www.swiatelka.pl

Długo szukałem zanim udało mi się kupić przetwornice do lamp ksenonowych, które nie będą katowały palnika prądem DC na wyjściu. Na znanym w Polsce portalu aukcyjnym 99% (jeśli nie 100%) chińskich przetwornic jest właśnie DC. Udało mi się kupić przetwornice AC dopiero u źródeł - na Aliexpres.



Od razu zajrzałem do środka - jest upragniony mostek H na 4 MOSFETach. Szkoda, tylko że całość wypełniona jest w środku jakąś masą (utrudnia to ew. przeróbki...) Jednak jest ona dość krucha i po 2h dłubania udało się wyciągnąć przetwornicę, zbudowaną z 2 płytek (sterownik UC2846 i jakiś chiński kontroler o oznaczeniu H.I.D.).
Ponieważ sprawność układu jest całkiem niezła (wg. producenta >85%), przetwornica mało się grzeje, pokusiłem się o podciągnięcie mocy do 50W.
Jedyne co było do tego potrzebne to rezystor 1,5Ω 1206, który dolutowałem równolegle do istniejących (1,5Ω || 1,5Ω || 1,6Ω) w obwodzie pomiaru prądu wyjściowego palnika. Wymieniłem też elektrolity low ESR na wejściu na takie o lepszych parametrach, ale nie było to koniecznością.

Zasilanie:
-przed przeróbką: 3,37A @11,43V ~38W
-po przeróbce: 5,3A @11,1V ~59W

Poniżej zdjęcia (niestety nie zrobiłem ich po przeróbce).









Na razie testuję na palniku 35W - zobaczymy jak długo pociągnie

androot, witaj, dawno Cię tu nie czytaliśmy
Zapodaj źródełko na ali pliz.

Tak piszę coś od przypadku do przypadku Ale czytam częściej.

Link

Ale dałeś do myślenia....
Teraz kombinuję jak tutaj zrobić regulację mocy w trakcie pracy. Chyba najlepiej ustalić minimalną moc i potem dokładać kolejne rezystory w celu zmniejszenia rezystancji w obwodzie pomiarowym. Ciekawe jak się zachowa przekaźnik jak dostanie 5kV na starcie.

Te rezystory pomiarowe prądu wyjściowego są w obwodzie masy (źródła "dolnych" MOSFETów, a GND). Tam gdzie odchodzi cienka ścieżka od rezystorów do układu sterującego dałbym potencjometr 220Ω - 1k - po przecięciu jej najpierw. Czyli: suwak na przecięta ścieżkę od strony układu sterującego, dolne wyprowadzenie pot. na masę, górne na przeciętą ścieżkę od strony rezystorów. W połączenie dolnego wyprowadzenia do masy dałbym rezystor, żeby ograniczyć wartość mocy maksymalnej jaką można ustawić. Nie wiem jak się zachowa układ z takimi kombinacjami, najlepiej sprawdzić


Edit:

Przetwornicę można zmodyfikować bez wydłubywania wszystkiego. Wczoraj wziąłem się za drugą z nich. Po wykręceniu 2 śrubek, którymi jest przykręcona PCB, zdjęciu 2 klipsów na MOSFET i diodzie wyjściowej oraz objechaniu wokół nożykiem do tapet, da się odchylić płytkę z odlewu Alu. Jest dostęp do rezystorów 1,5Ω i można ustawić moc jaką się chce (ale nie zalecam więcej jak 50-60W).








Polecam wymieć pastę termoprzewodzącą pod wspomnianymi elementami w TO220, które wymagają chłodzenia.

Może się wam przydać przy takich robotach preparat do usuwania tej czarnej substancji:

http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... fault-1106

Ja używam go ciągle do lakierowanych płytek. Sprawdza się.

To bardzo cenna informacja
Wiem, że są preparaty do usuwania silikonu, nie testowałem bo dość drogie (pewnie jakby były tanie to by nie działały )
Jak użyłbyś go na takiej przetwornicy? Spryskać w środku i co potem?
Obawiam się tylko, że mógłby uszkodzić np. izolację w transformatorze, czy kondensatory elektrolityczny, chyba że się mylę.

Zawsze możesz spróbować czyścić izopropanolem, szubko odparowuje i nie pozostawia po sobie śladów.

Izopropanol to tylko alkohol. Tego wypełniacza niestety nie usunie.

Lepiej nie rozpuszczać niczym bo nie wypłuczesz a zrobisz coś pomiedzy plasteliną a guma do żucia i zamiast wykruszać zacznie się syfić po wszystkim.

W grę wchodziłoby raczej nitro/aceton oczywiście.

A jak z grzaniem przetwornicy - daje rade przy chłodzeniu pasywnym czy potrzebuje obiegu powietrza ?

Jak sprawdziłem ostatnio, to po 30min obudowa jest ciepła - może z 50'C. Nie jest źle

o właśnie, tego szukałem polecisz jeszcze dobrej jakości palniki "H1"?

To nie jest temat tego wątku.
Pomijając to, nie mam doświadczeń jeśli chodzi o to które gorsze, które lepsze.