Na początek trochę specyfikacji:
- * zasilanie: jedno ogniwo AAA 1.5 lub akumulator AAA 1.2V
* minimalne napięcie ogniwa: ~0,4V
* jasność: 10 lm (sun mode - stała)
* czas pracy: do 21h(ogniwo alkaliczne) - do 11h sun mode + 10h moon mode, do 13h sun mode na ogniwie litowym 1,5V; ok.9h na akumulatorku (Sanyo Eneloop 800mAh)
* materiał: stop aluminium 6061-T6 (tzw. "aluminium lotnicze") z anodyzacją HAIII
* źródło światła: 5mm LED Nichia GS
* możliwość postawienia (tailstand)
* wodoodporna wg. standardu IPX-8
* wymiary: 71mm x 14mm
* waga: ok. 14g bez baterii
![Very Happy :grin:](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
zasięgiem ze względu na cenę (zwłaszcza model z tą samą diodą). Poza tym tu i ówdzie zaczęły pojawiać się opinie o większej zawodności nowych ARC. Fenix wstrzelił się moim zdaniem idealnie w tę niszę rynkową.
Wracając do samej latarki: używam jej codziennie, ponieważ jest przy kluczach to jest zawsze pod ręką. Od momentu nabycia nie wymieniałem w niej jeszcze baterii (włożyłem jakąś używaną od kompletu z lampki rowerowej
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Wykonanie samej latarki nie pozostawia wątpliwości, że jest to prawdziwy Fenix. Anodyzacja jest bezbłędna, równa i jednolita. Po 1,5 miesiąca noszenia z kluczami nie ma żadnej rysy na płaskiej powierzchni, na moletowaniu widać pojedyncze "białe piksele"
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Tylko raz na początku zdarzyło mi się, że lampka zapaliła się sama w kieszeni(pomimo małej ilości światła, przeszło ono przez jeans i w było dobrze widoczne w dzień) - ewidentnie była to moja wina bo nie odkręciłem jej w wystarczającym stopniu. Teraz odkręcam głowicę przyciskając ją do reszty obudowy do momentu zgaśnięcia - nie miałem "samozapłonu" ani raz. Miałem jeszcze egzemplarze w kolorze szarym, granatowy i fioletowy i wykonanie wszędzie było idealne. Jedyna różnica jest taka, że mój egzemplarz - jeden z pierwszych - świeci minimalnie słabiej niż nowsze (nieważne jaki kolor). Jest to jednak na tyle mała różnica, że w niczym nie przeszkadza, a jak wynika z testów na CPF, słabiej świecące egzemplarze działają kilkanaście (-dziesiąt?) minut dłużej. Niestety nie mam sprzętu żeby to sprawdzić a pomiary "na oko" nie są wiele warte. Istnieje też możliwość, że trafiła mi się akurat dioda z dolnej granicy binu, ale nie wiem na ile jest to prawdopodobne i czy/jak dokładnie diody są sortowane przez Fenixa.
Obwód jest zamykany przez nieanodyzowany brzeg obudowy, który bezpośrednio dotyka płytki sterownika, a nie przez gwinty dzięki czemu kontakt jest dobry i dioda nie mruga.
Bateria jest zabezpieczona przez przemieszczaniem się za pomocą sprężynki od dołu.
Poziom światła jest wystarczający do oświetlenia drogi w ciemności. Na początku trochę irytował mnie niebieskawy hotspot, zwłaszcza że byłem przyzwyczajony do bieli CREE, ale szybko się można do niego przyzwyczaić. Spill jest bardziej żółty i dosyć obszerny. Rozróżnienie pomiędzy tymi dwoma kolorami wzrasta wraz z odległością - z bliska promień wydaje się całkiem biały z ciepłym odcieniem (jak CREE WC lub Rebel). Dioda jest ładnie cofnięta w reflekorze, co nie naraża jej na uszkodzenie ale chyba głównym powodem jest zebranie bocznego promienia diody, który jest emitowany przez sam czubek.
Podsumowując - 10 lm jest poziomem całkiem wystarczającym do większości zastosowań. W całkowitej ciemności ilość światła wręcz oślepia, w normalnych warunkach jest idealna. Wielkość jest wręcz pomijalnie mała - prawie nie zauważa się jej przy kluczach.
Jedyny minus jaki do tej pory zauważyłem, jeśli chodzi o noszenie w kieszeni, to zbierający się na diodzie i reflektorze kurz, ale nie znam latarki na jednej diodzie z szybką (znacie jakieś
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
Po załadowaniu baterii litowej albo ogniwa typu LSD powstaje całkiem przyzwoita latarka awaryjna o długim czasie działania. Według pewnej osoby z CPF latarka na porządnym ogniwie alkalicznym wytwarza użyteczne światło nawet przez 35h
![Exclamation :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
Kilka zdjęć wersji szarej oraz porówanie jasności do RexLighta 2.1 b 002 jest w tym wątku:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=7728#7728
Rozłożony sterownik można zobaczyć tutaj, są też pomiary:http://www.candlepowerforums.com/vb/showthread.php?t=197045
Zdjęcia wszystkich kolorów, beamshoty robione porządnym aparatem są tutaj:
http://picasaweb.google.com/wadefulpng/FenixE01
Głowica:
![Obrazek](http://members.lycos.co.uk/allonitium/res/img/flashlights/Fenix%20E01/o_head_tube_spring.jpg)
Porównanie do akumulatora AA:
![Obrazek](http://members.lycos.co.uk/allonitium/res/img/flashlights/Fenix%20E01/b_aa.jpg)
![Obrazek](http://members.lycos.co.uk/allonitium/res/img/flashlights/Fenix%20E01/b+o_small.jpg)