Fenix ma generalnie dobre sterowniki. Z tego co mam lub miałem, to fenixowe sterowniki są wyraźnie lepsze niż te od Jetbeama. W większych latarkach (TA, TK) jest regulacja prądem (brak PWM). Mam model TA30, który hula praktycznie na wszystkim co się do tuby zmieści, nawet na 2xAA NiMh. Oczywiście dioda zasilana jest wtedy przez direct-drive, ale ze względu na minimalne straty na sterowniku i niskie Vf, nawet tryby działają

. A biorąc pod uwagę czas świecenia (130 min @ 2x17500 1100mAh, tryb max), wysokiej sprawności temu sterownikowi odmówić nie można. Myślę, że TA21 może mieć sterownik złożony z podobnych klocków.
A kołowrotek fakt ...nie wiem po co komu aż tyle trybów. Też mi się to nie podoba. Ale w sumie przy szybkim kręceniu można to potraktować jako płynną regulację jasności
