Strona 2 z 4

Re: Skilhunt H04

: sobota 19 wrz 2020, 12:06
autor: rafalklis
Nie ma takiej opcji. Czy akumulator nie jest rozładowany?

Re: Skilhunt H04

: niedziela 25 paź 2020, 18:04
autor: solina75
Pytanie do znawców tematu - jak w tej latarce zaprogramować własne tryby? Szczerze mówiąc przydałyby mi się 3 i byłoby cacy. Jest taka możliwość?

Re: Skilhunt H04

: poniedziałek 26 paź 2020, 10:30
autor: rafalklis
Nie ma takiej możliwości.
Muszą być 4 tryby. Każdy z nich ma dwie opcje jasności do zaprogramowania.
O tyle, że skróty do: moon, ostatni tryb, turbo dużo załatwiają.

Re: Skilhunt H04

: wtorek 27 paź 2020, 16:02
autor: murgrabia1410
Jak odpalę szybki tryb moon, potem go wyłączę. I odpalę normalnie, to co się dzieje? Odpali w poprzednim zapamiętanym trybie. Czy znowu odpali w moon? Bo nie wiem czy w H03, mam coś nie tak ze sterownikiem? Czy po prostu szybkie wejście w moon. Powoduje, tak jakby reset pętli i kasuje ostatnio używany tryb.

Re: Skilhunt H04

: wtorek 27 paź 2020, 18:53
autor: sp1654n
Witam użytkowników, z dniem dzisiejszych stałem się posiadaczem tytułowej lampki. Dokładnie H04RC..
Jednak jestem zawiedziony, dlatego że w trybie turbo nie ma żadnej różnicy pomiędzy T1 i T2 nawet minimalnej. Na luxosmetrze tak samo nie ma żadnej zmiany w wartości, a sama lampka nie świeci tak jasno jak myślałem że będzie. Efektu wow zdecydowanie nie ma, tylko bardziej ujdzie w trybie turbo który świeci w moim przypadku jedną jasnością. Rozumiem że i tak po paru minutach by on spadł, ale żeby chociaż na chwilę dało się to włączyć bo zdecydowanie światła może braknąć.

Czy ktoś też tak miał ?

Re: Skilhunt H04

: wtorek 27 paź 2020, 21:44
autor: murgrabia1410
Nie wiem jak tam sterownik w tym H04. Może głupie pytanie. Masz naładowane ogniwo? Chyba w Convoyah jak było słabe napięcie na ogniwie. Sterownik obcinał tryby. W H04? H04 ma możliwość programowania trybów. Może można zaprogramować dwa identyczne?

Re: Skilhunt H04

: środa 28 paź 2020, 00:01
autor: witos
Na świeżo naładowanym czerwonym NCR jest różnica. Obstawiam nie pełne ogniwo lub ew. ogniwo kiepskiej jakości. Napisz coś więcej,jakie to ogniwo,czy naładowane do pełna itd.

Re: Skilhunt H04

: środa 28 paź 2020, 11:33
autor: murgrabia1410
1.) Ponawiam pytanie z tym trybem moon?
2.) Magnes też jest tak słaby jak w H03?
3.) Po co dają 2 oringi?

Re: Skilhunt H04

: środa 28 paź 2020, 11:58
autor: sp1654n
witos pisze: środa 28 paź 2020, 00:01 Na świeżo naładowanym czerwonym NCR jest różnica. Obstawiam nie pełne ogniwo lub ew. ogniwo kiepskiej jakości. Napisz coś więcej,jakie to ogniwo,czy naładowane do pełna itd.
murgrabia1410 pisze: wtorek 27 paź 2020, 21:44 Nie wiem jak tam sterownik w tym H04. Może głupie pytanie. Masz naładowane ogniwo? Chyba w Convoyah jak było słabe napięcie na ogniwie. Sterownik obcinał tryby. W H04? H04 ma możliwość programowania trybów. Może można zaprogramować dwa identyczne?
Sprawa się wyjaśniła. Ogniowo to Panasonic NCR, zielony kolor. po rozpakowaniu zmierzyłem je multimetrem i pokazało 3.51V więc uznałem że jest w zasadzie pełne, latarka też pokazywała 3 mrugnięcia czyli do 80%.

