Czołówka do biegania.

Oświetlenie montowane na głowie
Regie
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 21 gru 2020, 15:24

Czołówka do biegania.

Post autor: Regie »

Witam Szanowne Grono.

Zwracam się z prośbą o pomoc w wyborze czołówki do biegania. Na dzień dzisiejszy używam Supfire HL05-S i latem jest ona dla mnie w miarę ok, szału nie ma, ale głowy o drzewa nie rozbijam. Zimą jest już znacznie gorzej. Ciemno, mokro, a wzrok pewnie już też gorszy.
Bardzo fajnie wygląda opisywana tu Skilhunt H04, choć nie chciałbym znów kupować kolejnych pięciu latarek czołowych i wciąż mieć wrażenie, że to duży kompromis.
Czy chciałoby się komuś odrobinę mi doradzić?
Potrzebuję minimum pełnej godziny równego, mocniejszego świecenia na odległość powyżej 10m, niezbyt dużych gabarytów i aby latarka nie oparzyła mnie w czoło.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
rafalklis
Posty: 888
Rejestracja: niedziela 15 lut 2009, 23:53
Lokalizacja: Busko Zdrój
Kontakt:

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: rafalklis »

Przejrzyj lekkie, niewielkie czołówki. Jeśli wiesz, na ile czasu potrzebujesz światła, modele akumulatorowe są dobrym rozwiązaniem.
Manker E03, Petzl (np. Bindi), NITECORE NU35, NITECORE NU17, NITECORE NU25, Decathlon.
Mocarny
Posty: 399
Rejestracja: wtorek 07 maja 2019, 18:10
Lokalizacja: Kielce

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: Mocarny »

Uważaj na czołówki z zawiasem jako mechanizmem przechylania. Miałem kiedyś Nitecore NU30 i przy bieganiu natychmiast przechylała się maksymalnie w dół.
Jeśli chcesz coś jasnego, poszukaj np z zasilaniem 16340, nawet gdyby miała ci starczyć na 30 min w trybie max, to zawsze możesz mieć zapasowe ogniwo przy sobie.
H04 jak dla mnie za ciężka do biegania, choć to i tak jedna z najlżejszych czołówek na 18650. Jeśli waga ci nie przeszkadza, to będzie to dobry wybór.
Regie
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 21 gru 2020, 15:24

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: Regie »

Bardzo dziękuję za podpowiedzi. Zapowiada się na długą lekturę, bo wszystkie są fajne. Muszę popatrzeć jak mocno świecą, bo jak pisałem szukam duużo światła, Zimą przy mokrym asfalcie efekt jest słabszy i moja dotychczasowa latarka jest już dla mnie zbyt słaba.
Jeśli chodzi o zawias, to niestety też tak miałem. Zamówiłem sobie jakiegoś Chińczyka na ogniwie 18650 i strasznie mi opadał. Świeciła akceptowalnie, ale szybko opadała. Ogniwo jakie w niej było, dokładnie jak opisywane przez kolegów na forum. Jak zobaczyłem na nim 6000 mah to już czułem, że będzie słabo. Nawet pełne 1000 mah w to ogniwo nie wchodziło. Była ciężka, ale nie to było najgorsze. W Supfire odchylanie działa dobrze i pewnie, ale dla mnie zbyt mało światła.
Jeszcze raz dziękuję za wskazówki. Będę miał co czytać przez święta.
H04 kusi, ale też mam obawy co do wagi. Poza tym H04F byłby najbardziej wszechstronny, ale nie wiem, czy bym tego nie urwał. Choć podoba mi się nastawa wysokości bez zawiasu, jak w Mankerze E03.
Mocarny
Posty: 399
Rejestracja: wtorek 07 maja 2019, 18:10
Lokalizacja: Kielce

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: Mocarny »

H04F nie kupuj, bo ten zawias jest słaby.
Możesz sprawdzić ile waży H04 z baterią i sztucznie jakoś obciążyć swoją czołówkę, żeby ważyła tyle samo.
Regie
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 21 gru 2020, 15:24

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: Regie »

Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi.

