![;)](./images/smilies/oczko.gif)
Latarka to chyba najmniejsze dostępne światełko na ogniwa 26650. Recenzję można przeczytać tutaj:
http://www.candlepowerforums.com/vb/sho ... Flashlight
Latarkę kupiłem na forumowej giełdzie, jako już naprawianą (któryś kabelek się podobno odlutował). Gdy do mnie dotarła okazało się, że jedna z diod świeciła inną barwą niż dwie pozostałe, a kolejna nie była idealnie na środku swojej części optyki.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56e1e819aff242187.jpg)
Ale jakoś mi to nie przeszkadzało... do czasu. W końcu jedna dioda wyzionęła ducha. Co ciekawe pozostałe dwie świeciły mimo połączenia szeregowego. Zamówiłem więc 3xXP-G2 S2 5A3 na Noctigonie i optykę Carlo 10507. Optykę tak na wszelki wypadek, gdyby zachciało mi się i to zmienić. No to rozbieramy latarkę. "XP-G2", które były tam od nowości zdecydowanie różniły się od oryginałów. MCPCB lekko przykręcone śrubką M3.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56e1e83490e6c2176.jpg)
A pod podłożem... klej, mocno trzymający. Na szczęście poza tym brak niespodzianek w postaci dziur czy nierówności. "Piguła" idealnie równa. Podłoże marnej jakości, nawet się nie nagrzało przy odlutowywaniu przewodów. Z racji innego podłoża z boku wywierciłem dwa małe otworki na przewody. Rozwierciłem także środkowy otwór i przegwintowałem na M4. MCPCB też lekko rozwiercone.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56e1e850aa4564355.jpg)
Małe porównanie MCPCB i niespodzianka. Stare jest lekko większe i ma inny rozstaw diod i otworów. Nie było więc wyjścia i musiała wlecieć nowa optyka. Niestety ma ona średnicę 20mm, a oryginalna ma wynalazkowe 35mm. Trzeba było coś wymyślić. Na szczęście okazała się ona niższa od oryginału co dało mi pewne pole manewru. Chłopaki w pracy wycieli mi na laserze pierścień z "lustrzanki", dzięki czemu udało się poskładać całość.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56e1e9065a58b2035.jpg)
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56e1e9381443c5165.jpg)
Optyka ma bardzo podobny rozkład światła do poprzedniej. Beamshoty będą jak dorwę jakiś sensowny aparat.
Jeszcze zdjęcia sterownika dla zainteresowanych
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56e1e95cdc1aa2317.jpg)
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56e1e950e4d159330.jpg)
Sam sterownik to całkiem mądre bydle. Posiada stabilizacje dla całego zakresu napięć. Nie wiem jak z trybem turbo, bo tego nie testowałem przy różnych napięciach. Wiem tylko, że bierze w nim na nowych diodach 5.2A przy 4V
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
Jeśli chodzi o samą latarkę - dla mnie stała się idealnym EDC. Krótsza od S2, lepiej leży w dłoni dzięki większej średnicy, lepszy rozkład światła i jest go więcej (a dzięki większej masie można dłużej korzystać z max trybu), do tego świetnie rozłożone tryby i włącznik pod kciukiem. Paradoksalnie jej jedyną (no dobra, drugą przy stosowaniu niezabezpieczonych ogniw) wadą jest włącznik, który czasami ciężko wymacać. Teraz będę myślał jak go podświetlić
![;)](./images/smilies/oczko.gif)
Dzięki za doczytanie do końca, mam nadzieję, że za bardzo nie przynudzałem
![;)](./images/smilies/oczko.gif)