Wuben E10

czyli nasze opinie, odczucia i wnioski o światełkach
Mocarny
Posty: 399
Rejestracja: wtorek 07 maja 2019, 18:10
Lokalizacja: Kielce

Wuben E10

Post autor: Mocarny »

Wuben E10


Recenzja 3 w 1. Na końcu będzie podsumowanie dla tych co lubią tylko konkrety, w każdym temacie kolorem zaznaczę kluczowe zdania dla tych co jednak czytają trochę więcej, no i długie lanie wody dla wszystkich innych. Zapraszam!
Obrazek
Dla BARDZO dużych zdjęć: klik -> na stronie ze zdjęciem klik prawym przyciskiem myszy -> "Otwórz grafikę w nowej karcie"

Spis treści:

- Ogólne parametry
- Zawartość opakowania
- Wygląd, parametry
- Sterowanie, czas działania i ładowanie
- PWM
- Wodoodporność
- Rozkład światła, barwa
- Beamshoty
- Zastosowanie i moje doświadczenia
- Galeria
- Podsumowanie

Ogólne parametry
Ze strony Wuben:
Emitter: OSRAM P9
Max Output: 1200 Lumens
Max Beam Distance: 215 m
Max Runtime: 514 hrs
Battery: 18650/CR123A
Working Voltage: 3.7 v
Mode: 4
Special Mode: 2
Length:124.2 mm
Bezel Diameter: 25.4 mm
Tube Diameter: 25.4 mm
Weight: 76 g
Waterproof: IP68

Zawartość opakowania


Latarka przyszła w takim kartonowym pudełku
Obrazek
I jeszcze jednym pudełku
Obrazek
Dobrze zabezpieczona

I nawet jest uchwyt do powieszenia
Obrazek

W zestawie oprócz latarki dostajemy:
- pokrowiec
- zapasowe O-ringi
- smycz na rękę
- instrukcję obsługi

i certyfikat jakości
Obrazek Obrazek
Lubię takie certyfikaty, całe po Chińsku i zawsze sobie wyobrażam że tam jest napisane: "Potwierdzamy, że ten produkt jest beznadziejny i wgl wtopiłeś, że go kupiłeś. Jesteś przegrywem. Pozdrawiamy."

Obrazek
Obrazek

Zacząłem od czytania instrukcji (wiem, nietypowo) i od razy się zmartwiłem, jest napisane, że trzeba zabezpieczone baterie, bo latarka takowego nie posiada.
Obrazek
Ze smutkiem odkręciłem zakrętkę i bum, takie zaskoczenie
Obrazek
A w instrukcji nie ma nic o tym
Obrazek
Obrazek
No w każdym razie dziękuję za prezent, ale wy go raczej nie dostaniecie, więc warto wiedzieć, żeby uzbroić się w ogniwa z zabezpieczeniem przed nadmiernym rozładowaniem.
Skoro już je mam, to przetestowałem pojemność - nieco ponad 2600mAh - Wuben nie leci w kulki i z tego co widziałem w instrukcji, mają też wieksze pojemności, nawet 3400mAh, całkiem możliwe że też się będzie zgadzać. Nie znam ceny, ale jeśli nie jest wygórowana, to wiecie...pewnie przy zakupie E10 można będzie się dogadać, żeby dorzucili ogniwo, bo w instrukcji wszystkie ich ogniwa są wymienione jako "Optional accessories".


Wygląd, parametry


Obrazek

Waga: 124,4g z ogniwem, 76,3g bez ogniwa
Obrazek Obrazek

Wymiary: 126 mm x 26 mm głowica

Porównanie z innymi latarkami
Obrazek

Obrazek
Od lewej do prawej:
- Głowica z nadrukowanym znaczkiem "HOT". Nie testowałem czy można jajecznicę usmażyć jak w przypadku Flashtorch, (usmażyć jajecznicę próbowałem tylko na Convoy'u M3...nie usmażyła się, bo ma zabezpieczenie termiczne (facepalm). Zdjęć też już nie mam bo usunąłem jak nie wyszło i zacząłem się zastanawiać co ja w ogóle robię ze swoim życiem, jajecznicę smażę latarką...)

Hmm po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że z powyższego punktu o głowicy się niczego nie dowiedzieliście oprócz faktu, że na głowicy jest znaczek HOT. No trudno.
Szybka z powłokami AR, reflektor SMO
Obrazek
Nie wydaje wam się, dioda jest krzywo. I nie mogłem tego poprawić, bo nie da się odkręcić głowicy, próbowałem z całych sił. Nie zauważyłem, żeby wpływało to na beam, ale irytuje.

- Stalowy klips, czarny. Dobrze, że był od nowości założony, bo sam bym go nigdy nie przyczepił.

- Ognowo niezabezpieczone, które jest nieco krótsze od zabezpieczonego, nie jest tak mocno dociskane przez sprężynę i przy potrząsaniu słychać jak lata w korpusie na boki. Nie przerywa, a tryby nie przeskakują, tylko słychać jak się obija o ścianki.

- Zakrętka z włącznikiem typu reverse i logiem Wuben.
Obrazek Obrazek
Symbol informujący jak poprawnie włożyć baterię.
Obrazek
No i gwinty, którymi chwali się Wuben.
Obrazek
Rzeczywiście dobrze zrobione, spasowane i płynnie chodzą. Szkoda, że te przy głowicy są (prawdopodobnie) zaklejone. Albo zakręcone baaardzo mocno. O-ring gruby, stawia wyraźny opór przy zakręcaniu - dobrze. Gwinty nasmarowane.