Przemyślałem sprawę i punktowe światło jest raczej kiepskie. Do biegania szperacz nie jest wygodny, więc wariant H04F nie jest potrzebny. Jeśli chodzi o światło, to H04 powinien lepszym wyborem.
Raczej będę polegał na waszych opiniach i daruję sobie mimo wszystko czołówki na 18650, tak jak mi doradzacie. Szkoda, bo mam trochę tych ogniw.
Zainteresowały mnie czołówki Nitecora. Na papierze fajnie wygląda nu32. 500 lumenów przez godzinę to spora wygoda. Czy to realne w praktyce? Czy sporo się grzeje? Poza tym wspomniany wcześniej zawias. Pewnie pod tym względem mimi wszystko praktyczniejsze są rozwiązania Petzla na wielu diodach.
Niby już trochę mądrzejszy niż na początku, ale wciąż głupi.
Mocarny
Posty: 399
Rejestracja: wtorek 07 maja 2019, 18:10
Lokalizacja: Kielce

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: Mocarny »

Większość latarek grzeje się podobnie, cudów nie zobaczysz. nu32 nie bierz, bo ma ten zawias o którym pisałem. Beznadziejny. Już lepiej weź coś na wspomniane ogniwa 18350 lub 16340, jedno w latarce a drugie w kieszeni i zawsze mniejszy ciężar na głowie.
Regie
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 21 gru 2020, 15:24

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: Regie »

Fajnie, dzięki. Przed tym zawiasem mam faktycznie obawy. Już nawet zacząłem się zastanawiać, czy w razie problemu jakiegoś ogranicznika nie narysować i wydrukować na drukarce 3D.
@Mocarny Masz może jakieś konkretny kierunek, w którym warto podążać na tych ogniwach, coś wartego uwagi z własnego doświadczenia, lub zasłyszanego od innych? H04 mini lub Manker E03? To oznacza 130 lumenów. To wystarczy?

Edit:
Intuicja zaczyna mnie kierować w stronę 2 modeli
Petzl Black Diamond Sprinter
Petzl Actik
Do biegania po płaskim ponad 100 lumenów wydaje mi się ok, ale ja lubię biegać po zalesionych pagórkach i potrzeba mi trochę więcej światła.
Mocarny
Posty: 399
Rejestracja: wtorek 07 maja 2019, 18:10
Lokalizacja: Kielce

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: Mocarny »

Odradzam Petzl. W tych pieniądzach lepiej poszukać czegoś takich marek jak Astrolux, Sofirn... o właśnie, Sofirn SP40 ma w zestawie adapter na 18350, więc będzie lekka. Myślę, że to dobra oferta w tych pieniądzach. Za większe pieniądze Elf C1 albo Tiara C1 Pro. Armytek to zakup na lata, bo mają 10 lat gwarancji, oddział w Polsce i reklamacje które działają.
Co do reszty małych czołówek to nie podpowiem, bo 95% jakie mam to na 18650.
Regie
Posty: 8
Rejestracja: poniedziałek 21 gru 2020, 15:24

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: Regie »

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie.

Opcja z Sofirnem wydaje się być najbardziej bezpieczna i praktyczna. Będę miał możliwość przetestowania na obu ogniwach. Cena też naturalnie ma znaczenie, szczególnie w razie braku zadowolenia, choć zapowiada się ok.
Na Armyteka przyjdzie pewnie czas, tak czy inaczej, ale wtedy będę już wiedział na 100 procent z jakim ogniwem.
Sofin SP40 zamówiony.

Edit.
Po pewnym czasie użytkowania chciałem podsumować temat.
Zacząłem od Sofirna i muszę przyznać, że daje radę, szczególnie w mniej trudnym terenie, gdzie patrzy się bardziej do przodu i nie trzeba aż tak uważać na boki. Mając już tą czołówkę pokusiłem się jednak o to aby pobiec na ogniwie 18650. Czytałem wiele wypowiedzi, że nie da się z tym biegać, bo zbyt ciężkie i lata na głowie. To pewne, że czuć ją na głowie, ale nie jest tak źle. Otóż na głowie nie lata, da się biegać. Więc myśląc jeszcze o innym zastosowaniu zamówiłem Armytek Wizard c2 pro i ta mnie dopiero dopieściła. Jestem gotów dzielnie znosić jej ciężar podczas biegania.
Baaardzo dziękuję za podpowiedzi to świetne czołówki.
TekedoMK
Posty: 11
Rejestracja: wtorek 21 lip 2015, 11:22
Lokalizacja: Jasło

Re: Czołówka do biegania.

Post autor: TekedoMK »

To tak pozwolę sobie troszkę odświeżyć temat. I na stałe został już Armytek? Zakupiłem sobie Silva i sprawuje się znakomicie chociaż nie powiem głód lumenów jest:)
ODPOWIEDZ