Oświelenie na rower szosowy (kolarzówkę)

Oświetlenie przednie i tylne w rowerze, zasobniki na baterie. Komfort i bezpieczeństwo nocnej jazdy.
malaga1989
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 23 lut 2016, 20:13
Lokalizacja: Lublin

Post autor: malaga1989 »

MCSubi pisze:malaga1989, miałem 2 bocialarki i obie poszły do kibla. Należy odkręcić wyłacznik i na siłe go wytłoczyć - zobaczysz, że na wąsach wyłacznika jest po prostu kropelka cyny, która na styk przewodzi prąd do aluminiowej zakrętki. Zakrętkę należy doczyścić z tlenków, położyc nową kroplę cyny, i ponownie wcisnąć. Wcześniej warto rozebrac i wyczyścić wyłacznik, bo jest naprawdę biedniutki.
Następnie ze starej dętki należy wyciąć 2-4 krążków gumy o średnicy zewnętrznej ok. 18 mm, a wewnętrznej takiej, jak średnica sprężynki. oświadczalnie należy włożyć tyle krążków, żeby bateria była przyciskana przez gumę, a nie sprężynkę. Następnie rozciąga sie sprężynkę.

Gotowe - twoja bocialarka będzie świecić z pierwotną jasnością jakieś ... 3 tygodnie. :mrgreen:
Łooo panie... Przy moich zdolnościach manualnych taka lampka sfajczyłaby się w kilka sekund jakby zaczęła coś tam kombinować z cyną (nie mam lutownicy, ale mam palnik dremela :razz: )

A jak z chłodzeniem tej Twojej L2P? Bo ta bocialarka dosyć szybko się nagrzewała i to chyba nie jest dobrze.
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5040
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Bo ta bocialarka dosyć szybko się nagrzewała i to chyba nie jest dobrze.
To jest bardzo dobry objaw. Jak by się nie grzała to wtedy można by się martwić. L2P po modzie grzeje się prawidłowo ale nie koniecznie jest to najlepsze rozwiązanie na dobre chłodzenie w latarkach.
MCSubi
Posty: 538
Rejestracja: poniedziałek 23 lis 2009, 20:34
Lokalizacja: ok. Wrocławia

Post autor: MCSubi »

Chłodzenie jest OK w obu. L2P ma chyba też zabezpieczenia teraz, przydatna rzecz, gdy przypadkowo lampa zapali się w sakwie ;)
max4max
Posty: 1398
Rejestracja: wtorek 14 sie 2012, 07:56
Lokalizacja: że znowu

Post autor: max4max »

malaga1989 pisze:A jak z chłodzeniem tej Twojej L2P? Bo ta bocialarka dosyć szybko się nagrzewała i to chyba nie jest dobrze.
Chłodzenie latarki jest jak w PF 126p czyli maluchu - powietrzne, więc im bardziej nagrzewa się obudowa tym lepiej dla wnętrzności i generalnie trwałości.
Jak się nie nagrzewa na zewnątrz, to znaczy, że w środku jest "piekiełko" i długo nie pociągnie.
To tak w skrócie.
Awatar użytkownika
Ven0n
Posty: 194
Rejestracja: sobota 06 lut 2016, 17:31
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Ven0n »

Jeśli latarka się nagrzewa, to znaczy, że dobrze odprowadza ciepło z diody. Latarka się grzeje mocno na pełnej mocy, więc pełną moc ustawiasz tylko jak szybko jedziesz rowerem zapewniając przepływ powietrza. :wink:
Jeśli wymiana ogniwa nie przyniosła żadnych efektów, to po prostu wyczyść sprężynkę i ją rozciągnij, jak kolega pisał.
Początkową jasność świecenia możesz przywrócić poprzez wymianę diody, to już jest trudniejsze - ale to kosztuje maks. 40zł

EDIT: No i się okazuje, że w trakcie pisania padły 3 te same odpowiedzi :D
To dowód na to, że każdy zgodnie w każdy inny sposób wytłumaczył jak to działa i jak powinno działać, czyli wszystko jest w porządku :)
Bocian pisze:PS. Tego patentu z wycinaniem dętki nie zrozumiałem zupełnie :-|
Tak jak ja :zakrecony:
Ostatnio zmieniony środa 24 lut 2016, 12:42 przez Ven0n, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3150
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

