Jaka pompa do studni kręgowej?

....nie pasujące gdzie indziej...
general2381
Posty: 52
Rejestracja: środa 06 lip 2016, 13:08
Lokalizacja: żywiec

Jaka pompa do studni kręgowej?

Post autor: general2381 »

Witam,

Przymierzam się do zakupu pompy do studni kręgowej (średnica 1m) jaką mam w ogrodzie.

Nie wie na jaką się zdecydować. Lustro wody jest na wysokości 1m a dno na ok 5m.

Obecnie mam plastikową pływakową , według producenta wys. podnoszenia maks jest 11m- nie daje rady

Potrzebuje pompy głównie do podlewania warzywniaka, który jest ok 50m od studni - spadek terenu +20 stopni. Czasem do podlewania warzyw wykorzystuję studnię sąsiada, która jest 20m dalej od mojej.
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

Co to jest "plastikowa pompa"? Każde urządzenie ma swoją moc, parametry takie, jak wydajność l/h(min), wysokość tłoczenia, ciśnienie, itd... Obudowa znaczy w zasadzie tyle, co kolor, choć plastik może wskazywać na urządzenie o niskiej jakości.
Możesz dać pompę zanurzeniową o odpowiednich parametrach lub rurę z zaworem zwrotnym i pompę ssąco tłoczącą. Zalejesz i będzie działać. Szukaj pod hasłem - pompa ogrodowa.
general2381
Posty: 52
Rejestracja: środa 06 lip 2016, 13:08
Lokalizacja: żywiec

Post autor: general2381 »

Plastikowa= kupiona na bazarze i wyjątkowo niskiej jakości:)

Za Twoją radą znalazłem coś takiego
Einhell pompa ogrodowa GC-GP 6538 Set
lub troszkę droższa
Pompa ogrodowa T.I.P. GP 3000 Inox 30111, 2950 l/h
w sumie nie wiem jaka jest zależność maksymalnej wysokość pompowania, a odległości od studni przy spadku +20 stopni?
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

Przyznam, że podłączałem kilka takich pomp, ale na zasadzie - klient kupił, klient ma podłączone. To już była jego sprawa, co kupił (a kupował z reguły najtańsze). Osobiście popytałbym trochę sprzedawców, może jakiegoś "studniarza" lub hydraulika. No i oglądałbym, co kupuję. Żeby się nie okazało, że ten korpus inox, to jedynie blaszany kapturek na plastiku lub żeliwie... Jeśli przy zakupie ktoś będzie wiedział, w jakiej technologii jest wykonany silnik, to byłoby fajnie. Unikaj tych uzwajanych a pomocą CCA. Zależy też, czy chcesz mieć jeden wąż i pryskać, czy ustawić kilka samodzielnych punktów zraszania.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8522
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam

To czy te pompy mają korpusy z plastyku czy ze stali nierdzewnej, to nie ma większego znaczenia. Ważna jest precyzja wykonania turbin.
Od wielu lat podlewam tak ogródek, i mam obecnie podobną NAC, spisuje się jako tako, ciśnienia nie ma dużego, ale za to dość dobrą wydajność i mogę stosować deszczownie obrotowe.

Moich dwóch sąsiadów, używa tzw. ruskie pompy membranowe, idealnie nadają się do deszczowni typu "parasol". Po przymocowaniu do 2m kija, potrafi podlać spory kawałek ogródka. Dają relatywnie wysokie ciśnienie, spora wysokość podnoszenia. Ich pompy chodzą już ładnych kilkanaście lat.


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=A-lvfKiZH6Y[/youtube]

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

No tak. Tylko te pompy mają te kilkanaście lat i dlatego pracują. Kiedyś sprzedawali je na bazarach. Dziś nikt nie poręczy za ich jakość o pochodzenie. Zresztą, jak wszystkiego teraz...

Pompy ogrodowe mają właśnie trochę luźniej pasowane wirniki, by w przypadku zassania jakiś nieczystości, piachu, etc nie nastąpiła blokada.
ww296
Posty: 688
Rejestracja: niedziela 27 sty 2013, 11:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ww296 »

Te "ruskie" membranowe polecam - można kupić praktycznie w każdym markecie za okolice 100 zł, jesli tylko będzie zanurzona w wodzie - będzie chodzić długo - bez względu na zanieczyszczenie wody. Mają niezłe ciśnienie - kilka bar - czyli spokojnie podniosą wodę na te kilkanaście a nawet kilkadziesiąt metrów. Ich konstrukcja jest prosta tak jak to jest tylko możliwe - maja gumowy wkład - membranę, podłączony do elektromagnesu - czyli nie maja nawet silnika!!! Ich wielkim minusem jest niewielka wydajność - w praktyce zasila 1 (jeden!) zraszacz ogrodowy.
Drugi rodzaj to pompy wirnikowe - te plastykowe też za około 100 zł - mają silnik i prosty wirnik najczęściej również plastykowy. - niestety nie za bardzo zasilą nawet jeden zraszacz ogrodowy bo maja za małe ciśnienie - w związku z tym nie "podniosą" wody więcej niż kilka metrów. Maja za to ogromną zaletę - ich wydajność jest ogromna - jesli potrzebujemy szybko wybrać kilka tys wody ze studni - są niezastąpione.
te z linków są droższe może maja lepsze ciśnienie i wydajność - jednak wolałbym kupić dwie ruskie do studni (jeśli wydajność jednej nie starcza) niż inwestować w coś niewiele lepszej jakości 2,5 raza tyle.
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

