Magicshine MOH15

czyli nasze opinie, odczucia i wnioski o światełkach
Mocarny
Posty: 399
Rejestracja: wtorek 07 maja 2019, 18:10
Lokalizacja: Kielce

Magicshine MOH15

Post autor: Mocarny »

Magicshine MOH15 - moja ulubiona mała czołówka


Na końcu będzie podsumowanie dla tych co lubią tylko konkrety, w każdym temacie pogrubię kluczowe zdania aby łatwiej wyłapać istotne rzeczy od głupot które często piszę.Zapraszam!
Obrazek

Dla BARDZO dużych zdjęć: klik -> na stronie ze zdjęciem klik prawym przyciskiem myszy -> "Otwórz grafikę w nowej karcie"

Spis treści:

- Ogólne parametry
- Zawartość opakowania
- Wygląd, parametry
- Sterowanie, czas działania i ładowanie
- PWM
- Wodoodporność
- Rozkład światła, barwa
- Beamshoty
- Zastosowanie i moje doświadczenia
- Podsumowanie


Ogólne parametry

LED:
Główne (białe): CREE XP-G3
Dodatkowe (czerwoneCREE XP-E

Max zasięg: 70m

Barwa światła: Neutralny biały (CRI>90)

Tryby i czas świecenia białego światła
Low: 4lm 40h
Mid: 40lm 5h (zmierzona przeze mnie jasność = 43lm)
High: 200lm 2h 30min (zmierzona przeze mnie jasność = 200lm)
Turbo: 400lm 1h 30min (zmierzona przeze mnie jasność = 450lm)

Tryby i czas świecenia czerwonego światła
Low: 5lm 20h (zmierzona przeze mnie jasność = 3lm)
High: 105lm 50min (zmierzona przeze mnie jasność = 84lm)
Flash: 5lm
SOS: 5lm

Kompatybilne baterie:
16340
CR123A
(baterie poniżej kompatybilne tylko po zastosowaniu adaptera, którego brak w zestawie)
14500
AA Niamh (extension tube)
AA Alkaline (extension tube)

Wodoodporność: IPX8

Waga samej czołówki z baterią (czyli bez paska): 61g

Zawartość opakowania

- latarka
- bateria 16340
- opaska na głowę
- zapasowy o-ring
- kabel micro USB
- instrukcja obsługi i karta gwarancyjna

Obrazek
Obrazek

Wygląd, parametry

ObrazekObrazek
Bardzo podoba mi się z wyglądu. Choć to kwestia gustu, więc każdy pewnie pomyśli o jej wyglądzie co innego. Nie rozmawiajmy więc o tym.

Porozmawiajmy o najważniejszych funkcjach, budowie itp.
Czołówka dzieli się na 3 elementy:

- Obracalna głowica, chodzi z wyraźnym oporem (co jest dobre oczywiście), z przodu 2 diody i optyka TIR, z tyłu duży radiator i 2 śrubki trzymające reflektor. Wydaje się więc, jakby ewentualna naprawa była możliwa.
Obrazek
Obrazek

Można ją obrócić prawie że o 90° w dół i o jakieś 30° w górę. Idealnie.
ObrazekObrazek

Od strony sterownika zamiast sprężyny jest metalowy krążek. Poprawia to kontakt elektryczny, czy coś takiego...
Obrazek

- Środkowy element to metal (?) otoczony plastikiem (wiem, słabe), na górze włącznik, na dole port ładowania micro USB. Zaślepka szczelna, ciasno wchodzi i ogólnie jest ok. Włącznik podświetlany, informuje nas o poziomie naładowania baterii. Symbol włącznika został tak zaprojektowany, żeby przypominał "M", jak Magicshine. Ach Magicshine, wy spryciarze ;)
Obrazek

- Ostatni element to metalowy tubus baterii, który niestety nie mieści 18350 (szkoda), ale za to ma brzydko wyszczerbiony brzeg, trapezowo wycięte gwinty i dobrą ilość smarowania. Wszytsko jest ok. Brak magnesu w zakrętce, który i tak byłby zbędny.
Obrazek

