
PS. A dla osób bagatelizujących kwestię układów zasilania LED polecam poniższy artykuł:
http://enterius.eu/wsparcie-techniczne/ ... dzialanie/
Tylko nie bierzcie sobie do serca opisów zasilaczy, bo delikatnie mówić, nie do końca odpowiadają prawdzie...Bocian pisze:PS. A dla osób bagatelizujących kwestię układów zasilania LED polecam poniższy artykuł:
http://enterius.eu/wsparcie-techniczne/ ... dzialanie/
Stare liczniki indukcyjne, zliczały przede wszystkim moc czynną, nowe niestety jadą po całości, i w tym momencie płacimy też za energię bierną, a potrafi jej być sporo.ww296 pisze:Bocian - napisz coś więcej o mocy biernej i jej wpływie na rachunki za prąd.
Czy w tym momencie płacimy za nią?
opłata za energię bierną
Na podstawie obowiązujących przepisów (Rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie energią elektryczną [7]), za tzw. ponadumowny pobór energii biernej, odbiorca energii elektrycznej może – zgodnie z taryfą – zostać obarczony dodatkową opłatą. Takimi rozliczeniami objęci są odbiorcy zasilani z sieci SN i wyższych napięć. W przypadku odbiorców zasilanych z sieci nn opłaty takie mogą być naliczane, o ile taka możliwość została ujęta w treści warunków przyłączenia lub umowie o świadczenie usług dystrybucji energii elektrycznej albo umowie kompleksowej (§45 ust. 2) [7].
Elektroniczne, liczą wszystko, wskazują jednak tylko moc czynną. Naliczanie opłaty, jest zgodne z umową, czyli jeśli mamy umowę na czynną, to za taką płacimy, ale dostawca, ma wgląd na całokształt.Bocian pisze:Edit: Pyra, jesteś pewien, że nowe "cywilne" liczniki też już uwzględniają moc bierną?![]()
Zmierzyłem prąd przyzwoitym miernikiem Metex M-4650, pobiera 53,2 mA. Czyli wychodzi 12,24 W a nie 11,5 jak pokazuje watomierz, ale to i tak Power Factor 0,94. Zapewne wyniki bliskie 100% zaokrągla do 100.Bocian pisze: to raczej watomierz do wymiany.