Przetwornica 12V -> 230V TL494

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
ProLight
Posty: 1142
Rejestracja: wtorek 06 gru 2011, 01:16
Lokalizacja: Śląsk

Przetwornica 12V -> 230V TL494

Post autor: ProLight »

Witam,

Dostałem dwie przetwornice które miały być 12V -> 230V ale po podłączeniu do 12V wogóle nie wstaje, po podaniu 13V dopiero się uruchamia i okazuje się że na wyjściu ma ok 288V
Mam samą elektronikę, nie znam nazwy ani firmy, ale przetwornica wygląda na bardzo porządnie zrobioną, moc ok 70-80W

Po czyszczeniu płytki przetwornicy na płytce mam OUT 290V - więc powiedzmy że się zgadza.
Druga działa identycznie, na próbę podłączyłem żarówkę 40W i działa bez problemu, ale obawiam się że inne urządzenie może nie wytrzymać podwyższonego napięcia, chciałbym je obniżyć do jakieś bezpiecznej granicy.

Znalazłem jeden układ TL494 podejrzewam że to on jest "mózgiem" przetwornicy, chodź widzę jeszcze dwa inne scalki ale na chwilę obecną nie ma szansy się tam dostać.

TL494 - na chwilę obecną próbowałem sam, ale coś mi nie idzie, próbowałem z noga nr 14 - dokładałem i odejmowałem oporniki - zero reakcji, aktualnie jest tam 5K ohm próbowałem z 2,5K i z 7,5K i nic się nie zmienia napięcie na wyjściu.
To samo testowałem z nogą nr 15 - jest 10K - zero reakcji.

Nie chcę sam dalej testować w ciemno, poradzicie gdzie zaatakować?
Czy potrzebna jest dokładna budowa przetwornicy aby coś powalczyć?



Pozdrawiam
Główny spammer tego Forum ;)
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

ProLight, pytanie czym mierzysz. To zapewne nie jest sinusoida na wyjściu i mierniki bez true RMS mogą cuda pokazywać.
Fajnie by było, gdybyś jako tako topologię przetwornicy rozpracował, coś sobie rozrysował. Przykłądy przetwornic na TL494 BEZ kontroli napięcia wyjściowego:
http://www.elcircuit.com/2016/11/12v-to ... ltage.html
podobna, bardziej przejrzysta:
http://www.homemade-circuits.com/2015/0 ... -wave.html

http://www.seekic.com/circuit_diagram/P ... upply.html
i z pomiarem U wy
http://www.seekic.com/circuit_diagram/P ... _200W.html
ProLight
Posty: 1142
Rejestracja: wtorek 06 gru 2011, 01:16
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: ProLight »

Mierzę dwoma UNITami 202A cęgowy, drugi UT-33 - ponoć są TRUE ;)
Główny spammer tego Forum ;)
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

ProLight, przyjrzałeś się czy jest jakiś pomiar napięcia wyjściowego? Z trafa, z wtórnego uzwojenia...
galad
Posty: 67
Rejestracja: niedziela 12 kwie 2009, 22:07
Lokalizacja: Katowice

Post autor: galad »

Przetwornica pewnie ma semisinus na wyjściu. Spróbuj podłączyć świetlówkę na magnetycznym stateczniku, jeśli zadziała i świetlówka się załączy to znaczy że dobrze podrabia sinus i będzie do nie można podłączać urządzenia które wymagają czystego sinusa. Ja z kolegą z przerobionym ups-sem jeździliśmy i odpalaliśmy nieczynne oprawy rtęciowe i ups dawał radę.
ProLight
Posty: 1142
Rejestracja: wtorek 06 gru 2011, 01:16
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: ProLight »

Podłączyłem świetlówkę kompaktową ;) świeci 30W
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Główny spammer tego Forum ;)
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

ProLight, przyznam że nie bardzo mam czas i chęci by nie mając przetwornicy w ręku a jedynie zdjęcia analizować co z czym jest połączone. Liczyłem na Ciebie, że znajdziesz uzwojenie wtórne (to z 230V) i zobaczysz, czy odchodzą od niego jakieś elementy mogące służyć do pomiaru napięcia i dokąd idą. Swoją drogą ciutkę brudna ta płyteczka, proponuję izopropanol, szczoteczka do zębów i poczyścić. Przy R9 widziałem nieco syfu...
ProLight
Posty: 1142
Rejestracja: wtorek 06 gru 2011, 01:16
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: ProLight »

