www.swiatelka.pl

@michals, link do przewodu balansera (4s) podałem ci w moim pierwszym poście. Tutaj masz w wersji 6s
http://rc-team.pl/adaptery-balancerow/2 ... wes6s.html

Do IMAX B6 na 100% pasuje wtyczka E-Sky.

Jak Ci się nie spieszy to proponuje te z DX
http://www.dx.com/p/10-x-11-1v-3s1p-jst ... PtXePmG-t8

Nawet dobra jakość wykonania w śmiesznej cenie.

Pozdrawiam

Witajcie!

Piszę, ponieważ napotkałem pewne problemy podczas ładowania ogniw 18650. Mianowicie wykonałem/zmodyfikowałem samodzielnie koszyczki do ładowania ogniw AAA, AA oraz 18650. AAA oraz AA ładuję bezproblemowo. Połączone są szeregowo, w pakiety czterogniwowe. Ładują się szybko do odpowiedniego napięcia (bez balansowania, jak mi polecoco tutaj). Z ogniwami 18650 jest problem. ładuję je szeregowo, ale z balansowaniem, tzn. próbuję je ładować. Korzystam z różnych egzemplarzy ogniw (o napięciu 4,15, 4,05 oraz 3,75V - takie wartości miałem dostępne). Próbowałem ładować w pakietach dwu lub sześcioogniwowych, zawsze z wykorzystaniem przewodu balansera na 6 ogniw. W przypadku ładowania dwóch ogniw pojawia się momentalnie komunikat po zatwierdzeniu chęci ładowania, że coś jest z ogniwami "...cell". Kiedy ładuję 6 sztuk, ładowarka poda jakieś 2-3 mAh, próbuje łądować przez 10 sekund po czym informuje, że ogniwa są pełne, choć napięcie nie zmieniło się od tego sprzed próby ładowania. W czym może być problem, coś źle robię?
Ładowarka "chińska" ładuje te ogniwa zawsze do 4,15-4,2V.

Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Michał

Próbowałem ładować w pakietach dwu lub sześcioogniwowych, zawsze z wykorzystaniem przewodu balansera na 6 ogniw

To znaczy za każdym razem w tym samym koszyku na 6 ogniw? Jeśli tak jest, to źle, bo wszystkie miejsca w koszyku muszą być obsadzone, ale może źle zrozumiałem.

Czy na pewno masz to dobrze podłączone? Tak jak tu:
http://www.battery-tek.com/TB6-Balancin ... -p149.html

michals pisze:....Korzystam z różnych egzemplarzy ogniw (o napięciu 4,15, 4,05 oraz 3,75V - takie wartości miałem dostępne). Próbowałem ładować w pakietach dwu lub sześcioogniwowych, zawsze z wykorzystaniem przewodu balansera na 6 ł

Przyjmujac ze uzywasz wlasciwego trybu ilosc S = ilosci szeregowych ogniw , wlaczenia kabli balansujacych co kazde ogniwo oraz podlaczenia kabla prądowego minus do minusa pierwszego ogniwa oraz plus do plusa ostatniego ogniwa, to przy takim rozrzucie napięć, ladowanie w trybie balansowania na ogol sie nie uda.
Zatem najpierw podladuj najslabsze ogniwo w trybie 1 S i gdy osiagnie napiecie > 4.05 kontynuj ladowanie szeregowe z balanserem.

Poniżej zamieszczam link do zdjęć z przeprowadzonych przeze mnie prób. Żyły przewodu balansera mam połączone jak na zamieszczonych schematach (Na końcach pakietu szeregowego oraz między poszczególnymi ogniwami pakietu. Plus oczywiście do plusa, minus do minusa.
W linku są 3 katalogi: zdjęcia samego koszyka, zdjęcia z przebiegu ładowania pakietu 6s oraz zdjęcia z ładowania pakietu 2s. Kolega w temacie kilka posótw wcześniej napisał, że używać do ładowania pakietu 2s mogę przewodu od 6s, z tym, że nie wszystkie są podłączone. Tak też jest u mnie, jednak ładowanie jest przerywane komunikatem "Battery vol err, cell connect".
Jeśli chodzi o ładowanie 6s. Po kilkunastu sekundach widnieje napis: "Full".

Ogniwa jakie łądowałem w pakiecie posiadały takie oto napięcia: 4,07; 3,76; 4,13; 4,02; 4,03; 4,04

https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing

Zerknijcie proszę na powyższe fotki i podpowiedzcie, co powinienem poprawić. Z góry za pomoc oczywiście Wam dziękuję

2S powinieneś włożyć do koszyka od strony - a nie +. Druga sprawa, że powinieneś ustawić Li-po a nie Li-io, bo wtedy napięcie końcowe na ogniwo to 4,2V a nie 4,1V.

