Ameryki tu nie będę odkrywał bo z zewnątrz do złudzenia przypomina nową wersję Convoy c8, gabaryt i powłoka na moje oko identyczne. Reflektor z otworem 9mm skrywa oryginalną xm-l2 w tincie na oko 3d.
Zamiast zintegrowanego body pod MPCB (aluminiowym 20mm, przykręconym śrubkami ) mamy masywną pigułę aluminiową bez zadziorów, pod diodą pasta silikonowa.
Latarka dociera do nas w kartonowym pudełeczku z instrukcją obsługi , 2 zapasowymi oringami oraz smyczką.
Powłoka i gwinty ( fabrycznie nieanodyzowany i anodyzowany mają kapkę smaru - na fotce po modzie)
Piguła poddana polerce
Wrzuciłem xp-l HI 3b zalutowanym na Noctigon, pod mpcb pasta mx-2.
Najlepsze skupienie z standardową podkładką pod xm-l2
Jeszcze mostek sprężynki + pastylka z mosiądzu
Sterownika standardowego nie maglowałem zbytnio, oparty jest na 105d 3/5 trybów ( mrugnięcie po 5 sek na niskim) , 8*AMC- można zatem kanapkować.
Procek to nie Attiny 13, także nie dopatrzyłem się dzielnika rezystorowego do ADC ochrony ogniwa.
Sterownik nie ma zbyt dobrej ochrony ogniwa, na poziomie 2,9V latarka zaczyna migać słabym światłem, aż do poziomu 2,35V, potem pewnie Vf diody robi swoje i gaśnie.
Sterownikowi się jeszcze przyjrze bo robiłem moda na 105c 3,15A, 22AWG i z luxmiarki wyszło ( ogniwo Sanyo 3500 od Wojtazo)
Pomiar po przeliczeniu z 2m :
Przed modem 28020 lux
Po modzie podkładka dedykowana od Simona z Aliexpress do xp-l w refie 9mm 56200 lux
Po modzie z motylkową podkładką do xm-l2 62720 lux
Zamontowana dioda xp-l HI z fasstech (V5? 3b-ok) ma Vf 3,39V przy poziomie natężenia 3,14A, więc do 3,55V na styku ogniwa z sterownikiem będzie pełna stabilizacja.
Podsumowując - świeci i wygląda jak Convoy, poświeci bez moda, jedynie trzeba uważać żeby nie zostawić jej samej sobie jak napięcie spadnie poniżej 2,9V.