- ochrona ogniwa przed rozładowaniem z możliwością wyłączenia całkowitego latarki lub nie do wyboru np czteroklik lub pięcioklik na wyłączonej latarce (bo zawsze mą latarkę może wziąść do rąk osoba nieuprawniona)
To dobry pomysł. IMO must have. Z zażynania ogniwa korzysta się w sytuacjach kryzysowych, czyli rzadkich i można wówczas wymagać wielokliku do uśmiercania ogniwa.-
włączenie wyłączenie pamięci trybu (pamięć trybu działająca nawet dla trybów ukrytych)
Przyznam szczerze myślałem, że ukryte też są pamiętane i po zakupie się rozczarowałem tym szczegółem. Wyjście z ukrytego powinno być dwuklikiem.
- na koniec bajer ale wydaje mi się że przydatny i użyteczny czyli wskazanie napięcia ogniwa z dokładnością do 0,1V ( np na wyłączonej latarce stosujemy trzy lub czteroklik i sterownik pokazuje trzy dłuższe błyski i trzy krótkie dla napięcia 3,3V lub np cztery długie i dwa krótkie dla 4,2V sekwencja powtórzona dwa razy wystarczyłyby z mocą 0,2% lub moon bo to i tak funkcja informacyjna ).
Z tym że występują napięcia 3.x V i 4.x V Zatem 1(3V)/2(4V) błyski - przerwa - x błysków. Dla napięć poniżej 3V tylko 1 błysk. Troszkę mniej liczenia będzie a i tak wiadomo jaki wynik

Ewentualnie jeszcze prościej, ustalić progi np.(mniej więcej) 10-20-40-60-80-100% baterii i odpowiednia liczba mrugów. Wystarczyłoby.