www.swiatelka.pl

Jakiś czas temu trafiła do mnie maszyna HP ZV5000 bez dysku, specyfikacja jak widać "kosmiczna", bateria była ale 0 reakcji na nią. Sam laptop działa, w stanie zewnętrznym BDB. Wczoraj postanowiłem tą baterię otworzyć, w środku siedziało 8 ogniw ICR18650-22B, na jednym z plastików była nalepka z datą 04/12/19... Ogniwa prawie 14 letnie?
Oraz... 4 plastikowe wałki-zaślepki, pewnie w wyższej wersji pojemnościowej baterii były tam akumulatorki
Stan akumulatorków idealny, napięcia... dwie sztuki ok 0,8V, 6 sztuk ok 0,016V czyli trupy. Podłączałem je po kolei pod prostownik 100-200mA ładując do ładnie ponad 3V i wrzucałem w Lii-500 na ładowanie 300mA. Końcówkę podciągałem do 500-700mA bo napięcia dosyć powoli rosło sugerując całkiem sensowną pojemność. Dzisiaj po ponad 12h włączyłem testowanie tych akumulatorków i jestem miło zaskoczony.
1 - 75mR 1864mAh
2 - 64mR 1886mAh
3 - 81mR 1741mAh
4 - 53mR 1964mAh
Nie mam bladego pojęcia kiedy laptop był ostatnio używany i od kiedy w ogóle nie działała bateria. Może któryś ze znawców odczyta datę produkcji baterii

Tak swoją drogą na przyszłość, jak powinno się obchodzić z takimi akumulatorkami rozładowanymi do 0,016V? Może powinienem je np do 4.15V każde po kolei ładować prostownikiem i prądem np 100mA?

Takie ogniwa są pewne jak podatki że padną ( zostaw je naładowane i poczekaj ) u mnie kilkanaście sztuk dostało zwarcia wewnętrznego.. i napięcie 0.00V .

Ogólnie to że wstały nic nie oznacza..

Z tym, że nie koniecznie, u mnie do tej pory (ponad rok) 4 sztuki właśnie tak odratowane (no może nie prostownikiem, a ładowarką modelarską) działa do tej pory, przeważnie teść używa ich w swoim convoy S3 i przy poborze rzędu 2,1A spokojnie dają radę ok 2Ah z siebie wycisnąć, samorozładowania również nie uświadczyłem.

Od publikacji postu jak na razie ich nie ruszałem, póki co 4,14 - 4,17V
Doszły za to nowe LG NCR18650B bo na Ali były w promocji o teoretycznej pojemności 3400mAh, Lii-500 pokazała ok 3150mAh... Także tak jak Lii-300 mi trochę zawyżała pojemności to chyba Lii-500 lekko zaniża co by oznaczało że te Samsungi są w jeszcze nieco lepszej kondycji

Wczoraj znalazłem baterię od laptopa zamiennik firmy X :


To akurat zamiennik A32-F5 i mam laptopa zgodnego to pokazał Wear 2% i 7V na ogniwach.

Czyli ogniwa mogą być zdrowe i wpakuje je do mojej PT434 gdzie miałem Sanyo 4400mAh z odzysku też z innej baterii ( po kalibracji miałem 31Wh i lapek 2.5h działał ) krótki test na ładowarce zewnętrznej pokazał że Rwew jest małe.

Co siedzi w nich to ASO GF4F428HE12 ( wyszukiwarka milczy ale jak wpisze się ASO li-ion to już więcej można się doczytać ) :


Data produkcji :


Bateria po kalibracji pokazuje po pierwszym ładowaniu 40.6Wh ( tj na ogniwo około 1850mAh ) zobaczymy co po 2 kalibracji.

EDIT : 2 kalibracja 40.1Wh czyli 0.5Wh mniej ale cele trzymają napięcie +- 10mV.

Panowie 7 letnie ogniwa w stanie rozładowanym kij wie ile czasu nie jest źle..

Minimalnie ( około 31C ) grzeją się podczas ładowania ( sterownik daje 36.7W mocy ładowania ) a to przekłada się na prąd 3A ( 1.5A na ogniwo )

Jak na niemarkowe ogniwo do "lekkiego" katowania nie jest źle.