Osobiście polecałbym wirnikową - zdecydowanie lepsze parametry. Te droższe mają korpusy metalowe (żeliwne) i metalowe wirniki. W razie czego rokują na naprawę (wymiana uszczelnienia, łożysk w silniku). Ważne, by o taką pompę dbać - demontować lub przynajmniej opróżniać z wody na zimę, można też zalać wnętrze odrobiną oleju. Jako, że to pompa do wody, może być jadalny.
Awatar użytkownika
Browar
Posty: 651
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 18:33
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Browar »

Używam taką "ruską" membranową "od zawsze". Jak się zużyła po 20 latach kupiłem identyczną, chińską w Castoramie za stówkę - działa już z 5 lat. Ona nie ma dużej wydajności, pompuje zbiornik 150l w ok 7-8 minut, ale ciśnienie daje niezłe - podnosi wodę na 90m (w/g instrukcji). U mnie pompuje na wysokość ok 10 m. Niezależnie jakiej produkcji to świetny model.
general2381 pisze: w sumie nie wiem jaka jest zależność maksymalnej wysokość pompowania, a odległości od studni przy spadku +20 stopni?
Odległość nie ma znaczenia, liczy się tylko wysokość podnoszenia.
pozdrav
general2381
Posty: 52
Rejestracja: środa 06 lip 2016, 13:08
Lokalizacja: żywiec

Post autor: general2381 »

Ta ruska ma zacne niektóre parametry, a i cena bezkonkurencyjna- zakładałem budżet 200-300 zł.
Wydajność: 1020L/h jest pewnie mierzona przy samej studni, a 50m dalej do ilu może zejść?- ciekawi mnie tylko czy będę maił przyzwoite ciśnienie przy ogródku.
Na allegro jest mnóstwo ofert tej pompy - jak odróżnić oryginał od chińskiej podróbki?

Pożyczyłem od sąsiada pompę 2600W POMPA DO BRUDNEJ WODY EUROTEC (PU206) mimo deklarowanej super wydajności (2000-8000L/h) przy ogrodzie woda ledwo się lała, a ta ruska wydajnościowo jest o wiele słabsza 1020L/h- nie wiem co o tym sądzić.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 04 cze 2018, 14:23 przez general2381, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1610
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Browar pisze:Odległość nie ma znaczenia
To trochę tak, jakby powiedzieć, że długość przewodów nie ma znaczenia przy przepływie prądu.
BKK
Posty: 595
Rejestracja: sobota 12 lut 2011, 05:48
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BKK »

Pompa do brudnej wody ma zdecydowanie większe luzy na wirniku, by przelatywały przez nią zanieczyszczenia. A jak była używana do pompowania syfu, to może być już wytarta wewnątrz, stąd tak marna praca. 200 - 300 zł, to cena przeciętnej pompy ogrodowej o lepszych parametrach, więc różnic nie ma. Znacznie lepsza byłaby wirnikowa pompa zatapialna, ale cena jest zdecydowanie wyższa.
general2381
Posty: 52
Rejestracja: środa 06 lip 2016, 13:08
Lokalizacja: żywiec

Post autor: general2381 »

W kilku sklepach polecano mi ten model pompy:
OMNIGENA Pompa zatapialna MULTI SP800
oraz
Pompa do wody czystej brudnej szamba ścieków Tagred TA501
warto którąś z nich kupić czy lepiej zaopatrzyć się w pompę ruska?
POMPA RUSKA DO WODY BRUDNEJ I CZYSTEJ ZANURZENIOWA
Ostatnio zmieniony wtorek 05 cze 2018, 12:50 przez general2381, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Browar
Posty: 651
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 18:33
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Browar »

pietros pisze:
Browar pisze:Odległość nie ma znaczenia
To trochę tak, jakby powiedzieć, że długość przewodów nie ma znaczenia przy przepływie prądu.
Masz trochę racji, ale przy zapasie ciśnienia tej pompy i przy dobraniu odpowiednio mniejszej średnicy węża to ma pomijalne znaczenie.
general2381 pisze:Ta ruska ma zacne niektóre parametry, a i cena bezkonkurencyjna- zakładałem budżet 200-300 zł.
Wydajność: 1020L/h jest pewnie mierzona przy samej studni, a 50m dalej do ilu może zejść?- ciekawi mnie tylko czy będę maił przyzwoite ciśnienie przy ogródku.
Na allegro jest mnóstwo ofert tej pompy - jak odróżnić oryginał od chińskiej podróbki?

Pożyczyłem od sąsiada pompę 2600W POMPA DO BRUDNEJ WODY EUROTEC (PU206) mimo deklarowanej super wydajności (2000-8000L/h) przy ogrodzie woda ledwo się lała, a ta ruska wydajnościowo jest o wiele słabsza 1020L/h- nie wiem co o tym sądzić.
Ciśnienie będzie zależało od elastyczności węża i wytrzymałości złączek. Nie napisałeś czy zależy ci na ciśnieniu (np deszczownia, wtedy zdecydowanie "ruska" lub chińska, jeden pies) czy na wydajności - czyli ile i do czego potrzebujesz wodę.
pozdrav
general2381
Posty: 52
Rejestracja: środa 06 lip 2016, 13:08
Lokalizacja: żywiec

Post autor: general2381 »

Po starej pompie zostały 1” węże strażackie z szybkozłączkami w całkiem niezłej kondycji.
Najważniejsze jest to aby przy ogrodzie woda lała się z węża pod ciśnieniem. Czasem potrzebuje napełnić beczkę 1000L, którą mam umocowaną na podeście o wysokości 1.5m obok ogrodu.
ODPOWIEDZ