www.swiatelka.pl

Team w skladzie Linda F. Nazar , Xiulei Ji, Kyu Tae Lee1 z Uniwersytetu Waterloo, Kanada zaprezentowali dzialajaca katode siarkowo-weglowa o strukturze jak na rysunku:




Osiagnieto rzeczywista pojemnosc 1320mAh/g co stanowi okolo 80% pojemnosci teoretycznej (ok 1650mAh/g) przy zachowaniu odwracalnosci procesu. Proces produkcji jak napisala prof. Nazar - jest prosty i latwy do implementacji.

Co to znaczy dla nas? Przy tej gestosci energii w katodzie, pojemnosci ogniw powyzej 2kWh/kg sa jak najbardziej osiagalne...


A to jest pani za to odpowiedzialna

Kiedy ogniwka 18650 ukaza sie na rynku detalicznym?
Ogolnie ciekawa idea, zobaczymy za ile lat to sie wszystko ukaze.
Tak samo jak od paru lat mozna juz produkowac li-iony o kilkukrotnie wiekszej pojemnosci przy zachowaniu tych samych rozmiarow, a narazie nie zauwazylem akusow 18650 o pojemnosci realnej wiekszej niz 2500mAh.
Pozdrawiam
DNF

Na razie wszyscy sie skupiaja na wiekszych ogniwach. Z tego co sie orientuje, to tylko Panasonic produkuja ogniwa o pojemnosci 2900mAh w rozmiarze 18650 na jakas wieksza skale.

Co do procesu produkcyjnego - normalnie to trwa od 12 miesiecy w gore. W tym przypadku udalo sie im jednak uzyskac ten material czesciowo dzieki istniejacemu procesowi - wiec stawiam na mala serie produkcyjna w ok 8 miesiecy. Potem jesli uda sie im utrzymac powtarzalnosc produktow - powinno pojsc z gorki. Realnie jakies 2011

DNF pisze:Kiedy ogniwka 18650 ukaza sie na rynku detalicznym?
Ogolnie ciekawa idea, zobaczymy za ile lat to sie wszystko ukaze.
Tak samo jak od paru lat mozna juz produkowac li-iony o kilkukrotnie wiekszej pojemnosci przy zachowaniu tych samych rozmiarow, a narazie nie zauwazylem akusow 18650 o pojemnosci realnej wiekszej niz 2500mAh.

Ogniwka 18650 mamy na rynku od ladnych nastu lat

a tak powazniej to wszystko strasznie dlugo trwa i zwykle jak jest to slono kosztuje.

osobiscie posiadam Panasonica NCR18650, ogniwa te realnie maja 2900-3050mAh, a gwarantowane minimum to 2750mAh. szkoda, ze koszt sztuki to kilkanascie euro.

Oj kruku, nie lap mnie za slowka..wiesz o co chodzi:)