Podziel się swoją radością

....nie pasujące gdzie indziej...
joon
Posty: 621
Rejestracja: niedziela 04 mar 2012, 15:31
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: joon »

Wczoraj późną nocą skończyłem pierwsze tego roczne i w moim życiu miodobranie :mrgreen:

W piątek 14 godzin, wczoraj 16- w pełnym kombinezonie z uwagi na uczulenie na jad. Cały obolały, odwodniony a cieszę się jak dziecko :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
lord_craven
Posty: 415
Rejestracja: środa 27 lut 2013, 12:32
Lokalizacja: Leżajsk

Post autor: lord_craven »

Co Wy widzicie w tej kawie? Moja średnia roczna wypitych kaw to 3-4 sztuki. Da się żyć bez jej picia :D
Mactroniki: HLS-K1 mod by ElSor, EPIC HLS-NL3, BPM-2SL Walle.
SF L2P mod by Greg i FandyFire UV-S5 mod by Dariusz70
madkeinam
Posty: 505
Rejestracja: środa 25 gru 2013, 22:40
Lokalizacja: Radwanice

Post autor: madkeinam »

lord_craven pisze:Da się żyć bez jej picia
Ale co to za życie... :-P
Awatar użytkownika
lord_craven
Posty: 415
Rejestracja: środa 27 lut 2013, 12:32
Lokalizacja: Leżajsk

Post autor: lord_craven »

madkeinam pisze:Ale co to za życie...
Bez uzależnień :P
Mactroniki: HLS-K1 mod by ElSor, EPIC HLS-NL3, BPM-2SL Walle.
SF L2P mod by Greg i FandyFire UV-S5 mod by Dariusz70
Awatar użytkownika
Jacek318
Posty: 684
Rejestracja: środa 19 gru 2012, 21:39
Lokalizacja: Haga

Post autor: Jacek318 »

Oo to moja średnia to ponad tysiąc rocznie ;)
Z ekspresu, kawiarki czy fusiara typu americano.

madkeinam pisze:
lord_craven pisze:Da się żyć bez jej picia
Ale co to za życie... :-P
<ok> <ok>
lord_craven pisze:
madkeinam pisze:Ale co to za życie...
Bez uzależnień :P
To jest dość słabe uzależnienie, a poza tym gdy pijemy zbyt wiele kawy organizm sam daje znać że już za dużo*.


*
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kofeina
Awatar użytkownika
marcus
Posty: 257
Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 13:33
Lokalizacja: Gorzów

Post autor: marcus »

moja tez pokedyńcze sztuki na rok, żeby kawa chociaż dobra była :/
ta rozpuszcalna czekoladowa to jeszcze jakoś ujdzie
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Kawa rozpuszczalna jest jak wszystko inne w proszku... :wink:
fotorondo
Posty: 1338
Rejestracja: niedziela 01 gru 2013, 18:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: fotorondo »

Kiedyś, kiedyś jak zacząłem pic kawę to piło się zwykłą plujkę, potem długo długo był etap
"kawy" rozpuszczalnej. Niedawno odkryłem na nowo kawę mieloną, teraz już sam sobie mielę i w domu korzystam z kawiarki. Smak jest nie porównywalny z tym czymś rozpuszczalnym.
tnt_gt
Posty: 576
Rejestracja: sobota 06 mar 2010, 13:50
Lokalizacja: Piła

Post autor: tnt_gt »

Jaki młynek do kawy polecacie?
GT Rulez ale teraz czas na CUBE
Awatar użytkownika
Fluxor
Posty: 2549
Rejestracja: wtorek 16 gru 2008, 12:17
Lokalizacja: Opole

Post autor: Fluxor »

tnt_gt pisze:Jaki młynek do kawy polecacie?
Kręcony ręcznie tak aby silnik nie nagrzewał reszty.
http://specjalistycznyspecjalista.blogspot.com/
POST MOŻE ZAWIERAĆ LOKOWANIE PRODUKTU
Awatar użytkownika
Joachim
Posty: 281
Rejestracja: środa 30 mar 2011, 09:18
Lokalizacja: Opoczno

