nowa alternatywa dla Petzl Tikka XP 2

Oświetlenie montowane na głowie
Siwy
Posty: 172
Rejestracja: niedziela 18 kwie 2010, 23:52
Lokalizacja: Stamtąd

Post autor: Siwy »

zarnik pisze:Siwy,
dej znac z wagą... proszę bo wydaje mi się, że waga, którą podawałem w pierwszym poście co do kpl jest zbyt duże. Zgadza się nadamiar nie przeszkadza, ale skoor jest to musi skąś musi być czyli niepotrzenie większa bateria, waga itp... która się nosi i nie wiadomo czy wykorzysta. "beeper" daje o sobie znac również w decatlonowych produktach..
1) w stanie do użycia (latarka, paski, gumki, ogniwo) - 130g
2) to samo bez ogniwa - 86g
3) sama latarka - 41g (odchudzili widac fabryczną wersję o 3g ;))
Porównując 18650 do 1 sztuki baterii AA, która może ważyć pod 30 gramów oszczędność wagowa niewielka. 2xAA to już ciężej niż 18650.
melonmelon
Posty: 36
Rejestracja: poniedziałek 18 sie 2008, 21:07

Re: nowa alternatywa dla Petzl Tikka XP 2

Post autor: melonmelon »

Siwy pisze: (...)
melonmelon pisze:Nie wiem co było na Broad Peak. Nigdy się nie dowiemy.
Jednak jedno zdanie utkwiło mi w pamięci:
http://www.torch.pl/forum/index.php/topic,60391.0.html
Ta informacja wcale nie świadczy o tym, że w opisie było oszustwo (mimo że pewnie jest). Nie wiadomo czym zasilali czołówki - kiedy włożyli nowe baterie/kiedy ładowali....
Rzuciłeś okiem na torach z link jaki podałem? Są zdjęcia.
To były stare wilki. Nawet nie posądzam ich o wyjście w niesprawdzonym sprzęcie,
Czy rozładowane baterie.
Ale o wiarę w Petzla jak najbardziej ich posądzam. W tym środowisku to co napisze Petzl jest prawdą niepodważalną.

pozdro
Siwy
Posty: 172
Rejestracja: niedziela 18 kwie 2010, 23:52
Lokalizacja: Stamtąd

Re: nowa alternatywa dla Petzl Tikka XP 2

Post autor: Siwy »

melonmelon pisze: Rzuciłeś okiem na torach z link jaki podałem? Są zdjęcia.
To były stare wilki. Nawet nie posądzam ich o wyjście w niesprawdzonym sprzęcie,
Czy rozładowane baterie.
Ale o wiarę w Petzla jak najbardziej ich posądzam. W tym środowisku to co napisze Petzl jest prawdą niepodważalną.

pozdro
Oczywiście, że zaglądałem. Petzl na opinię pracował latami, kiedy nie było innego wyboru, a to było najlepsze światło. Nawet jeszcze z 10 lat temu. Parę osób ze zdjęć znam osobiście, plus innych. Dla pokolenia w wieku 50 i wyżej Tikkina to wystarczające czoło, a stara Tikka XP 60Lm to nadmiar światła. Zawsze chodzili ze słabszymi i dobrze było, w Himalajach i nie tylko.

Nie było nas na miejscu. Próżno teraz tu gdybać czy mieli akku nowe i super naładowane. Czy trochę używane. Czy trochę rozładowane po wcześniejszym użyciu. Na takiej wysokości myśli się naprawdę inaczej. Kto był powyżej 4 000 metrów, ten wie. Osoby które idą w trudne tereny po raz pierwszy wszystkiego bardzo pilnują, strach nie pozwala inaczej. Im większym wyjadaczem się jest, tym trudniej utrzymać strach w głowie i nie oprzeć się wrażeniu własnej niezniszczalności. Na szczęście są wśród naszych Himalaistów nadal osoby, które potrafią 5 razy z rzędu pakować plecak by dokładnie wiedzieć gdzie i co jest. Nie każdy jest taki.

Zaraz nas wymoderują, trochę odbiegliśmy od tematu.
Cvbge
Posty: 39
Rejestracja: sobota 04 wrz 2010, 19:22
Lokalizacja: Kraków

Re: Petzl i Mactronic jedni oszuści

Post autor: Cvbge »

melonmelon pisze:Od tragedii na Broad Peak jestem uczulony na oszustwa podawane przez producentów latarek, w szczególności przez Petzla i Mactronic.
Linkowane latarki Petzla nie mają tak długich czasów świecenia jak podano w specyfikacji, dla danej ilości lumenów.
Może się kiedyś doczekam, kiedy przestaną oszukiwać klientów.

pozdro
Z tego linku co podałeś niżej wynika tyle, że na 8000 m zimą przy minus kilkudziesięciu stopniach ciężko zmienia się baterie w tych lampach....
zarnik
Posty: 14
Rejestracja: piątek 17 lis 2017, 21:00
Lokalizacja: mazowsze

Post autor: zarnik »

Wracając do tematu, posiada ktoś latarkę Mactronic Luna lub Nomad ?

http://www.light-test.info/pl/czolowki/ ... -nl2-nomad
ceny są dość atrakcyjne i do tego "polski" producent :)
Wydają się całkiem ciekawe.

- Co oprócz stałej janości zapewnia stabilizacja ? Osobiście wolę, żeby latarka działała dłużej, akceptująć różnice w natężeniu oświetlenia
- czy żeby ją wyłączyć, np po kilkunastu sekundach używania trzeba przelatywać przez pozostałe tryby ? to niestety dość często spotykana bezmyślna opcja !
- przydałyby się wartośći natężenia światła (lumeny) dla poszczególnych trybów pracy
- na jakich kryteriach opiera się pamięć ostatnio wybranego trybu i jak długo jest aktywna ?

Poprosiłem producenta o informacje.

Gdzieś na elektrodzie i w sieci widziałem jeszcze wpisy i dobre opinie o Bocialarce i Convoy'u... ale witryny producenta nie odnajduje. Jednynie jakieś testy pojedyńczych modeli... z "tysiącem" lumenów, który nie potrzebuje i nie mam potrzeby się chwalić :)
zarnik
Posty: 14
Rejestracja: piątek 17 lis 2017, 21:00
Lokalizacja: mazowsze

Post autor: zarnik »

Kupiłem latarkę Mactronic Luna... recenzja dla zachowania przejrzystości w oddzielnym temacie:
viewtopic.php?p=261283#261283
ODPOWIEDZ