Convoy M2 z XHP50.2 - czyli S-classe na sterydach.

czyli nasze opinie, odczucia i wnioski o światełkach
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Convoy M2 z XHP50.2 - czyli S-classe na sterydach.

Post autor: Mociumpel »

Bohaterem dzisiejszej recenzji będzie nieco zmodyfikowana latarka Convoy M2.
Jako że miałem już trzy udane „aktualizacje” lepszej wersji Convoyów S2 (bo większa, cięższa i lepszą konstrukcja piguły plus użebrowania głowicy) postanowiłem wykonać taką dla siebie czyli z zachowaniem estetyki i osiągów co najmniej 2x lepszych niż mocne Convoye S-classe.
Ścieżka wyboru była obcykana:
- Host Convoya M2 – kupiony gdziebądź (są na fasttechu https://www.fasttech.com/products/0/100 ... light-host, są na aliexpresie https://pl.aliexpress.com/item/Convoy-M ... 20091.html i gdzie indziej również)
- sterownik H1-A – http://www.kaidomain.com/p/S026606.H1-A ... T-G2-MK-R2
- dioda XHP50.2 20mm w o barwie 5000K http://www.kaidomain.com/p/S026576.Cree ... r-MCPCB-6V
- pasta MX-2 – standardowo pod diodę aby dobrze sobie przewodziła ciepło
- silikonowa podkładka termalna https://pl.aliexpress.com/item/1PCS-100 ... 35201.html – wycinam coś na kształt kółka o średnicy nieco większej niż środek piguły i upycham do środka jako wypełnienie – do tego przylega cała elektronika sterownika – ot taki mały trik aby nieco wspomóc i diodę i sterownik w pozbywaniu się ciepła.

Pytanie dlaczego tak a nie inaczej:
1. Convoy M2 nie jest zbyt popularny – może dlatego że jest zazwyczaj droższy od wersji S2 o kilka dolarów? - zapewne też, ale ma zalety:
- jest niewiele większy rozmiarowo niż Convoye S2,
- b. ładne matowoczarne wykończenie z klipsem,
- głębszy i szerszy reflektor typu OP – idealny moim zdaniem do „penetracji” terenu wkoło na odległości 20-50m – spot mimo, że widoczny pięknie się rozłazi na boki (dalej też widać)
- głowica posiada ładne głębokie użebrowanie jak w „prawdziwej latarce” co powinno nieco lepiej ropraszac ciepło na wietrze,
- zamiast wkręcanej piguły M2 posiada zintegrowaną półkę na leda, co także wg mitów ulicy dodatkowo wpływa na lepsze przekazywanie ciepła z diody na korpus.
- nieco wieksza masa – ok. 140g zamiast 80g jak S-classe dodatkowo poprawia pojemność cieplną
Powyższe razem do kupki powodują że to moim zdaniem idealny kandydat do bycia „kimś wiekszym” niż jest mniejszy brat Convoy S.
Niestety drobna wada – wielkość sterownika – 17mm – powoduje że trudno znaleźc łatwy sposób na …. poprawę wizerunku i dobry PR.
Ale od czego jest dremel czy nawet mała wiertarka z obrotowym kamieniem szlifierskim – i oto proszę tadam:
Obrazek
sterownik „wciśnięty nie zalutowany” - jak James Bond – zawsze idealnie dopasowany do sytuacji.
Dodatkowo sterownik dociskany jest mocno do głowicy korpusem przy mocnym dokręceniu - styk elektryczny jest na tyle pewny że prądy płynące sa wysokie a w latarce nic nie piszczy.
Obrazek

2. Dlaczego sterownik H1-A - sterownik typu boost czyli podnoszący napięcie kosztem większego prądu pobieranego z ogniwa – jeden z lepszych średniodrogich sterowników tego typu a jedyny w rozmiarze 20mm – jedyny rozmiar po drobnej modyfikacji pasujący do spodu piguły M2 – poza tym całkiem dobrze oceniany w świecie osób chcących zrównoważonego świecidła - kompromisu między wydajnością, rozmiarem i kosztem.
Po drobnych modyfikacja „rezystorowych” można z niego wyciągnąć „wincyj prondu” ale kosztem niepewnej pracy cewki – stąd pozostałem przy parametrach fabrycznych, tym bardziej, że obecny jest nieco inny od tych „pierwszych” które widziałem w poprzednich latarkach – pomiar na dupce przy ogniwie Sony VTC6 wskazał ok. 7,10A co w porównaniu ze sterownikiem sprzed 3-4 miesięcy jest ok 1A więcej !!! - co oznacza że kaidomain wprowadził jakieś zmiany w konstrukcji co efektywnie zwieksza prąd na ledzie.

