 22:38
autor: ww296
Kafi - nie wiem czy już rozwiązałeś problem - ale zanim cokolwiek więcej zrobisz musisz wziąć podręcznik albo porządnie posiedzieć np na Wikipedii i nauczyć się co to jest napięcie, co to jest natężenie, co to jest moc i co to jest pojemność. Oczywiście nie chodzi o to abyś znał regułki tylko abyś to rozumiał.
Inaczej zabawy z ogniwami Li-ion do tego niezabezpieczonymi grożą poważnym niebezpieczeństwem.
a połączenia szeregowe i równoległe to nie jest "głębsza elektronika" tylko naprawdę podstawy bez których zajmowanie się ogniwami jest po prostu niebezpieczne.
Ewentualnie rozwiązaniem dla ciebie będzie udanie się albo do kogoś z forum kto mieszka w okolicy albo do pierwszego lepszego serwisu elektronicznego i poproszenie o skonstruowanie takiego pakietu (ale najpierw sprawdzenie ogniw które posiadasz) i wskazanie jakim programem w ładowarce imax B6 to lądować.
a pozostałym uczestnikom tego tematu dziwię sie że zamiast wskazać Kafiemu niebezpieczeństwo wręcz zachęcacie go do eksperymentów - zdajecie sobie sprawę co by się stało gdyby np podłączył zasilacz od laptopa i zostawił to np na noc do pakietu nawet 3s?