Z początku kombinowałem, że latarka może też chodzić na innych ogniwach których jest dwie sztuki, osiągając napięcie 6V lub 7.4V w stosunku do pojedynczego ogniwa 3.7V i po prostu potrzeba więcej napięcia aby uruchomić ten tryb.

Ale gdy już wróciłem do domu i podłączyłem latarkę do ładowania, włączyłem ją podczas ładowania i była już różnica między T1 a T2.
Więc te 3.51V ogniwa mogło być "stare" i szybko spadło do niskich wartości. Często tak jest gdzie napięcie może być bliskie full a wystarczy byle jakie obciążenie i leci na łeb na szyje.
Gdy naładowałem ją do pełna co trwało kilka godzin, już samodzielnie jest różnica między t1 albo t2, wynosząca dokładnie 31% jaśniej. Z metra świeciłem w luxometr od różnicy wartości wyciągnąłem procent. Zakładając 490lm w trybie trubo dodać 31% to daje 641lm. Co by dawało prąd rozładowania na poziomie około 1.7A bo aby z 3.7V zrobić 6W potrzeba 1.7 ampera. zakładając 1W=100lm w praktycze mniej. Będzie się to grzało na pewno. Pamiętam zabawy z różnymi przetwornicami bez chłodzenia żadnego, 2A robiły dym z układów scalonych już po kilkunastu sekundach.
Myślę że te 1000lumen czyli 10W to nie da się osiągnąć na ogniwie 18650, za duże obciążenie dla akumulatora by musiało być, bo aż 2.7A
Co innego na tych ogniwach co w sumie dają 7.4V wtedy już 1.35A i jest to bardziej realne w teorii.

jeszcze przetestuje odpalanie na samej ładowarce bez baterii, tam zapas mocy jest bo ładowarka ta do 18W ma. więc jak 4.2V prąd ładowania maks, to potrzeba jakieś 2.4A co ta ładowarka ogarnie spokojnie. Gdyby to się udało, to jeżeli lampka jak i wtyczka ładowarki magnetyczna jest wodoodporna moża by utrzymywać tryb T1, i te 1000 lm w "nieskończoność" gdy będzie to zanurzone w zimnej wodzie która posłuży jako chłodzenie.

Co do programowania to chodzę na tym menu A, gdzie są z góry ustalone tryby.

Także problemu nie ma, byłem w mylnym przekonaniu że ogniwo jest prawie pełne, zarówno po wskazaniach multimetru jak i diodach sygnalizujących.
Teraz przynajmniej będę mógł sprawdzić od jakiego napięcia zniknie tryb najmocniejszy.

Czekam z niecierpliwością na weekend aby skoczyć sobie nocą do lasu.. jakby czasy świecenia pokrywały się z tablką to będzie super.




2.) Magnes też jest tak słaby jak w H03?
Magnes jest dobry, o ile przylega całą powierzchnią do metalu i dasz mu się przeczepić zanim zabierzesz rękę w stylu puszczasz aby samo się przyczepiło, to nie spadnie. Dowolny kąt, o ile jest pełna powierzchnia to nie spadnie. A jak jeszcze powierzchnia jest gładka to silny wiatr będzie miał problem go zrzucić. Nie wiem jak w h3 to wygląda.
Po co dają 2 oringi?
U mnie w zestawie jest oring i guma... dają to po to aby żebyś sobie wywalił magnes aby "chronić urządzenia elektronicznie przed działaniem pola magnetycznego" czyli że masz w kieszeni z telefonem np i magnes oddziałuje na telefon.