MCSubi, odnosisz się do rozwiązań tzw. "błędów młodości" sprzed co najmniej 4 czy nawet więcej lat. Teraz wygląda to inaczej. A Panią Malaga1989 zapraszam na PW jeśli chce naprawić swoją lampkę :)

PS. Tego patentu z wycinaniem dętki nie zrozumiałem zupełnie :-|
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
wwd
Posty: 240
Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2010, 12:58
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: wwd »

Pewnie chodziło o włożenie gumowych krążków pomiędzy zwoje sprężyny...
MCSubi
Posty: 538
Rejestracja: poniedziałek 23 lis 2009, 20:34
Lokalizacja: ok. Wrocławia

Post autor: MCSubi »

malaga1989 ma latarke z tego samego okresu, co moje - stąd post.

Patent z dętką powoduje, e ogniwo jest porządnie dociśnięte do styku dodatniego i nie może "odskoczyć" na dziurze, nie potrzeba wtedy mocnej sprężyny (ogniwo jest stabilizowane przez gumę, sprężynka zapewnia tylko dopływ prądu, a nie musi dociskać ogniwa). Zasada rozdzielenia funkcji wg holistycznej metodologii projektowania technicznego :razz: Przy okazji nie wciska sie ten cały plastik z wyłącznikiem do środka, co powodowało przytarcie cyny i pogorszenie styku (ściemnianie lampki).

Edit - oczywiście niczego nie wciska sie między zwoje sprężyny.
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3150
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

MCSubi pisze: Zasada rozdzielenia funkcji wg holistycznej metodologii projektowania technicznego :razz:.
No to właśnie zostałeś moim guru :padam: :mrgreen:
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
wwd
Posty: 240
Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2010, 12:58
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: wwd »

MCSubi pisze:Następnie ze starej dętki należy wyciąć 2-4 krążków gumy o średnicy zewnętrznej ok. 18 mm, a wewnętrznej takiej, jak średnica sprężynki. oświadczalnie należy włożyć tyle krążków, żeby bateria była przyciskana przez gumę, a nie sprężynkę. Następnie rozciąga sie sprężynkę.
Przeczytałem po łebkach, teraz wszystko jasne :)
MCSubi
Posty: 538
Rejestracja: poniedziałek 23 lis 2009, 20:34
Lokalizacja: ok. Wrocławia

Post autor: MCSubi »

Bocian, takie tam wspominki ze studiów :mrgreen: I tak nie ma w Polsce roboty dla konstruktorów samochodów. :-| :cry:
malaga1989
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 23 lut 2016, 20:13
Lokalizacja: Lublin

Post autor: malaga1989 »

To znowu ja :wink:
A jeszcze tak zapytam- jak rozwiązać problem uchwytu na lampkę? Myślałam, że mój stary da radę, ale kiera w szosie jest jednak sporo szersza i uchwyt jej nie obejmuje :[
swimfan
Posty: 128
Rejestracja: wtorek 13 lis 2012, 15:00
Lokalizacja: Wawa

Post autor: swimfan »

Nie wiem jak wygląda Twój stary :wink: i o ile Twoja kierownica nie jest jakaś dziwnie carbonowa (kwadratowa) to pospolity uchwyt za 5 PLN powinien dać radę.
Przy większych gabarytach niektórzy stosują elementy do montażu rur :mrgreen: .

Jak nie kierownica, to może okolice sterów i da się tam upchać stary uchwyt, albo zamontować uchwyt odwrotnie tam gdzie pierwotnie powinna być lampka (tam jest szerzej - wymaga pewnej przeróbki :-| ).
malaga1989
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 23 lut 2016, 20:13
Lokalizacja: Lublin

Post autor: malaga1989 »

Przy sterach nie ma gdzie, bo są stożkowe podkładki i od razu mostek.
A uchwyt mam TAKI

Elementy do montażu rur? :-| Próbuję sobie wyobrazić. Rozważałam już opcję na trytytki :roll:
swimfan
Posty: 128
Rejestracja: wtorek 13 lis 2012, 15:00
Lokalizacja: Wawa

Post autor: swimfan »

Trytki? ostateczność:). Tu pisaliśmy z kolegami trochę na ten temat: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=18279. Obejmy do rur będą odpowiednie, ale będzie kombinowania :mrgreen: .
ODPOWIEDZ