![Very Happy :-D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Obrazek](http://img257.imageshack.us/img257/4053/myo2008kc1.jpg)
Gigant w końcu się obudził i zafundował nam odświeżoną wersję starej MYO XP.
wedle specyfikacji, z dedykowanym akumulatorem ( http://en.petzl.com/ProduitsServices/E8 ... 5500-B.pdf ) działa jako 'regulated lamp', czyli jakaś tam stabilizacja (dodatkowa elektronika w accu? czy może po prostu niższe napięcie (3,6V) ktore dzieki większej pojemności akku, i mniejszej mocy czołówki 'sprawia wrażenie' stabilizacji ?)Dominik pisze:Na ulotce chyba ktoś coś zamieszał, bo wedle niej w trybie high, lampka na dedykowanym akumulatorze (składającym się z 6 ogniw) świeci maksymalnie 50 godzin a na 3 bateriach świeci aż 80 godzin...? Ale może to ja się nie znam, a polskiej instrukcji nie przewidziano :-o.
Stary ja ją tylko biore w suche jaskinie i marsze w górach i biegi , to nie jest czołówka na jazdę na rowerze .. i nowa też kiepsko się z tego wywiązuje, no chyba że Cię żle zrozumiałem. No a jak ona jest za słaba na piesze wycieczki to jestem co najmniej zdumiony ...Dominik pisze:madmun - ty chyba nigdy nie byłeś na nocnych zawodach w lesie... Zapewniam cię, że te 80 lumenów to ilość "ledwie wystarczająca" do napierania z rozsądną prędkością w nieznanym terenie.
Wiesz jak piesza wycieczka następuje po 100 km jazdy na rowerze przedzielonej wspinaczką skałkową, pływaniem kajakiem, biegiem na orientację, a ty z mapą w ręku napierasz z buta w nieznanym terenie po 17 godzinach ciągłego wysiłku to czasami jest za słabamadmun pisze:No a jak ona jest za słaba na piesze wycieczki to jestem co najmniej zdumiony...
no patrz....Dominik pisze:Wiesz jak piesza wycieczka następuje po 100 km jazdy na rowerze przedzielonej wspinaczką skałkową, pływaniem kajakiem, biegiem na orientację, a ty z mapą w ręku napierasz z buta w nieznanym terenie po 17 godzinach ciągłego wysiłku to czasami jest za słaba.
IMO nawet do tego się na daje ....joseph pisze:Rower - tak jak pisałem - jedynie do asfaltu.
Powiedziałem już na rower nie prawa się nadawać ..Dominik pisze:Wiesz jak piesza wycieczka następuje po 100 km jazdy na rowerze przedzielonej wspinaczką skałkową, pływaniem kajakiem, biegiem na orientację, a ty z mapą w ręku napierasz z buta w nieznanym terenie po 17 godzinach ciągłego wysiłku to czasami jest za słaba.
Dominiku, a sprawdzałeś czy 'daję radę' z nieco lepiej naładowanymi ogniwami? Ja mam w koszyku jakieś 5.33V.Dominik pisze:A teraz, aby nie było, że reklamuje rozwiązanie, którego nie przetestowałem i niewiadomo co z tego będzie. Zasilanie z 4 akumulatorków NiMH w stanie jw. napięcie na wejściu lampki 5,13V - bez obciążenia.