I po trzecie: tryb Charge nie używa balncera. Powinieneś ładować w trybie Balance.

Dzięki!
2S byłoby rozszyfrowane, ale mam jeszcze problem z 6S. Czy nie jestem w stanie naładować 6 ogniw o różnych napięciach z balansowaniem?

michals pisze:... ale mam jeszcze problem z 6S. Czy nie jestem w stanie naładować 6 ogniw o różnych napięciach z balansowaniem?

Jeśli będą tak duże różnice cyt "4,07; 3,76; 4,13; 4,02; 4,03; 4,04" to trudno to nazwać balansowaniem. Niestety tryb balansowania w takich ładowarkach ma stosunkowo małą wydajność prądową w stosunku do ładowania i ładowarka przerwie ładowanie/balansowanie całości a segment/ogniwo nr 2 nie zostanie dociągnięte prawdopodobnie nawet do 4 V.

Ładowanie szeregowe z balansowaniem ma sens gdy różnice w napięciach poszczególnych cel wynoszą 0,1V, czyli takie normalne rozbalansowanie pakietu. Gdy różnice będą na poziomie 0,5V to ładowarka też naładuje wszystkie ogniwa, ale będzie to trwało baaaaaardzo długo.

WojtekErnest pisze:Niestety tryb balansowania w takich ładowarkach ma stosunkowo małą wydajność prądową w stosunku do ładowania i ładowarka przerwie ładowanie/balansowanie całości a segment/ogniwo nr 2 nie zostanie dociągnięte prawdopodobnie nawet do 4 V.

Nic nie przerwie, będzie ładowała do końca ale bardzo małym prądem. Chyba że co podróba to inaczej skopany soft i w jakichś egzemplarzach przerywa, ale tak nie powinno być.

michals pisze:https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing

Link nie działa.

Link już działa.

Co do przerywania, u mnie właśnie przerywa, a ładowarka jest oryginalna, z polskiej dystrybucji.

No to rzuć okiem na ustawienia ładowarki, może masz ustawiony limit czasowy jako jedno z zabezpieczeń.

Co do zdjęć... ładowanie 2S źle, ogniwa wkładaj od strony minusa a nie plusa. Zawsze jest GND 1S 2S 3S 4S 5S 6S VCC - i jeśli ładujesz 2 ogniwa to musisz mieć GND 1S 2S VCC. A na zdjęciu masz w konfiguracji GND 5S 6S VCC - tak będzie widział to balanser.

A co do 6S no to być może ładowarka wymaga kalibracji, jak podczas ładowania lub po zakończeniu wciśniesz INC to powinny się wyświetlić napięcia poszczególnych cel. Dziwnie się zachowuje, może wadliwa.

Jak ładujesz 6S z takimi rozrzutami napięć początkowych, to spróbuj ladowanie z niskim prądem rzędu 0,3 A, może wtedy dociągnie. Ale zasadniczo ten najslabszy podladuj w trybie 1S.
Swoją drogą istotne jest czy różnica wynika z pojemności czy tylko z stopnia rozładowania.
Bo jeśli te ogniwa gdzieś pracowaly równocześnie i tak się nierówno rozładowaly to są b . nierówne i balansowanie calosci jest w pewnym sensie stratą czasu.

Witajcie! Chciałbym powrócić do tematu. Zaprojektowałem sobie i wykonałem koszyczek do ładowania ogniw wg własnej koncepcji. Mam pewne zamiary i proszę Was o weryfikację moich założeń.
Mianowicie, posiadam przewód balansera 6S. Koszyczek wykorzystać chciałbym do ładowania ogniw w następujących konfiguracjach: 1S (bez balansera), 2S, 4S oraz 6S (trzy ostatnie z balanserem).

Czy dysponując jednym przewodem balansera (6S), którego końce są przylutowane w stosowne miejsca w koszyku będę mógł ładować z balanserem również 2S i 4S, kiedy umieszczę w koszyku odpowiednio 2 lub 4 ogniwa, począwszy od strony GND podłączając odpowiednie przewody plusa na schemacie poniżej:

https://drive.google.com/file/d/0B5h7IQ ... sp=sharing

Mam nadzieję, że przedstawiłem o co mi chodzi i można na podstawie mojej wypowiedzi udzielić odpowiedzi. W razie dodatkowych wyjaśnień, które będą niezbędne, proszę o dodatkowe pytania i z góry dziękuję Wam za pomoc.

Pozdrawiam
Michał