

Światełko wyposażone w czujkę zmierzchu i ruchu. Ruch to ta mała ósemka z blaszki, która aktywuje 2 naprzemiennie migające diody nawet przy delikatnym stuknięciu roweru palcem w kierę. Światełko pulsuje przez około 6 sekund. Taka wrażliwość czujki sprawia, ze teoretycznie stojąc w bezruchu w podporządkowanej, lampki cały czas grają i to z niezłym skutkiem, tzn sa dobrze widoczne, nie robiąc z roweru zarazem choinki. Oczywiście układ aktywuje sie tylko o zmierzchu.
Całkiem fajny patent poprawiający naszą widoczność z boku roweru.