Wrzucałem post na szybko i zeżarło mi połowę wiadomości, nie zauważyłem, uzupełnię jak będę w domku, posprawdzałem jak radziłeś, wyniki mam w domu - dopisze
Ostatnio zmieniony piątek 03 lut 2017, 20:04 przez ProLight, łącznie zmieniany 1 raz.
Główny spammer tego Forum ;)
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Obstawiam błąd pomiaru, na wyjściu pewnie jest jakaś sieczka, to jest zbyt prosta konstrukcja żeby robiła nawet jakiś pseudo-sinus, tam raczej jest prostokąt i to pewnie ze szpilami. Ja tam widzę tylko główne trafo, dwa klucze, przetwornicę pomocniczą do zasilania logiki, i jakiś dławik wyjściowy. I raczej nie ma co szukać dziury w całym. Te układy budowane na TL494 zazwyczaj mają zabezpieczenia nadprądowe i nadnapięciowe, bo kostka ma wbudowane komparatory które można łatwo do tego celu wykorzystać. Więc gdyby napięcie było za wysokie to kostka by się wyłączyła. Ja tam widzę transoptor więc sprzężenie jakieś jest, U3 to zapewne jakiś TL431 z R47 i R49 jako dzielnik napięcia i tak jest zrobiona stabilizacja.
galad
Posty: 67
Rejestracja: niedziela 12 kwie 2009, 22:07
Lokalizacja: Katowice

Post autor: galad »

Miałem na myśli świetlówkę klasyczną liniową na magnetycznym dławiku z zapłonnikiem bimetalicznym, a nie kompakta na elektronice.
ProLight
Posty: 1142
Rejestracja: wtorek 06 gru 2011, 01:16
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: ProLight »

Manekinen pisze:Obstawiam błąd pomiaru, na wyjściu pewnie jest jakaś sieczka, to jest zbyt prosta konstrukcja żeby robiła nawet jakiś pseudo-sinus, tam raczej jest prostokąt i to pewnie ze szpilami. Ja tam widzę tylko główne trafo, dwa klucze, przetwornicę pomocniczą do zasilania logiki, i jakiś dławik wyjściowy. I raczej nie ma co szukać dziury w całym. Te układy budowane na TL494 zazwyczaj mają zabezpieczenia nadprądowe i nadnapięciowe, bo kostka ma wbudowane komparatory które można łatwo do tego celu wykorzystać. Więc gdyby napięcie było za wysokie to kostka by się wyłączyła. Ja tam widzę transoptor więc sprzężenie jakieś jest, U3 to zapewne jakiś TL431 z R47 i R49 jako dzielnik napięcia i tak jest zrobiona stabilizacja.
Dzięki za pomoc, nie doszedł bym sam do tego.

Przy zmianie R49 zszedłem napięciem do 272V - później zwiększając R49 przetwornica się resetuje, przydało by się jeszcze minimalnie zejść.

Przetwornica oryginalnie jest na 290V - nie jest to uszkodzenie, nie jest to błąd pomiaru, fabrycznie była zrobiona na 290V

PS. Pyra - dzięki.
Główny spammer tego Forum ;)
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Aha, dopiero teraz zrozumiałem że na płytce masz napis 290V :)

Ale 290V czego? To napięcie szczytowe czy skuteczne? Czy jakieś średnie, maksymalne, czy jak. No nie wiem czy miernik true rms zmierzy poprawnie prostokąt i to w dodatku o częstotliwości zapewne 30KHz-50KHz. Na nogach 5 i 6 TL494 jeśli dobrze pamiętam jest rezystor i kondensator które ustalają częstotliwość oscylacji, możesz je odczytać i sprawdzić.

W sumie to można to zmierzyć po chłopsku. Weź dwie takie same żarówki, jedną zasil z sieci, drugą z przetwornicy. Różnicę w jasności przy takiej różnicy w napięciach na pewno zobaczysz. Jeśli świecą podobnie nie zawracałbym sobie głowy.

Po za tym nie wiem co chcesz z tego zasilać. Jeśli to faktycznie prostokąt, to żadne klasyczne trafa ani silniki bezszczotkowe nie będą chodzić. A wszelakie zasilacze impulsowe są przystosowane do napięcia stałego/szczytowego do 350V. Bo mają mostek i kondensator, a napięcie sieciowe skuteczne 230V mnożymy przez 1.41 żeby uzyskać napięcie szczytowe. Wahania napięcia w sieci 230V to +-10%, więc może być tam aż 253V napięcia skutecznego co po wyprostowaniu da aż 356V (kondensatory są tam zawsze na 400V). Więc nie obawiałbym się o tego typu zasilacze.

Jeśli chodzi o zmniejszenie napięcia to nie wiem czy powinno się to robić przy pomocy R47 i R49, to tylko taka wróżba. A przetwornica się wyłącza bo TL494 ma zabezpieczenia, trzeba by jeszcze dojść co i jak on tam mierzy i przerobić dzielniki również w tym układzie pomiarowym, żeby widział to co musi widzieć. Jeśli dobrze pamiętam to na jednym wejściu komparatora jest napięcie "wzorcowe", a na drugim jest napięcie mierzone (czy to napięcie wyjściowe czy napięcie z bocznika), jeśli jedno spadnie poniżej drugiego to kostka reaguje i przestaje sterować kluczami. Musiałbyś sobie to rozrysować. Ale doświadczenie pokazuje że takie grzebanie może skończyć się ucieczką magicznego dymu :)
ODPOWIEDZ