Dodam kilka moich osobistych spostrzeżeń. Jako współuczestnik całego "zajścia" ( taka ilość światła robiła wrażenie na nieuświadomionych postronnych

) potwierdzam to co już napisał
Power2Nite - różnice między poszczególnymi odcieniami w rzeczywistości nie są tak rażące jak na zdjęciach. Okiem obiektywu zdecydowanie najgorzej wypadła 90CRI, która na żywo wcale nie jest taka pomarańczowa a bardziej przypomina mi zwykłą żarówkę i pomimo wyraźnie niższej jasności w stosunku do pozostałych, jest to moja faworytka. Podobnie jest z 2T - podczas używania w terenie wcale nie widać że światło jest zielonkawe a jest zdecydowanie jaśniejsza i za to ma u mnie drugie miejsce. Pozostałe dwie czyli 1C i 5C nie przypadły mi do gustu - 1C zdecydowanie za zimny a 5C, sam nie wiem dlaczego, wydawał mi się jakiś taki sztucznie żółty

. Generalnie sporo się nachodziliśmy i lekko zmarzliśmy, ale było wesoło

. W planach na przyszłość mamy kolejne sesje, ale to dopiero kiedy wiosna zazieleni plener i znajdziemy więcej ciekawych miejsc

.