- Opaska na głowę to jedna z lepszych opasek jakie miętoliłem w rękach - design super, materiał jest porządny, od wewnątrz podgumowana, a na zewnątrz ma odblaskowe elementy. Czyli można z nią biegać po...ciemnych poboczach drogi? Kto biega po ciemnych poboczach drogi? Z wyłączonym światłem. Nie no dobra, wiem wiem, odblaski są potrzebne. I fajnie wyglądają.
ObrazekObrazek


Sterowanie, czas działania i ładowanie

Sterowanie
Obrazek
Przytrzymanie na włączenie i wyłączenie, klik na zmianę trybów. Z pozycji off dwuklik na zablokowanie latarki, z pozycji on dwuklik na zmianę światła z białego na czerwone. Nie wiem jak wam, ale mi bardzo podoba się to sterowanie. Jest proste, intuicyjne i proste.

Czas działania
Nie mierzyłem czasów działania, prawdopodobnie dodam je później. To co zmierzyłem to temperatura i jasność na max poziomie. Z ciekawymi rezultatami i przemyśleniami.

2 min - 49°C
5 min - 60°C
10 min - 69°C
Jasność w 10 minucie - 194lm

Obrazek
(wybaczcie, nie dało się wstawić większego. Można powiększyć - klik -> otwórz link w nowej karcie, na stronie ze zdjęciem klik-> otwórz grafikę w nowej karcie)

Jak widać nie są to wyżyny odprowadzania ciepła. Rzekłbym nawet, iż są to niziny. I to plastikowe. Latarka po 5 min tak się nagrzała, że nie dało się jej trzymać za głowicę, ale za to środkowa i tylna część były lekko ciepłe. Po 10 min czuć było jakby topionym plastikiem, coś z pewnością porządnie się tam nagrzało. Plastik słabo przewodzi ciepło, stąd ubolewam nad jego użyciem, słabo też ciepło przechodzi do tubusu baterii. A więc mimo pokaźnego radiatora na głowicy latarka nie poradziła sobie dobrze, bo nie mogła oddać ciepła do reszty obudowy, za to głowica grzała się niemiłosiernie.

Ładowanie
Przez port micro USB. Informacja o ładowaniu czerwonym podświetleniem włącznika, o naładowaniu - zielonym.


PWM

Na szczęście nie zaobserwowałem żadnego.


Wodoodporność

Deklarowane IPX8 i wodoodporność do 2 metrów na 30 minut. Na szczęście moje akwarium nie jest tak głębokie, zrobiłem więc test 1 godzina na głębokości 25cm.
Obrazek
Test zaliczony, zero wilgoci w środku, ani pod zaślepką na post USB.


Rozkład światła, barwa

Max jasność 450lm. Barwa neutralna, na oko 4500K, czysty biały jednak z zielonkawymi brzegami. A szkoda, bo światło w centrum bardzo przyjemne, białe o bez żadnych zabarwień. Podczas testowania jej w lesie nie widać było tych zielonkawych brzegow, a barwa bardzo przyjemna. Porównując do FW3A SST20 4000K barwa lekko zimniejsza, bardziej biała niż żółtawa.
Obrazek

Obrazek
No a czerwony jest czerwony

Dwie jasności, super sprawa - 3lm do sprawdzenia czegoś, np. plecaka po ciemku, a 84lm do chodzenia.


Beamshoty

ISO200, t2s, f/3,5 balans bieli światło słoneczne.

Podgląd na wygląd lasu:
ObrazekObrazek

Właściwe zdjęcia:
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Sam nie wiem jak to skomentować. Świeci jak powinna i wszystko gra - jeśli myślicie, że jest ciemna itp, to...tak, jest ciemna, bo taka ma być. I wystarcza.
Nawet powiem, że drugi tryb 43lm jest wystarczający jak dla mnie do chodzenia, przy 200lm jest nawet jakby zbyt jasno a 450lm świeci tylko chwilę, więc traktuję je jako turbo i nie używam do ciągłego świecenia. Ogólnie jestem bardzo zadowolony.


