Chciałbym pokazać mój ostatni "wynalazek"
.Budowa:
Jest to latarka przerobiona na lampę rowerową. Dawcą podzespołów była latarka z diodą SSC P7 bin C. Uchwyt do kierownika
to produkcja authora, przykręcony i przyklejony do body latarki. Trzyma się mocno i pewnie. Cała latarka jest oczywiście wodoodporna, w potrzebnych miejscach są uszczelki dodatkowo przesmarowane silikonem. Na wszystkie gwinty została nałożona spora ilość pasty termo-przewodzącej. Przy maksymalnym prądzie 2A, lampka podczas jazdy grzeje się w niewielkim stopni. Przy 2.8 A sterownik włączał się z powodu przegrzewania. Tryby i sterowanie.
Latarka posiada 3 tryby świecenia: 100%/30%/10%. Tryby zmienia się za pomocą włącznika umieszczonego na kablu. Można go zamocować w dowolnym miejscu na kierowniku - najwygodniej oczywiście pod prawym/lewym kciukiem. Tryby zmienia się poprzez delikatne naciśnięcie przycisku. Włącza/wyłącza się poprzez mocne naciśnięcie przycisku. Lampa posiada pamięć ostatniego trybu- czyli włącza się w ostatnim używanym trybie.
Zasilanie
Lampka posiada standardowe złącze dla lampek rowerowych. Można podłączyć do niej wszelkie akumulatory o napięciu od 5.5V do 15V. Ja zastosowałem 3 sztuki zabezpieczony ogniw 18650 o teoretycznej pojemności 2500mAh. Dzięki temu w trybie HI mamy ok 3 godziny świecenia. Zastosowany jest sterownik opisany TUTAJ .
Poniżej fotka porównująca jasność w terenie. Oczywiście parametry zdjęcia wszędzie takie same, odblaski rozstawione co 5 dużych kroków
.
lampki biorące udział w sesji:
Q5 ma przerobiony odrobinkę ref i świeci dość szeroko .
Reszta fotek
. Znalazła taką obudowę w sklepie elektronicznym pasuje idealnie na 3 lijony. Może coś znajdziesz 4 sztuki, trzeba szukać.