Ładowanie pakietu li-ion 5s ładowarką ni-mh 18V.

...warsztat małego eksperymentatora, czyli jak gnębiliśmy różne rzeczy żeby je lepiej poznać ...
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Ładowanie pakietu li-ion 5s ładowarką ni-mh 18V.

Post autor: murgrabia1410 »

Ładowarka wkrętarki ładuje akumulator ni-mh równo do 21V. Prądem 1A. Bez żadnych wodotrysków. Po prostu gdy osiągnie 21V. Led przeskakuje na zielone i koniec ładowania. Jak bym zastosował 5 szeregowo połączonych li-ion? 5x4.2V=21V. Pomijając kwestię balansera. Taka ładowarka w ogóle rozpocznie ładowanie li-ion? Może ktoś już tak kombinował?
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

Takim kombinowaniem to najprędzej coś Podpalisz niż naładujesz.
Awatar użytkownika
Manekinen
Posty: 2443
Rejestracja: środa 28 sty 2009, 15:18
Lokalizacja: Kętrzyn
Kontakt:

Post autor: Manekinen »

Albo ta ładowarka tylko udaje że wie co robi, i odcina przy 21V, więc powinna "ładować" wszystko co się jej podłączy, albo faktycznie jest to ładowarka do niklowych i wykrywa ujemną deltę V - wtedy litowe spokojnie przeładuje. Chcesz to kombinuj, tylko wrzuć to wszystko w jakiś garnek co by chałupy nie podpalić :)
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Post autor: murgrabia1410 »

Znalazłem taki schemat:
Obrazek
Które z elementów odpowiedzialne są za ustawienie końcowego napięcia ładowania?
Niestety na szybko złożony pakiet 5s. Ładuje nadal przy napięciu 22,8V i końca nie widać. Dalej nie próbowałem. Natomiast zapożyczony (nowy) akumulator Ni_Cd ładuje do napięcia 23,8V. Nie wiem czemu na początku ładowała do 21V. Może ze względu na stary, zużyty akumulator.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8522
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
murgrabia1410 pisze:Które z elementów odpowiedzialne są za ustawienie końcowego napięcia ładowania?
Żadne!!!
Ten układ, to 14-to bitowy licznik z generatorem, więc on tylko zlicza czas ładowania. Ani nie ma ograniczenia prądu, ani napięcia. Ogólnie, dla Li-Ion, jest niebezpieczny.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Post autor: murgrabia1410 »

Tutaj zgodzić się nie mogę. Bo w zależności od stopnia naładowania akumulatora. Czas ładowania był różny. Im bardziej rozładowany, tym dłużej się ładował. I na odwrót. Owszem jest to licznik. Ale w jakiś sposób ładowarka wie kiedy ma przestać. Tak to by zawsze ładowała jakiś tam ustalony czas.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8522
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
murgrabia1410 pisze:Tutaj zgodzić się nie mogę.
Całym "mózgiem" tego ustrojstwa, jest tranzystor VT1, który "mierzy" spadek napięcia na jednej z diod mostka prostowniczego. Jest on zależny od prądu pobieranego przez akumulator, więc jak się "napełni" to prąd spadnie, dioda zgaśnie...

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
ODPOWIEDZ