Walka z depresją za pomocą światła

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
Mociumpel
Posty: 2082
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Post autor: Mociumpel »

Nie w temacie wprost - trenowałem z kilkoma ludźmi temat "antydepresa świetlnego" - w wersjach klinicznych/medycznych/certyfikowanych ZAWSZE były to lampki drogie - zawsze chodzi w tym wszystkim o certyfikat którego uzyskanie wymaga badań i czasu a tym samym pieniędzy. Potem koszta tych badań sa "wrzucane" w produkt - tu w zależności od skali produkcji produktu cena albo jest kosmos albo akceptowalna ale zawsze "wysoka"
Dla przypomnienia produkt leczniczy - produkt z certyfikatem, suplement - produkt o "podobnym" działaniu ale nie certyfikowany - dlatego znacznie tańszy.
Produkt leczniczy przykładowy - https://ultraviolsklep.pl/fotovita-lamp ... v-10-mala/ - ogólnie da się to kupić w okolicach 500 zł.
Najwazniejszym konkretnym parametrem technicznym jest "natężenie oświetlenia: 3200 lux w odległości 50 cm; 1800 lux w odległości 75 cm", dodatkowym brak UV plus barwa zbliżona do dziennej czyli 5000-5400K i CRi 80-90+. Znając powyższe parametry idzie kupić/wykonać suplement czyli zamiennik takiej oprawy - wprawdzie nie będzie ona miała certyfikatu ale na miarę "semiprofesjonalnego" podejścia idzie takie cos kupić/zrobić.
I konkret techniczny (przykładowa lampka jest "przetestowana" o tyle że osoby jej używające stwierdzają "przyjemne odczucia" po naświetlaniach) - można kupić panel 60x30 https://www.micoled.pl/index.php/pl/oferta/em-biuro w wersji 35W o barwie 5000K i CRi85 (duża moc gwarantuje skuteczne natężenie przy odległościach do 1,5m czyli nawet wisząc nad miejscem pracy, mniejsze moce są naświetlania "ryjka z bliska").
W wersji minimalnej moż eto byc DOWOLNY panel o dowolnych wymiarach ale wiszący dośc nisko - wazne aby utrzymać parametry techniczne jak wyżej - co niestety empirycznie wymaga luksmiarki albo umiejętności liczenia tego typu wartości. To ostatnie pomaga wybrać dowolny panel dowolnego producenta (np. najtańszy) ale spełniający parametry (5000K, wysokie CRi 80-90+ i 2500 lx na twarzy MINIMUM).Wersja totalnie ekonomiczna to wyklejenie deski wspartej na podpórce taśmami ledowymi o barwie 5000K i Cri 90+
Koszt oprawy to ok. 350 zł, deski z taśmami to ok. 200-250 zł.
Powyższe rozwiązania są improwizacją i o ile w przypadku panela "odczuwalne" lepsze samopoczucie było przez testowane osoby potwierdzane (o ile mozna odczucia i emocje mierzyć ;) - no ale wszystkie zamienniki nie posiadające certyfikatów są tylko "odczuwalne" ale nie mierzalne, to w przypadku taśm trudno było określic cokolwiek - ot takie placebo.
MaruKito
Posty: 2
Rejestracja: czwartek 14 sty 2021, 01:59

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Post autor: MaruKito »

Czyli w sumie jak na pierwsze potrzeby mogę jednak darować robienie i kupić coś małego... Po kosztach widzę, że wyniesie mnie podobnie lub nawet mniej niż samoróbka.
W przyszłości - jak zobaczę, że to jakoś mi skutkuje (leczę się na depresję, obecnie z powodu pogody mam nawrót mocniejszych stanów, w tym nadsenności) - może będzie jakiś sens zrobienia instalacji większej (np. oświetlenia pokojów), wtedy na pewno wyjdzie taniej niż duże lampy plus dostosowane parametrowo pod moje wymagania.

Swoją drogą, przy takich małych "naświetleniówkach" CRI chyba nie ma znaczenia? I tak producenci lamp antydepresyjnych nie podają takich wartości...
Mociumpel
Posty: 2082
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Post autor: Mociumpel »

ogólnie z miejscowe doświetlenie mocnym światłem czyli stolikowo na ryjek jest najtańszym sposobem - stawiamy na biurko, zamykamy oczy, puszczamy muzykę (szum morza czy orgie ...) i świecimy po 10-15 minut, 2-3 razy dziennie.
oświetlenie MIEJSCOWE pokoju to inny format oprawy - ilość światła maleje kwadratowo wraz z podwojeniem odległości tzn. jeśli mamy na 1m - 4000 luxów to z 2m mamy 1000 lx a potrzeba ze 2000lx - stąd oświetlenie MIEJSCA siedzenia czy coś to już trochę inna filozofia świecenia (bo lampka/panel musi wisiec de facto nad nami i to niewysoko lub wysoko ale musi mieć wygar - co kosztuje ... ...
Dodatkowo jakość światła tez zdałaby się "lepsiejsza".
W wersji "przy okazji" lepsi stomatolodzy maja zestaw tego typu opraw - 4x 50W każda o wydajności ok. 8000 lm w kwadracie nad stanowiskiem pracy - wg przepisów musza miec minimum 1000lx a czesto maja nawet 2000 lx wkoło fotela ...
Wersja "biedakowalski" to przynajmniej wielożarówkowy żyrandol z jak najmocniejszymi LED-ami o barwie np. neutralnej (np. 6x20W/2400lm - https://www.kanlux.com/pl/produkt/29640/XLED-A70-15W-NW), rzadziej ciepłej (choć ponoć tez działa) - chodzi o jak najwięcej światła - realnie bez luksomierza ludzie nie wiedza ile to jest 2000 lx na powierzchni stolika - gdy widza po prostu sala operacyjna dla nich jest to ;) - ale tak to działa ...
Tomek11
Posty: 137
Rejestracja: wtorek 20 sie 2013, 12:51
Lokalizacja: W-w

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Post autor: Tomek11 »

Czy komórką można sprawdzić choć orientacyjna ilość lx światła odbitego z białego kartonu od takiej lampy ?
Mociumpel
Posty: 2082
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Re: Walka z depresją za pomocą światła

Post autor: Mociumpel »

i tak i nie - musiałbyś skalibrować jakąś aplikację - zmierzyć luksmiarką jakieś miejsce (pod panelami czy coś) i zrobić to samo sensorem komórki aby wyszło "podobnie" (ja używam PPFD Meter - po kalibracji w różnych miejscach różnica +/- 20% maksymalnie (zależnie od barwy światła, intensywności odległości czy sztuczne czy naturalne) - istotne aby różne wersje i różne wartości - po to aby kalibracja dotyczyła szerokiego spektrum wartości od-do.
Wtedy się da ;)
ODPOWIEDZ