Zastosowanie i moje doświadczenia.

Wyjąłem ją z opakowania. Latarka była na stałe przyczepiona do plastikowego mocowania. "Słabe", pomyślałem. "Kolejna droga latarka która okaże się kiepska." Ale gdy ją pierwszy raz zaświeciłem, już wiedziałem że to będzie moja ulubiona mała czołówka. I nie dlatego, że to jest moja jedyna mała czołówka. To światło jest po prostu piękne. Barwa neutralna, biała, nie za zimna ani za ciepła. Ok, ma zielonkawe brzegi, ale nie widać tego gdy się świeci pod nogi w terenie. Tryby? Bardzo dobre rozmieszczenie. Czerwone światło? Dwa ciągłe tryby super, migające świetne, ale ten SOS zupełnie zbędny, tak go tam wcisnęli bez sensu, a mógłby być beacon 0,5Hz i byłby ideał. Nie mogę przeboleć tego SOS, no co za dziadostwo tam nasrali... Ale poza tym super.
Odprowadzanie ciepła jest słabe, ale zawsze powtarzam, że tryb Turbo jest tylko do chwilowego świecenia. Ale ok, latarka mogłaby zmniejszać jasność wcześniej niż przy prawie 70°C na obudowie.
No i waga. 61g z baterią, 83g cały zestaw to nie tak dużo. Wiem, że Skilhunt H03 + opaska, bez baterii ma 91g, ale dochodzi jeszcze 18650 i robi się...z resztą te wywody nie mają sensu, po prostu 83g przekonało mnie do zabierania jej w góry, ostatnio gdy byliśmy z dziewczyną to nie miałem żadnej latarki i musieliśmy odpuścić część zaplanowanego szlaku bo robiło się ciemno. A gdybym miał taką czołóweczkę, to...to i tak byśmy nie poszli dalej bo byliśmy już bardzo zmęczeni. Ale przynajmniej nosiłbym te 83g więcej.


Podsumowanie

Magicshine MOH15 to lakka (83g z baterią i opaską) i mała czołówka o neutralnej barwie światła (max 449lm, temp. barwowa na oko 4500K) i dodatkowej czerwonej diodzie (max 84lm). Szczególnie podoba mi się dobre rozplanowanie trybów, ładowanie na micro USB i wodoodporność IPX8, no i dołączona opaska która jest porządna. Nie podoba mi się dowalony tryb SOS, a także co ważniejsze słabe odprowadzanie ciepła i mocne grzanie się głowicy w trybie Turbo.
Czy ją polecam? Tak, wg mnie to dobra mała czołówka i to właśnie ją będę zabierał zawsze w góry.

Co na plus:
+ IPX8
+ Bardzo dobre rozplanowanie trybów białego i czerwonego światła
+ Prosta intuicyjna obsługa
+ Dobrej jakości opaska na głowę
+ Ładowanie micro USB (choć mogłoby być na typu C)

Co na minus:
- Mocno się grzeje (do 70°C) i słabo przewodzi ciepło od głowicy do pozostałych części latarki
- brak adaptera do 14500, AA
- zielonkawe zabarwienie światła na brzegach

W kategorii jakość wykonania - body, gwinty, uszczelki itp.
Ocena: 7/10 - byłoby 9/10 ale duży minus za przewodzenie ciepła

W kategorii światła - barwa, sterowanie, tryby
Ocena: 8,5/10

1 - bardzo zła latarka, że aż boli patrzeć, okropna jakość, nie nadaje się do normalnego użytkowania
5 - przeciętna latarka, o rozsądnej cenie - dla przeciętnej osoby "świetna"
10 - spełnia wszystkie moje oczekiwania w danej kategorii (np. EDC, czołówka, szperacz), jest trwała i porządnie wykonana, warta swojej (nawet trochę zawyżonej) ceny. No istny ideał.

Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście!
ODPOWIEDZ