Natomiast sam fakt oddziaływania negatywnego na urządzenia elektryczne nie koniecznie musi mieć zastosowanie. Mam smartfona który ma w sobie dwa potężne magnesy bo slider jest na magnesach zrobiony i jakoś telefon działa mimo że ma w sobie dwa duże magnesy. Słuchawki tak samo często znajdowałem przyczepione do głośnika czy mikrofonu w telefonie bo ona magnesy się spotkały.

Re: Skilhunt H04

: środa 28 paź 2020, 13:03
autor: kobert
Tego fragmentu nie rozumiem:
sp1654n pisze: środa 28 paź 2020, 11:58 Myślę że te 1000lumen czyli 10W to nie da się osiągnąć na ogniwie 18650, za duże obciążenie dla akumulatora by musiało być, bo aż 2.7A
Dla kilku mocniejszych latarek kątowych zbliżonego rozmiaru (Olight H2R, Acebeam H15, Thrunite TH10 v2) mierzyłem w turbo prąd "na dupce" i był w przedziale 8 - 9,5 A. Co nadal nie jest wyzwaniem dla wysokoprądowego ogniwa 18650. Oczywiście za długo się tak nie poświeci z powodów termicznych.

Re: Skilhunt H04

: środa 28 paź 2020, 13:08
autor: murgrabia1410
U mnie H03, turbo pobiera z NCR18650GA w granicach 2,5 A. Ogniwo 8 letnie - została pojemność ok. 2900mAh. Pomiędzy trybem h1/h2 jest widoczna różnica. Ale efektu wow nie robi. Przejście z jednego do drugiego trybu. Natomiast efekt wow, robi temperatura w tym 900lm. Fabryczny magnes w H03 to jakaś parodia. Z tego co mi się bardzo podoba w H04. To programowanie jasności w błysk'aczach.
Te same ogniwo w CPF Cometa 2016 pobiera ok. 6,5 A. Więc stwierdzenie o nie możności wydalenia 1000 lumenów jest błędne.

P.S.
Pamiętajmy o grubych przewodach i jak najkrótszych podczas pomiaru prądu. Przeważnie te dodane to multimetrów, do tego się nie nadają.

Re: Skilhunt H04

: wtorek 03 lis 2020, 20:04
autor: kuczi
Cześć.
Jak sprawuje się latarka podczas biegania np. w górach ? Jest stabilnie ?

Re: Skilhunt H04

: środa 04 lis 2020, 00:59
autor: murgrabia1410
Opaska w H03 gumowa. Jest bardzo wiotka/miękka. Z chodzeniem jest stabilnie. Z bieganiem nie za bardzo. Czołówka podskakuje góra-dół. Zresztą sama masa robi swoje. Nie wiem jak wypada nowa opaska w H04? Do biegania to bardziej coś z zasobnikiem z tyłu głowy.

Re: Skilhunt H04

: środa 04 lis 2020, 16:20
autor: kuczi
murgrabia1410 pisze: środa 04 lis 2020, 00:59 Opaska w H03 gumowa. Jest bardzo wiotka/miękka. Z chodzeniem jest stabilnie. Z bieganiem nie za bardzo. Czołówka podskakuje góra-dół. Zresztą sama masa robi swoje. Nie wiem jak wypada nowa opaska w H04? Do biegania to bardziej coś z zasobnikiem z tyłu głowy.
Myślałem o H04

Re: Skilhunt H04

: środa 04 lis 2020, 18:07
autor: Mocarny
H04 ma podgumowaną opaskę od wewnątrz więc powinno być stabilniej niż w opaskach bez tego podgumowania (same latarki H03 i H04 nie różnią się niczym), ale tak jak kolega pisał, do biegania wygodniejsze będzie coś lżejszego z przodu, czyli np z baterią z tyłu, albo ogólnie małego, na ogniwo 18350 lub coś w ten deseń.