Oświetlenie schodów

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
Awatar użytkownika
ksol
Posty: 20
Rejestracja: czwartek 03 kwie 2008, 13:46
Lokalizacja: Luboń/Poznań

Oświetlenie schodów

Post autor: ksol »

Celem projektu jest oświetlenie schodów. Ma to być światło które u możliwi swobodne wejście po schodach w nocy. Myślałem o gotowych oprawach led, lecz ich cena jest raczej odstraszająca, poza tym sam nie wiem co w nich siedzi. Do wykonania całości potrzebnych jest 14 opraw i 14 diod + zasilacz i elektronika. Jako diodę zastosuję Cree XR-E Q5 na starze (mam już kupione) a jako oprawkę posłuży zmodyfikowana oprawa firmy Kanlux CT-2116B. Diody zasilane będą śmiesznym prądem 60mA każda - w zupełności wystarczy :mrgreen: Mam tylko pytanie o schemat zasilania. Sprawa wygląda tak:
Obrazek
Myślę że wszystko jest poprawnie i LM317T załatwi sprawę. Czy może inaczej podłączyć diody ? Razem będzie ich 14 i całość będzie zużywać około 4W energii :mrgreen:
Tak wygląda prototyp:
Obrazek
Tak świeci:
Obrazek Obrazek Obrazek
Koszt sztuki to około 21zł (dioda 15zł + oprawa 5zł + elektronika 1zł) (a nie 40zł albo więcej :smile: ).
A tak wygląda cel:
Obrazek
Ostatnio zmieniony sobota 20 wrz 2008, 11:58 przez ksol, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Fajne oprawki. Nie szkoda Ci było Q5 na 60mA :razz:?

Co do elektroniki to wystarczy tylko jeden LM 317, ale widze że robisz wszstko z dużym zapasem bezpieczeństwa to daj 3 sztuki :mrgreen: . Ewentualnie LM 350 który to jeden wytrzymuje 3A. Jaki będzie zasilacz? Przydałby się jakieś 5V, żeby nie było dużo mocy do oddania na LM'ie.
Awatar użytkownika
ksol
Posty: 20
Rejestracja: czwartek 03 kwie 2008, 13:46
Lokalizacja: Luboń/Poznań

Post autor: ksol »

Zasilacz będzie 5V. A co do LM, to LM też oddaje moc zależnie od napięcia gdy robi jako regulator prądu - a nie napięcia ? Tyle LM chcę zastosować bo nie wiem jak zachowa się 14 diod podłączonych równolegle do zasilania - nie wiem czy równo rozłoży się pobór prądu.
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Może lepiej, podziel na np 3 grupy 5,5,4 i każdą grupę zasilaj z osobnego Lm'a.
Moc jaką odda LM to różnica w napięciach razy prąd. Czyli dla 14 diod około:
(5V - 2V) * 14 * 0,06A = 2,52W

Czyli w sumie nie wiele.
Awatar użytkownika
ksol
Posty: 20
Rejestracja: czwartek 03 kwie 2008, 13:46
Lokalizacja: Luboń/Poznań

Post autor: ksol »

to będzie raczej ciężko wykonać bo do otworów poprowadzony jest jeden kabel który przechodzi przez wszystkie otwory (połączenie równoległe) i niestety głupi byłem i dałem tylko 2 żyłowy. (jak by był 4 to mogłyby być diody RGB :smile: )

Edit:
Mam pytanie, czy LM317L wystarczy zamiast LM317T ? - jest w obudowie to-92 i ma limit max 100mA, a ja nie zamierzam puszczać więcej niż 70mA. Jest mniejszy a co za tym idzie wszytko zmieści się na pająka przy diodzie :smile: .

Edit2:
Czy jako zasilacz mogę zastosować zasilacz impulsowy 5V np. taki
http://www.allegro.pl/item436268739_zasilacz_5v_1200ma_czas_pracy_35000_godzin_hq.html
czy jednak lepiej kupić trafo, mostek, kondensatorki i złożyć wszystko samemu. W TME cześć do 2 zasilaczy tansf. będą mnie kosztować 55zł a tu zapłacę 46zł i mam obudowę.
Awatar użytkownika
Steff.k
Posty: 401
Rejestracja: niedziela 06 sty 2008, 13:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Steff.k »

Zasilacz kup impulsowy, ale ten mocniejszy np TAKI i będziesz miał spokój.
Wiadomo, najlepiej by było jakby każda dioda miała swojego LM'a. Także jak Ci się chce to 14 pająków przed Tobą :twisted:. Najlepiej będziesz jak kupisz kilka 317T ustawisz te 60mA, zostawisz na noc i zobaczysz czy się za bardzo nie grzeje.
Miodosław
Posty: 601
Rejestracja: piątek 16 lis 2007, 14:22
Lokalizacja: Świnoujście

Post autor: Miodosław »

Do tego właśnie powinny służyć LEDy! :-)
Mam jednak kilka przemyśleń.
Według mnie jeden LM317 w konfiguracji źródła prądowego nie nadaje się do zasilenia tak połączonych tylu diod. Przy diodach bardziej oddalonych od zasilacza będą coraz większe opory na przewodach i łączeniach, a przez to będą coraz słabiej świecić.
Pojedyncze LM-y w małej obudowie są znacznie lepszym pomysłem, ale czy to potrzebne? Skoro mamy stałe napięcie zasilania, to wystarczy tylko "zgubić" te ok. 1,5V i ustawić prąd, a do tego wystarczy odpowiedni opornik - 24 albo 27 om.
Podobnie, jak Steff.k uważam, że trochę szkoda Q5 do tego zastosowania (będą się nudzić ;-) ). Można taniej kupić diody jednowatowe (a nawet półwatowe!) na DX, w dodatku białe ciepłe.
Fajnie jest zrobić sobie porządny zasilacz na trafo :-) Pewnie będzie dłuuużej służył, a i frajda jest :-) Tyle tylko, że koszt zakupu nowego impulsowego jest tak niski, że trzeba ocenić, czy warto. Możesz też porozglądać się na DX za zasilaczami np. z gniazdem USB - tanio! :-)
Dubito ergo sum!
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

sprawdz w pdf-ie max moc strat dla tego LM-a.
Przy pracy jako zrodlo pradowe dlugosc kabli nie ma znaczenia.
Jak by co pytajcie...sprawdze, policze...teraz czasu brak, trzymam kciuki ;-)
ODPOWIEDZ