3. Dioda XHP50.2 - Dioda wybrana świadomie bo kolor fajny, wersja 50.2 nie ma widocznego „celownika” w spocie (sprzyja temu również ref OP Convoya M2) a dodatkowo wydajny bin K2 daje szansę na uzyskanie ok. 2400 lumenów z diody przy prądzie wyjściowym 3A. Poza tym jest w rozmiarze XM-L2 czyli takiego jaki wchodzi w „dziurę” refa od spodu – więc jest łatwo ;)
- jakaś szybka z chińskimi powłokami AR (nie wiem skąd kupiłem kiedyś komplet 10 sztuk za 12 dolarów) – niewiele zapewne wnosi ale ładnie wygląda i z pomiarów nie szkodzi w porównaniu ze zwykłą szybką – moim zdaniem jako gadżet nawet pomaga – mam przez to lepsze samopoczucie, że za psie pieniądze zrobiłem wszystko dla wydajności ;)
Dioda po zalepieniu pasta MX-2 i przykręceniu do piguły jest „nakrywana” reflektorem, szybką i całość zakręcana stalowym bezelem i voila wsadzamy bateryjkę i świecimy.
Obrazek
Tak z boku - widać "fioletowe AR" ;)
Obrazek
Tak wygląda spot:
Obrazek
A tak bocznie po ścianie:
Obrazek

I teraz to co cieszy najbardziej – parametry mierzalne i teoretyczna wydajność:
- z 1 metra natężenie to ok. 16000 luxów co daje zasięg ok. 250 metrów – srednie ale nie o to w niej chodzi
- spot ma z 1 metra średnicę ok. 20 cm – mniej więcej jak S2 ale przy 2x większym natężeniu światła ;) i o to chodzi – ma świecic w miarę szeroko z wyraźnym spotem bo to akurat latara pod nogi z wygarem na ostatnim trybie
- natężenie wynikające z pomiaru odbicia sufitowego
A - najniższy tryb – ok. 30 lumenów
B - średni tryb – ok. ok. 250 lumenów
C - wysoki tryb - ok. 900 lumenów
D - tryb turbo – i tu konsternacja – 2400 lumenów …

To ostatnie trochę dziwi – nie mam jak sprawdzić prądu na diodzie ale w drodze teoretycznych obliczeń na diodzie przy napięciu ok. 3,8V i prądzie na dupce 7,10A płynie ok. 3,2A a latarka pobiera teoretycznie ok. 20W i z uwzględnieniem strat sterownika 22W, co daje ok. 2600 lumenów z diody i po stratach sterowniku i na szybce i refie (ok. 10%) ok. 2400 – co cieszy ;) bo to 2x więcej niż Convoy S2 – co zresztą widać w terenie – jest równie szeroko ale wyraźnie jaśniej.
WAŻNE - pomiary ilości światła są zgrubne i wynikają z oszacowania na podstawie pewnego wzorcowego światła jakieś dwa lata temu ale są powtarzalne (zawsze na tym samym luksomierzu i w miarę świeżych bateryjkach) i są MOJĄ podstawą do określania mocy latarek przed i po zmianach.

Latarka po 4-5 minutach w trybie turbo nagrzewa się na tyle mocno że lekko parzy, po 30 minutowej pracy (z przerwami na ochłodę) napięcie na ogniwie spadło do ok. 3,2V a prąd jaki sterownik pobierał – 8,60A !!!
Ilość światła w turbo na zmarnowanym ogniwie - ok. 2000 lumenów – co cieszy również – stabilizacja sterownika jest poprawna także na mocno zjechanym napięciu.

Podsumowując – idąc za modą mam swoja mała latarkę z mikrowygarem – lekką, poręczną, inną niż jakakolwiek produkcyja – jedyna w sowim rodzaju bo zrobiona samoręcznie – ot co – to cieszy najbardziej.
Ostatnio zmieniony środa 21 mar 2018, 08:56 przez Mociumpel, łącznie zmieniany 6 razy.
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: plecho1 »

Świetna modyfikacja, osobiście chciałbym mieć coś takiego w swojej kolekcji :)
Awatar użytkownika
maciex93
Posty: 2886
Rejestracja: sobota 14 sty 2012, 18:59
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: maciex93 »

Bardzo ładny mod :)
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
JuniorPL10
Posty: 23
Rejestracja: czwartek 08 lut 2018, 15:55
Lokalizacja: Polska

Post autor: JuniorPL10 »

Barrrrdzo dobra rrobota :)
Może jakaś fotorelacja z działania latarki w terenie ?
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

Foty może kiedyś, nie mam otwartego terenu aby zrobić z palca zdjęcia - poza tym to zwykły Convoy jest ino mocniejszy i plusem jest prostota moda (no może poza ostrożnym zbieraniem aluminium wiertarą aby zmieścić na wcisk).
simon-u
Posty: 173
Rejestracja: poniedziałek 09 kwie 2012, 11:21
Lokalizacja: Klb

Re: Convoy M2 z XHP50.2 - czyli S-classe na sterydach.

