Strona 1 z 1

Nowe diody Cree XH-G i XH-B

: sobota 06 lip 2013, 22:00
autor: Baz1988
Na wstępie chciałbym powitać wszystkich forumowiczów.
Te forum to doskonała baza wiedzy dlatego miło mi, że mogę do was dołączyć.

Po krótkim wstępie sedno tematu:

Cree wypuściło nowe diody XH-G oraz XH-B (link poniżej):

http://www.cree.com/led-components-and- ... g-pages/xh

Chciałbym zapytać co sądzicie o tych diodach oraz czy ktoś może wie kiedy i czy w ogóle maritex wprowadzi je do sprzedaży?

Pozdrawiam,

: sobota 06 lip 2013, 22:39
autor: krzycho_
Zapewne Maritex będzie z czasem to miał jak wszystkie produkty Cree , popytaj mailowo Krystiana - kk@maritex.com.pl

Dioda ciekawa ale do latarek odpada ze względu na brak skupienia .

: sobota 06 lip 2013, 22:52
autor: marmez
Baz1988 pisze:Chciałbym zapytać co sądzicie o tych diodach oraz czy ktoś może wie kiedy i czy w ogóle maritex wprowadzi je do sprzedaży?
Hmm, jednowatowe diodki o mniejszym kącie świecenia... A w czym byś chciał takie diody wykorzystać?

: niedziela 07 lip 2013, 02:58
autor: macgap90
Do jakiegoś maleństwa na 1xAAA się nadają ale tak po za tym to raczej nic ciekawego. Tak swoja drogą cree mogło by się zdecydować czy podaje osiągi diod dla 25 czy 85 stopni, bo co dioda to inaczej.

: niedziela 07 lip 2013, 12:21
autor: Baz1988
Odnośnie Cree to faktycznie powinni zdecydować się na ujednolicenie sposobu przedstawiania danych. Z mojego punktu widzenia powinni pozostać przy 85 stopniach.

Pytam o te diody bo ich cena jest bardzo ciekawa, a posiadają wysoką sprawność jak na ten typ diody. Pomyślałem sobie, że takie diody mogły by fajnie oświetlić mieszkanie i to niewielkim kosztem.

Do latarki raczej się nie nadają ze względu na brak skupienia tak jak kolega krzycho_ napisał oraz ze względu na małą ilość lumenów emitowaną z tej diody.

Z góry chciałem przeprosić jeśli założyłem swój temat w niewłaściwym dziale, ale wydawało mi się, że jeśli trafiłem w diody led to jest ok.

W przypadku problemów proszę administratora o przeniesienie mojego tematu we właściwe miejsce.

: niedziela 07 lip 2013, 15:06
autor: Zbychur
Baz1988 pisze: Pomyślałem sobie, że takie diody mogły by fajnie oświetlić mieszkanie i to niewielkim kosztem.

http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Zarowki-LED-niszcza-wzrok-Przerazajace-wyniki-badan,wid,15644220,wiadomosc.html

Chociaż te wg katalogu mają wysokie CRI, więc może nie będzie tak źle.

: niedziela 07 lip 2013, 15:56
autor: macgap90
Zbychur, WP to jest jest najlepsze źródło prawdziwych informacji nikt kto ma troche pojęcia o diodach nie oświetli sobie domu diodami 7000K czy 8000K z CRI 50

: niedziela 07 lip 2013, 15:57
autor: marmez
Działy tutaj są nieraz dziwnie pogrupowane, ale mi informacja o tych diodach w dziale LED pasuje.