Post autor: Joachim »

tnt_gt pisze:Jaki młynek do kawy polecacie?
Witam.
Mnie akurat trafił się darmo egzemplarz rosyjskiej myśli technicznej, taki elektromłynek gdzie pokrywka ma wypustkę do załączania silnika. Nie wiem jak to ująć dokładniej, a do kuchni nie chce mi się po nocy biegać, by sprawdzić napisy. Nadaje się do mielenia cukru na puder, i do mielenia kawy "plujki":)
Kiedyś rodzice takie ustrojstwo mieli.
Pozdrawiam.

Convoy S2 i C8 ster. ElSor
Convoy S2+ XP-E2 RED mod smokuxx1987
XinTD X3 mod Maciex93, ster. ElSor v.2 3,55A
UltraFire C8,mod Dariusz70
TrustFire X6, 9A
Trajka Dekers 1kW, 2x20Ah

Awatar użytkownika
Jacek318
Posty: 684
Rejestracja: środa 19 gru 2012, 21:39
Lokalizacja: Haga

Post autor: Jacek318 »

Z tego co wiem to do mielenia kawy najlepsze będą młynki żarnowe.
fotorondo pisze:Kiedyś, kiedyś jak zacząłem pic kawę to piło się zwykłą plujkę, potem długo długo był etap
"kawy" rozpuszczalnej. Niedawno odkryłem na nowo kawę mieloną, teraz już sam sobie mielę i w domu korzystam z kawiarki. Smak jest nie porównywalny z tym czymś rozpuszczalnym.
Miałem podobnie.
Awatar użytkownika
tty5150
Posty: 895
Rejestracja: piątek 15 cze 2012, 02:28
Lokalizacja: Sand City

Post autor: tty5150 »

Najlepszy młynek to Turecki. Woźny Turecki :-)
Awatar użytkownika
Polsky
Posty: 336
Rejestracja: niedziela 26 paź 2014, 19:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Polsky »

Vespa żony odebrana i wytestowana :mrgreen:
Świetnie się tym jeździ. :twisted:
Przyznać muszę, że jako stary motocyklista nie doceniałem praktyczności, lekkości i lenistwa :mrgreen: jakie towarzyszy jeździe skuterem :mrgreen:
Polecam do ruchu miejskiego :wink:

Obrazek
free photo upload
madkeinam
Posty: 505
Rejestracja: środa 25 gru 2013, 22:40
Lokalizacja: Radwanice

Post autor: madkeinam »

Polsky pisze:Polecam do ruchu miejskiego
Do ruchu miejskiego najlepszy rower :-P Nawet motocyklem nie pakuję się w godziny szczytu we Wrocławiu, to co się dzieje tam na drogach to jakaś paranoja... Może jak by mieć jakiego Rosomaka czy cóś... ;-)
A tak serio to trochę zazdrość, kiedyś jak będę już duży, to chyba też jakąś Vespę przygarnę, dyć to już legenda :-)
tnt_gt pisze:Jaki młynek do kawy polecacie?
Ponoć najlepsze żarnowe, krzyczą wszędzie, że najpierw młynek, taki właśnie. Ja zawsze miałem jakieś zwykłe z ostrzami z marketów, trza tylko zmielić odpowiednio do typu zaparzania no i do preferowanych smaków. Nigdy nie mogłem dojść jak to ma być, mieliłem na pył, wtedy kawa była najmocniejsza, najczarniejsza i w ogóle naj :-P Mam też młynek ręczny żarnowy, ale żeby zmielić ziarna na dwie kawy to można 3 razy usnąć w międzyczasie ;-)
Teraz ekspres mieli mi sam, empirycznie doszedłem do ustawienia stopnia zmielenia na 3 [skala 1 (pył) -7 (grudy)] i już nie myślę o tym więcej :-)
Zablokowany