Post autor: simon-u »

Mociumpel pisze: wtorek 20 mar 2018, 21:37 2. Dlaczego sterownik H1-A ... tym bardziej, że obecny jest nieco inny od tych „pierwszych” które widziałem w poprzednich latarkach – pomiar na dupce przy ogniwie Sony VTC6 wskazał ok. 7,10A co w porównaniu ze sterownikiem sprzed 3-4 miesięcy jest ok 1A więcej !!! - co oznacza że kaidomain wprowadził jakieś zmiany w konstrukcji co efektywnie zwieksza prąd na ledzie.
Trafiłem zdaje się na te starsze sterowniki. Pomiar na dupce przy ogniwie VTC5 w trybie max wykazał 4,4A, a po zmianie rezystora pomiarowego w drugim sterowniku na R020, okolice 6A. Na KD w opisie nadal jest, że prąd 2,9-3A.
Pisać z reklamacją do KD?
Do jakiego prądu w leda można kręcić te starsze wersje, aby nie upalić cewki?
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Re: Convoy M2 z XHP50.2 - czyli S-classe na sterydach.

Post autor: Mociumpel »

Tutaj viewtopic.php?f=2&t=24223 jest bardziej "świeża" propozycja - do M2 sterownik należało "przystosować" lub pigułę z lekka obrobić - M2 została "zrobiona" bo trzeba COŚ w życiu sobie usprawniać ;), obecnie przy ogniwach 21700 jest łatwiej i bez dłubania.
Lubie te sterowniki bo sa bardzo sprawne na 3 pierwszych trybach a zazwyczaj robię pomiar na "lekko przechodzonych" czyli jak maja 3,9-4,0 - wtedy te wartości wychodza ok. 6-7A na dupce.
CO do Twoich pomiarów - na "mocno trzymającym" napięcie czy tez bardzo wydajnym prądowo ogniwie o małym spadku napięcia pod obciążeniem VTC5/6 możliwe że na max. trybie byłoby te 5-5,5A zaraz po naładowaniu prosto z ładowarki - no ale tego nie wiem.
Prądy o których pisze KD to sa prądy na diodzie czyli na wyjściu przetwornicy na +/- na dupce zas będzie to co najmniej 2x plus straty - moc wyjściowa z dupki jest suma "mocy palenia", sprawności (strat w obwodzie - ok. 90-95% dla tego sterownika) i strat na spadkach napięcia - dlatego warto robić przelotki.
Czy warto iść z reklamacją - nie wiem - nigdy nie plwałem na te sterowniki, jak który był "niemrawy" to szedł do ludzi ;) na sprzedaż - możesz spróbować.
Ktoś od nas upalał je nawet ponad 3,5-4A prądem - ponad 9A na dupce - czy warto? dla sportu myślę że tak (wole jednak w takich wypadkach stosować FET-a z DD - gdzie dioda XHP 50.2 3V potrafi "wsysnąć" nawet 18A przez moment ;) ) - dla normalnego STAŁEGO użytkowania ten typ sterownika ma zaletę że np. max trybie jest w stanie w większej latarce (ciepło) DO KOŃCA świecić stałym strumieniem światłą - co jest ważne np. dla dozorcy, ochroniarza itp. który potrzebuje dużej mocy bez jej "spadywania" w czasie.
simon-u
Posty: 173
Rejestracja: poniedziałek 09 kwie 2012, 11:21
Lokalizacja: Klb

Re: Convoy M2 z XHP50.2 - czyli S-classe na sterydach.

Post autor: simon-u »

To może i są w porządku. Dopiero złożyłem dwie s21(15 i 25x60 stopni) na rower.
Edit. Ta podkręcona co pobiera 6,05A daje 3,47A w leda :twisted:
Prawie nic nie widzę teraz :evil:
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Re: Convoy M2 z XHP50.2 - czyli S-classe na sterydach.

Post autor: Mociumpel »

Nie trza było paczać w refek na turbie ;) ...
simon-u
Posty: 173
Rejestracja: poniedziałek 09 kwie 2012, 11:21
Lokalizacja: Klb

Re: Convoy M2 z XHP50.2 - czyli S-classe na sterydach.

Post autor: simon-u »

Nie było refka, sama obnażona dioda do pomiarów.
A wyszło mi tyle w trybie ostatnim:
Z aku 6,04A przy spadku 3,98V(4,20V w ogniwie) +- 24W=> w leda 3,46A przy spadku 6,35V +- 22W :o
Kable modelarskie do pomiaru prądu przylutowane bezpośrednio do płyty miernika, zakończone zalutowanymi krokodylkami(niestety stalowe bez miedzianej plecionki). Co jak co, sprawność te sterowniki mają świetną :hyhy:
ODPOWIEDZ