Dzień dobry.
Pozwolę sobie bezczelnie podpiąć się do tematu z wynikami moich własnych testów.

Temat badań
Pojemność najpopularniejszych ogólnie dostępnych ogniw jednorazowych oraz akumulatorków AA/AAA

Metoda badań
Każde z ogniw zostało umieszczone w testerze AVT3169, gdzie zostały rozładowane do napięcia 0.9V za pomocą odbiornika o stałej rezystancji 4.7 Ω. W związku z tym prąd rozładowania wynosił 200 - 300mA. Końcowy wynik w mAh podano w tabeli.

Uwagi:
- Każdy wpis w tabeli to średnia arytmetyczna pomiaru co najmniej dwóch ogniw.
- Jeśli różnica w wynikach dwóch ogniw była większa niż 10% pojemności mniejszego - testowano i uśredniano 4 ogniwa (dot. ogniw jednorazowych).
- W przypadku akumulatorków uśredniono wyniki 4 pomiarów 4 różnych ogniw (16 wyników).
- Pomiar pojemności akumulatorków przeprowadzano po 24h od wyjęcia ich z ładowarki.
- Opłacalność akumulatorków, wynikającą z kalkulacji pojemność/cena pomnożono x10, zakładając, że nawet najtańszy akumulatorek powinien mieć podobną do zbadanej pojemność po 10 cyklach.

Wyniki badań
Wyniki pomiarów przedstawiono w tabeli poniżej. Wyniki posortowano wg rozmiaru ogniwa, chemii oraz opłacalności.

https://i.imgur.com/us8gr2g.png :


Na mocny zielony oznaczyłem sobie najnowsze pomiary.

Zdaję sobie sprawę, że pomiarom daleko do fachowej oceny, ale na prywatną potrzebę uznałem, że takie porównanie apples-to-apples wystarczy by stwierdzić, które bateryjki i akumulatorki opłaca się zakupić najbardziej. Mam sporo drobnych urządzeń wykorzystujących baterie AAA, stąd ich przewaga liczebna w teście. Od znajomego usłyszałem, że ilość zmierzonych ogniw może się ucieszyć szerszym zainteresowaniem w Internetach, stąd publikacja na szanownym Forum.

Moje prywatne wnioski:
- Jeśli twoje urządzenie jest energożerne, nie zawsze warto kosztować się na najdroższe ogniwa, to nieopłacalne.
- Jedyną zauważalną zaletą markowych ogniw jest dłuższy termin ważności (10 lat vs zwykle 5 przy marketowych). Stąd można rozważyć ich użycie w bardzo niskoprądowych zastosowaniach (pilot TV, zegarek bez podświetlacza, waga łazienkowa).
- Jeśli zależy ci na środowisku - używaj akumulatorków. Nawet te najtańsze opłacają się bardziej niż najtańsze i dobre ogniwo jednorazowe.
- Warto spojrzeć na termin ważności i datę produkcji ogniwa przed zakupem - drogie ogniwa mają tendencję do długiego leżenia na półce sklepowej i pozostaje w nich mniej energii.

msg pisze:Zdaję sobie sprawę, że pomiarom daleko do fachowej oceny, ale na prywatną potrzebę uznałem, że takie porównanie apples-to-apples wystarczy by stwierdzić, które bateryjki i akumulatorki opłaca się zakupić najbardziej.

Super opracowanie. Sporo z tego co umieściłeś zgadza się z moimi obserwacjami.
Baterie alkaliczne Carrefoura muszę znowu wypróbować, kiedyś kupowałem i były całkiem niezłe.
Zachęciłeś mnie też do wypróbowania baterii z Kauflanda.
Które GP Ultra testowałeś? Są sklepowe w opakowaniu podobnym do GP Super, oraz całe złote z czarnymi napisami z serii GP Industrial.
Jeśli Ci się uda gdzieś znaleźć, to polecam GP Industrial, dość tanie (wychodzi ok. 1 zł za sztukę), ale wytrzymałe.
Trochę mnie zastanawiają dość niskie pojemności uzyskane przez Eneloopy, u mnie przy rozładowywaniu prądem 250mA, zawsze miały te 1900-2000mAh.