Sterowanie, czas działania i ładowanie


Sterowanie
Włącznik reverse, 1 klik on, 1 klik off. Do zmiany trybów krótkie przyciśnięcie do połowy. 2 klik uruchamia stroboskop, 3 klik - SOS
4 tryby
Obrazek

Pamięć trybów: taaak...ale i nieee... Znaczy generalnie to taaak, ale działa bardzo dziwnie. Tryb zapamiętywany jest nie podczas świecenia, ale po wyłączeniu i odczekaniu kilku sekund. To znaczy: Jeśli wyłączysz latarkę na danym trybie i zaraz włączysz, włączy się na kolejnym trybie. Po wyłączeniu trzeba odczekać ok. 3 sekundy, żeby latarka załapała "Aha, czyli teraz jestem wyłączona, więc zapamiętam tryb".

Fun fact: Latarka czasem włącza się w trybie stroboskopu, który swoją drogą jest bardzo ciekawy i jako oślepiacz naprawdę działa: Naprzemiennie 3 sekundy szybkich błysków, powiedzmy 15Hz i 3 s wolniejszych, z 8Hz. Nie wiem czemu czasem przypadkiem uruchamia się strobo, ale używam jej już jakiś czas i dopiero dzisiaj tak się stało, kilka razy podczas testowania ile czasu potrzeba w pozycji off do zapamiętania trybów.

Czas działania

Tryb Hi, chłodzenie wodą
Obrazek

Obrazek
No nie wiem...no sam nie wiem...4 godziny do całkowitego zgaśnięcia...
Tu w ogóle się jakieś dziwne rzeczy zaczęły dziać
Obrazek

Tryb Mid też testowałem, ale mi się tablet przez noc wyładował... :cry: Zdążyłem zrobić screena zanim poszedłem spać
Obrazek
Dwa wnioski:
1. Latarka zamknięta w kartonowym pudełku po butach na jasności 100lm nie dała rady z odprowadzaniem temperatury
2. Deklarowane 21 godzin świecenia to to nie było, zastałem ją rano wyłączoną, a to może minęło z 10 godzin.
Już mi się nie chciało powtarzać testów, wybaczcie...

Zaznaczę, że testy były przeprowadzane na ich baterii 2600mAh, zapewne (ekhm...na pewno) wyniki byłyby dużo lepsze na takiej 3400mAh

Ładowanie
W sumie niepotrzebny dział, bo ładowanie jest normalnie, poprzez wyjęcie ogniwa i włożenie do ładowarki. Ale ponieważ w tej recenzji jest dużo niepotrzebnych rzeczy, postanowiłem zachować i to.

PWM

Nie zaobserwowałem żadnego
Obrazek

Wodoodporność

IP68, wrzuciłem do akwarium na 3 godziny. Żadnych przecieków, test zaliczony.
Obrazek Obrazek

Rozkład światła, barwa


Zimny biały, ok 6000K, widoczny pierścień wokół hotspota, którego mogłoby nie być
Beamshoty

ISO200, t2s, f/3,5 balans bieli: światło słoneczne.
Wuben E10
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Convoy M3
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Solarforce L2P ~ 1000lm
Obrazek

Stara płaska latarka na płaską baterię 4,5V po moich drobnych modyfikacjach
Obrazek

Zastosowanie i moje doświadczenia


Mała latareczka EDC, do zabierania na wycieczki. Tak to widzę. Albo: kolejna latarka do leżenia na półce, wersja dla maniaków latarek. Moje ogólne wrażenia, biorąc pod uwagę cenę, to...meh... Bo nie biorąc pod uwagę ceny, to fajna mała latareczka EDC, lekka i z dużą mocą, fajny design i sprawia wrażenie wytrzymałej. Ale jak na taką cenę, to zbyt wiele poważnych niedociągnięć, jak brak możliwości odkręcenia głowicy czy ta krzywa dioda (ale to pewnie tylko mój egzemplarz), albo brak zabezpieczenia przed rozładowaniem.

Galeria


Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Podsumowanie


Latarka Wuben E10 była trudną miłością. Z jednej strony design, duża moc i jakość wykonania, z drugiej zaś duże niedociągnięcia, jak konieczność używania ogniw z zabezpieczeniem, krzywa dioda w moim egzemplarzu czy nietypowa pamięć trybów.
W zestawie dostajemy pokrowiec, smycz, instrukcję obsługi i zapasowe o-ringi. Czyli wszystko na start oprócz ogniwa, które musi mieć zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem. Latarka na pewno sprawdzi się jako EDC z dużą mocą, o małych wymiarach i wadze. Sprawia wrażenie wytrzymałej.

Co na plus:
- Niewielkie wymiary i waga a duża moc
- IP68
- Pokrowiec i smycz w zestawie

Co na minus:
- Źle wycentrowana dioda (możliwe że tylko mój egzemplarz)
- Nie można odkręcić głowicy
- Tylko ogniwa z zabezpieczeniem
- Nietypowa pamięć trybów

Ocena: 5/10

1 - bardzo zła latarka, że aż boi patrzeć, okropna jakość, nie warta żadnej (nawet bardzo niskiej) ceny
5 - przeciętna latarka o rozsądnej cenie (lub lepsza latarka o zawyżonej cenie) i do sporadycznego (w swojej kategorii) używania - dla przeciętnej osoby "świetna"
10 - spełnia wszystkie moje oczekiwania w danej kategorii (np. EDC, czołówka, szperacz), jest trwała i porządnie wykonana, idealna barwa światła, warta swojej (nawet trochę zawyżonej) ceny
Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście!
ODPOWIEDZ