www.swiatelka.pl

Latarka towarzyszy mi (prawie)zawsze i wszędzie więc trzeba ją w czymś przenosić. Fabryczne etui UltraFire poddało się po kilku miesiącach...
Zostało mi kilka kawałków skóry naturalnej po innych projektach i postanowiłem ją wykorzystać. To moja druga praca ze skórą więc produkt dalece niedoskonały... Hand made.











Proszę o konstruktywną krytykę

Więcej zdjęć na blogu.

Zamawiam jeden taki!!

Jedną rzecz bym dodał, mały otwór na dole, głównie po to żeby mieć kontrolę nad tym czy latarka jest wyłączona.

73!

Bardzo profesjonalnie to wygląda. Gratuluję.

Dziekuję bardzo

Pomysł z otworem bardzo dobry. Po "zmontowaniu" całości też o tym pomyślałem... W następnych egzemplarzach będzie p-otwór rewizyjny.

Muszę sobie zrobić kilka etui: do spodni, do światecznego ubrania, do garnituru...

Bardzo fajna zabawa takie szycie. Polecam szczególnie zestresowanym. Idealnie relaksuje.

I kaleczy palce

Bardzo estetycznie to wszystko wykonane, lepiej niż fabrycznie.

Świetny pomysł, może go skopiuje tylko że w wersji czarnej.

Uchwyt dość szeroko wygląda, może przez ten kolor, czarny pewnie by się trochę chował.

Ogólnie to super pomysł i wykonanie.

Mi też się podoba, pisze się na 2 szt. Jedna go garnituru - czarna i druga na co dzień - w brązie.

S2+ do garnituru?
Już prędzej jakieś dyskretne maleństwo na AAA np. http://www.gearbest.com/led-flashlights/pp_227504.html

pietros, czepiasz się jak moja małżonka . Scyzoryk też noszę zawsze. I zwykle nie na darmo tacham to wszystko ze sobą.

A to "dyskretne maleństwo na AAA" to bardziej do białego kitla pasuje niż do garnituru.

smokuxx1987 kaleczy dopóki człowiek nie kapnie się z której strony nie dotykać... to tak jak z lutownicą hi hi...

Etui jest w rzeczywistosci mniejsze niż na zdjęciach. Perspektywa aparatu w smartfonie wszystko popsuła. Dziś zrobię zdjęcia lustrzanką to podmienię.

piciex pisze:A to "dyskretne maleństwo na AAA" to bardziej do białego kitla pasuje niż do garnituru.

No to może http://www.banggood.com/Lumintop-Tool-A ... 29235.html będzie pasowała bardziej. Oczywiście schowana w wewnętrznej kieszeni marynarki.

fotorondo pisze:Scyzoryk też noszę zawsze. I zwykle nie na darmo tacham to wszystko ze sobą.

.
Nóż też staram się mieć zawsze przy sobie. Do garnituru proponuję Kershaw Chill, cienki, lekki, z pełnowymiarowym ostrzem i do tego pięknie się prezentuje.