Diodę zostawię tak jak jest.
Zdjąłem luźne kawałki, reszta jakoś się trzyma, trudno.
Cóż, dowiem się kiedy sprzedawca kupił sprzęt na FT i najwyżej założy się spór.
Mam nadzieję, że dioda da radę jeszcze trochę poświecić.
A później, obiecuję konkretnie zagłębić się w forum i kupić coś dobrego
EDIT:
Odpalałem latarkę na chwilę po wyjęciu z pudełka.
Jednak zaraz po wyjęciu widoczne były fragmenty soczewki w reflektorze.
Bez nakładki odpaliłem latarkę na moment, ale działa dalej.
Zaraz ją zamontuję i już zostawię wszystko tak jak jest.