Jest to mój pierwszy post i zarazem pierwsza recenzja na tym forum dlatego - Hej wszystkim!
Dziś parę zdań na temat latarki, którą myślę wielu wlatarkowionych ma w swojej kolekcji, a jeśli nie, to z pewnością o niej słyszała. Mowa oczywiście o jednej z najlepszych latarek czołowych na rynku - mianowicie o Wizardzie PRO v3, tym razem jednak w limitowanej edycji bazującej na diodzie Nichia 144A. Od pierwszych zapowiedzi Armyteka jeszcze w postaci komentarzy pod postami fanów marków na Facebooku do pojawienia się latarki na rynku minęły bodaj 2 lata - całkiem sporo czasu biorąc pod uwagę, że wystarczyło umieścić inne diody na taśmie produkcyjnej...
Budowa
Na pierwszy rzut oka Wizard PRO Nichia wygląda identycznie jak jego brat na diodzie XHP-50, różniąc się jedynie napisami na obudowie. I w istocie tak jest - Nichia to pod względem budowy stary dobry Wizard PRO v3. A skoro Armytek postawił na sprawdzoną konstrukcję, to jej opis sobie daruję, nie chcąc powielać tego, co na temat Wizarda zostało już wielokrotnie powiedziane. Przejdźmy zatem dalej do kolejnej części.
Elektronika
Elektronicznie Wizard PRO Nichia to znany nam już doskonale Wizard PRO z tym, że… nie. Tak nie jest. Odkąd pojawiła się Nichia na reddicie i grupach latarkowych dużo mówiło się o tym, że nowy model nie reaguje na zmiany temperatury tak, jak jego brat. Dokładniej rzecz ujmując Wizard PRO kiedy się nagrzeje zmniejsza ilość światła umożliwiając tym samym elektronice obniżenie temperatury poniżej progu aktywacji zabezpieczenia termicznego, kiedy to nastąpi latarka zwiększa ilość światła. Tak czuła elektronika pozwala utrzymywać stale możliwie najwyższą ilość światła przy danych warunkach termicznych. Niestety Wizard RPO Nichia już się tak nie zachowuje.
Przeprowadziłem pomiar ilości światła na przestrzeni czasu z wykorzystaniem 40 milimetrowej turbiny 12V jako chłodzenia. Dysza nawiewu była oddalona o jakieś 10cm od latarki. Poniżej przedstawiam wyniki pomiarów w postaci wykresu.
Jak widać na załączonym powyżej wykresie latarka ewidentnie reaguje na powiew powietrza jednakże, coś ją blokuje - nie pozwalając zwiększyć ilości światła w stopniu w jakim byśmy tego po niej oczekiwali.
Będąc już przy wykresach… wykonałem także pomiary temperaturze pokojowej, jak i z wykorzystaniem wody jako chłodziwa - celem ukazania możliwości sterownika.
Względem modelu podstawowego Nichia ma obniżoną temperaturę aktywacji zabezpieczenia termicznego do 52*C (największa wartość zmierzona na powierzchni body).
UI na szczęście pozostało niezmienione. Tryby rozmieszczone są znakomicie, poruszanie się między nimi jest łatwe i przyjemne.
Barwa światła i CRI
Pozostawiając za sobą zmiany software’owe przejdźmy do tego, co tak naprawdę definiuje Wizarda PRO Nichia jako latarkę - jest to oczywiście dioda, a konkretnie Nichia 144A 4500K R9050. Cechą charakterystyczną tej diody jest oczywiście bardzo wysoki współczynnik odwzorowania kolorów CRI na poziomie 93, co myślę docenią nie tylko latarkowi puryści, ale także osoby wykorzystujące latarki do fotografii. Mając bezpośrednie porównanie z innymi latarki różnicę w nasyceniu kolorów da się natychmiast zauważyć. Skilhunt H04 w wersji neutralnej wydawał się przy Nichii świecić na szaro (sic!). Przedmioty oświetlone H04 sprawiały wrażenie wyprane z kolorów, nijakich, pozbawionych życia.
Wizard PRO Nichia swoją barwą przypomniał mi starego Olighta H2R w wersji NW, którego to światło było wzorowo białe, pozbawione jakichkolwiek przebarwień. Tu jest bardzo podobnie, z tą różnicą że kolory są oczywiście bardziej nasycone. Nichia nie skłania się ani w stronę ciepłego, ani w stronę zimnego światła. Jedynie w Turbo 2 zauważam nutę różu w barwie, natomiast jest go naprawdę niewiele. Szacuję, że odchylenie od krzywej BBL w tym trybie wynosi ok. -0.0010 Dxy. Tym samym emitowaną przez Nichię 144A barwę światła mogę podsumować jako czysto białą.
Podsumowanie
Dla kogo jest Wizard PRO w limitowanej edycji, a dla kogo nie? Latarkę tą mogę polecić każdemu, komu zależy na wysokim współczynniku odwzorowania kolorów - nieważne czy jest fotografem, zajmuje się detailingiem, czy po prostu brakuje mu kolejnego Wizarda do kolekcji. Zwyczajnie ciężko o drugą tak wydajną kątówkę o tak wysokim CRI. Wizard PRO Nichia może być także dobrą opcja dla osób, nie lubiących przebarwień w barwie światła, czy też osób nie potrafiących się zdecydować pomiędzy ciepłym i zimnym Wizardem PRO. Jeśli jednak nie zwracasz większej uwagi na barwę emitowanego światła i poziom odwzorowania kolorów, zależy Ci jedynie na mocnej i solidnej latarce, na której możesz polegać, to lepszym wyborem może okazać się model podstawowy. Klasyczny Wizard PRO pozwoli Ci się dłużej cieszyć pełną mocą w najwyższych trybach.
Od lewej: Wizard v4 C2 PRO, Wizard WR, Wizard PRO Nichia, Wizard PRO E21A 4000K mod
Mateusz Markowski
Gorąco zachęcam do zapoznania się z innymi moimi recenzjami:
* www.torch.pl/forum/index.php/topic,62984 - Armytek Elf C1
* www.torch.pl/forum/index.php/topic,63730 - Nitecore HC33
* www.torch.pl/forum/index.php/topic,62885 - Armytek Predator PRO
Gorąco zachęcam do odwiedzenia mojej grupy na FB: www.facebook.com/groups/latarkowa