Zmiana optyki w latarce convoy S2+ i pokrewnych
: czwartek 28 sie 2014, 18:44
Witajcie!
Otrzymywałem wiele wiadomości na temat tego jak zmienić optykę w latarkach np convoy S2+. Dla światełkowców to nie jest nic odkrywczego, ale dla nowicjuszy pewnie się przyda taki mały poradnik z fotkami.
No to do dzieła!
Potrzeba latarkę np S2+ z oryginalnym reflektorem, kolimator na zmianę i może jakaś większa pinceta do wykręcenia piguły.
Latarkę rozkręcamy przy głowicy.
Zaglądamy do głowicy a tam czeka na nas mosiężna piguła ze sterownikiem.
Piguła ma dwa wcięcia ułatwiające jej wykręcenie, przy pomocy pincety lub czegoś podobnego wykręcamy pigułę kręcąc w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara.
Po wykręceniu wyjmujemy również reflektor oraz szybkę, oring lepiej zostawić na swoim miejscu w głowicy.
Dokładnie tak to wygląda, i tak powinno być zmontowane:
Szkiełko, reflektor, podkładka centrująca, dioda wraz z całą pigułą.
Tutaj widok na podkładkę centrującą oraz przygotowany kolimator.
Przy korzystaniu z kolimatora podkładka centrująca jest niepotrzebna.
Kolimator (są przeróżne, ja mam akurat taki) ma takie 4 wypustki które idealnie pasują do 4 boków emitera (diody)
Tu starałem się to pokazać.
Na kolimator trzeba dać jeszcze szybkę, zabezpiecza ona kolimator oraz dobrze uszczelnia się z o-ringiem.
Pozostaje wkręcić tak złożony zestaw do głowicy latarki (pamiętając o o-ringu
Najlepiej w takiej formie jak na foto, inaczej będzie się wszystko rozsypywać.
Można dać na gwint nieco pasty termo, ja do zdjęć nie dawałem bo by mi wszystko zapaćkała
Pigułę dokręcić z wyczuciem, nie na siłę.
No i pozostaje się cieszyć!
Pozdrawiam!
Otrzymywałem wiele wiadomości na temat tego jak zmienić optykę w latarkach np convoy S2+. Dla światełkowców to nie jest nic odkrywczego, ale dla nowicjuszy pewnie się przyda taki mały poradnik z fotkami.
No to do dzieła!
Potrzeba latarkę np S2+ z oryginalnym reflektorem, kolimator na zmianę i może jakaś większa pinceta do wykręcenia piguły.
Latarkę rozkręcamy przy głowicy.
Zaglądamy do głowicy a tam czeka na nas mosiężna piguła ze sterownikiem.
Piguła ma dwa wcięcia ułatwiające jej wykręcenie, przy pomocy pincety lub czegoś podobnego wykręcamy pigułę kręcąc w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara.
Po wykręceniu wyjmujemy również reflektor oraz szybkę, oring lepiej zostawić na swoim miejscu w głowicy.
Dokładnie tak to wygląda, i tak powinno być zmontowane:
Szkiełko, reflektor, podkładka centrująca, dioda wraz z całą pigułą.
Tutaj widok na podkładkę centrującą oraz przygotowany kolimator.
Przy korzystaniu z kolimatora podkładka centrująca jest niepotrzebna.
Kolimator (są przeróżne, ja mam akurat taki) ma takie 4 wypustki które idealnie pasują do 4 boków emitera (diody)
Tu starałem się to pokazać.
Na kolimator trzeba dać jeszcze szybkę, zabezpiecza ona kolimator oraz dobrze uszczelnia się z o-ringiem.
Pozostaje wkręcić tak złożony zestaw do głowicy latarki (pamiętając o o-ringu
Najlepiej w takiej formie jak na foto, inaczej będzie się wszystko rozsypywać.
Można dać na gwint nieco pasty termo, ja do zdjęć nie dawałem bo by mi wszystko zapaćkała
Pigułę dokręcić z wyczuciem, nie na siłę.
No i pozostaje się cieszyć!
Pozdrawiam!
Mam wrażenie, że chińska soczewka określona jako 38 stopni jest lekko szersza niż ta z Armytek-a, która to wg producenta ma rozkład 70/120 stopni (niby stop/spill) - ciekawe jak oni to mierzą ... Tak czy inaczej 
ale pewnie na wiosnę coś zakupie.