Vigo,
Ja przy może 5min rozmów, kilkunastu smsach i kilkudziesięciu minutach netu po GSM, czasem kilkadziesiąt minut gierek dobijam 30% wieczorem i pod ładowarkę...

2 dni to dla mnie bardzo przyzwoity czas pracy, mam nadzieję że uda mi się osiągnąć - muszę się dowiedzieć czy da się zrobić tak, żeby synchro nie działało non-stop, tylko co np. 2h.
Browar pisze:
A tak swoją drogą ponoć te obudowy pękają, a plastiki Samsunga i owszem, da się porysować ale połamać już raczej nie. Z poliwęglanu robi się kabiny myśliwców, tylko to się wtedy Lexan nazywa

Widziałem na Allegro pęknięte Nexusy 4, więc zdarza się. Mimo wszystko obudowa mająca z dwóch stron szkło to dla mnie plus - zwyczajnie mi się podoba, a mając bumper i folię mogę. bez strachu używać telefon.

Baaardzo lubię też płaski tył - wtedy telefon dobrze leży na biurku, a często go używam przy nauce (muzyka, internet - bardzo wygodnie się je obsługuje, kiedy telefon "twardo" leży, nie gibie się). Moim zdaniem Samsung zasłużył sobie na miano mydelniczek - i mówię to jako właściciel Galaxy Taba.

Nawet Motorola DEFY robi lepsze wrażenie jeśli chodzi o obudowę... A taki wspomniany RAZR - bezpośredni konkurent SII i ma naprawde porządną obudowę ze smaczkiem w postaci kevlaru, po prostu inna liga.
Edyta:
Sam sobie odpowiem na postawione przez siebie pytanie kilka postów wyżej.

Chodzi o obsługę paletek / patelni jedną ręką. 2 telefony wcześniej miałem iPhone'a 4, a więc dumne 3,5' - więc obsługa git. Później chciałem zmienić telefon na coś większego i był dylemat czy dam rade obsłużyć 4,3' jedną ręką - otóż nie było co po się bać.

Teraz śmigam na 4,7' i jest nam dobrze. Także jeśli ktoś się zastanawia nad ekranem - można śmiało brać 4,7' i wg. moich doświadczeń jest wygodnie, bez udręki. Optimum względem obsługa / wielkość / prądożerność to chyba 4,3' cala.