Naukowców trzeba brać z przymróżeniem oka, bo różne rewelacja potem były odwoływane. Wysokie CRI na pewno jest wskazane. Jeszcze bardziej jest wskazane zwracanie uwagi ile się człowiek gapi w ekrany i jakiej jakości. Na pewno lepiej się gapić w e-papier niż w LCD. A jeszcze lepiej w trawę bujając się na hamaku w RODOS (Rodzinny Ogród Działkowy Ogrodzony Siatką :twisted: )

Optymistycznie pozdrawiam :)

Co do XH-R to te diody mogą być wygodne gdy się zrobi pod nie podłoże na wiele ledów, w domowych warunkach dużo roboty chyba. Tanio wychodzą lumeny z XB-D. też chyba są z wyższymi CRI, chyba nawet w mariteksie. choć chyba bardziej się opłaca u nich podłoża kupować osobno, bo gotowe lutowane chyba jakoś drogo były w porównaniu do osobnych.

: niedziela 07 lip 2013, 16:06
autor: Kazik
Jak juz zostalo wspomniane - do oświetlania pomieszczeń potrzeba wysokiego CRI. Te mają z takim występować, ale - z XM-L z wysokim CRI jest jak z Yeti, każdy slyszal, ale nikt na oczy nie widzial. ;) Może tu będzie lepiej, bo XB-D takie sa normalnie dostępne.

: niedziela 07 lip 2013, 17:42
autor: Zbychur
macgap90 pisze:Zbychur, WP to jest jest najlepsze źródło prawdziwych informacji nikt kto ma troche pojęcia o diodach nie oświetli sobie domu diodami 7000K czy 8000K z CRI 50
Podałem linka do pierwszego lepszego artykułu z wielu na ten temat. Wiadomo, że każda plotka ma w sobie trochę prawdy, to że artykuły, temu podobne, pisane są również ze względów marketingowych to też wszyscy wiemy. Bo przecież ktoś musi kupić te wszystkie świetlówki kompaktowe, które i tak notabene są niby oszczędnością dla naszej kieszeni ale w skali globalnej, w zakresie ochrony środowiska, nie są w niczym lepsze od tradycyjnych żarówek. Odpady ze zużytych energooszczędnych żarówek i zanieczyszczenia związane z procesem ich produkcji, są jednakowo jak nie bardziej szkodliwe dla środowiska niż różnica emisji gazów z potrzeby wytworzenia energii do zasilenia żarówek tradycyjnych. Może trochę zawile ale chyba wiadomo o co chodzi.

Osobiście pozbyłem się żarówek LEDowych (nawet tych markowych) z pomieszczeń w których przesiaduję, jako światła głównego, zostały tylko te które są włączane chwilowo, lub lampki nocne. Powodem nie był ten artykuł, bo zrobiłem to zanim się pojawił, lecz męcząca jakość światła. Mimo, że na wielu pisało Ra>75 to i tak było nieprzyjemnie. Natomiast budowa oświetlenia we własnym zakresie na wysokiej jakości diodach z dobrym CRI, to na dzień dzisiejszy dla mnie za duży wydatek, najpierw ocieplenie domu, a potem gruntowny remont w środku łącznie ze wszystkimi instalacjami, a do tego czasu może ktoś (bo nie koniecznie Cree) wprowadzi jakieś fajne diodk. Choćby kilka(naście) sztuk Nichia z CRI 92 mogą z zapasem wystarczyć jako światło codzienne do sporego pomieszczenia. Po za tym myślę, że jeżeli dziś zainwestuję grubą kasę w oświetlenie LED to w relacji do zużytej energii kiedy ledy stanieją nie będę mocno stratny :)

: niedziela 14 lip 2013, 20:19
autor: pegasus_sis
@Zbychur

artykuł z wp jest nie tylko odgrzewanym kotletem, ale też przykładem dziennikarskiej nierzetelności w pogoni za sensacją.

Rzeczowe badanie wykazało uszkadzanie receptorów in-vitro (czyli w kulturze komórkowej) przez niebieskie pasmo. Wniosek był taki, że warto zbadać, czy czasem nie jest szkodliwe ex-vivo, bo coraz więcej korzystamy z ekranów LED, które emitują dużo niebieskiego pasma. Cała reszta to bajdurzenia dziennikarzyny ;)