Pytanie o lampy z wbudowanymi modułami LED

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
digiboy
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 14 mar 2017, 23:37
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Pytanie o lampy z wbudowanymi modułami LED

Post autor: digiboy »

Witam
Jaka jest wasza opinia na temat lamp z wbudowanymi modułami LED?
Czy opłaca się to kupować do domu, czy zostać przy normalnych żarówkach Led.

Producenci chwalą się duża trwałością. Czy tak w rzeczywistości jest?
Czym się kierować przy wyborze tych lamp?
Ostatnio zmieniony piątek 17 sty 2020, 22:56 przez digiboy, łącznie zmieniany 1 raz.
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

Jak masz gwarancję 5 lat i wiarygodny sklep istniejący wiele lat to warto - w przypadku reklamacji będziesz miał większe szanse na naprawę lub zwrot kasy. W przemyśle i w budynkach użyteczności publicznej nikt normalny NIE UŻYWA już wymiennych źródeł światła - tylko ci którzy nie maja kasy - taki trend i taka sytuacja - led zintegrowany w wersji profi to większą powierzchnia oddawania ciepła i dużo lepszy zasilacz odseparowany od grzejących się ledów.
W domu prywatnym liczy się co innego - finezja, kształt, moda, trendy - np. kryształowe żyrandole czy ozdobne kinkieciki najlepiej wyglądają jednak z wymiennymi delikatnymi źródłami światła - no ale to inna inszość - tam gdzie się komu podoba cokolwiek cena i technika się nie liczy bo nie na znaczenia - tam gdzie ekonomia tam zintegrowany led ma przewagę.
Na pytanie czym się kierować nikt CI sensownie nie odpowie - każdy ma własne kryteria - idź gdzieś do jakiegoś salonu lub hurtowni elektrycznej z dobrym doradztwem wtedy dowiesz się więcej - słowo mówione to wiele zdan pisania - nie ma na to czasu aby wyjaśniać snobizm, kaprysy, itd.- to zadanie dla ludzi z branży style, decor i aranżacji wnętrz. Technikalia są dla ludzi prostych ceniących ascetyzm i radość z samego działania sprzętów.
Poza tym to nie to forum - do roztrząsania co się komu "podobuje" to bardziej decoria czy inne forum dla kobiet ;)
Ostatnio zmieniony niedziela 19 sty 2020, 13:29 przez Mociumpel, łącznie zmieniany 1 raz.
digiboy
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 14 mar 2017, 23:37
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Post autor: digiboy »

Mam jeszcze pytanie co to jest: "led zintegrowany w wersji profi"?
Chodzi Ci o taśmę led przyklejoną do profilu?

Zacząłem ten wątek bo będę remontować łazienkę i zastanawiałem się nad oświetleniem czy montować standardowe punkty z żarówkami led czy też te lampy z modułami led?
Czy można tak odpowiedzieć konkretnie od jakich cen się zaczynają dobre lampy z modułami led, bo nie wiem czy to się będzie opłacać.
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

Remont łazienki - zaczałeś od "doo .. " strony - problem formułuje sie tak:
mam problem, remontuję łazienkę i potrzebuję dobrego oświetlenia i wskazania jak go rozwiązać" i tu wyłuszczasz z grubsza co masz i jak go Ty widzisz - wtedy wiadomo w czym sie poruszasz i w którym kierunki iśc.
Posłuchaj tego - ciekawe jak pada deszcz i czy jest rześki o poranku bo bieganie po trawie jest przyjemne, a samochody trują więc chyba elektryczne są lepsze chociaż ja wole rower - i dlatego konstruuje latarki sobie zawsze sam, bo wiem że wtedy mam zawsze najlepsze światło.
Czy poczatek wnosi cokolwiek? NIE dopiero ostatnie zdanie wnosi COŚ do tematu oświetlenia - Ty żes mniej więcej tak przedstawił swój problem - dopiero w drugim poście zawarłeś o co Ci chodzi ;)
Ale mniejsza o to.
Jest kilka kierunków oświetlania czegokolwiek obecnie
- tasmy led po gzymsie - w profilu lub bez
- oświetlenie nastropowe w postaci plafonów belek czy nawet zyrandoli jak ktos ma salon kapielowy
- oświetlenie wstropowe czyli róznego rodzaju wbudowane w sufit oczka, listwy z przesłonami itd.
- dodatkowe oświetlenie akcentujące w półkach pod kiblem wkoło lustra w szafkach itd.
Powyższe omawia sie zazwyczaj z klientem/tką jak sobie wyobraża lub co widział/a w zyciu u kogos i ile ma na to kasy.
Po ustaleniu wskazuje się rozwiązania i szacuje możliwość wykonania (czy jets kumaty gipsiarz, elektryk, hydraulik - bo część robót każdego z fachowców wpływa na możliwości wykonania przez każdego swojej pracy - dla elektryki będzie to trasa prowadzenia przewodów, ukrycia zasilaczy ew. osadzenia profili, opraw i innych).
Ogólnie ZANIM cokolwiek zrobisz w łazience powinieneś przemyśleć projekt tego co zamierzasz - pozwoli Ci to wykonać dojścia prądowe do miejsc w których będziesz miał punkty świetlne lub początek np. taśmy - bez wstępnej wizji będziesz wszystko robił na łapu-capu i co chwila będzie zdziwienie że można inaczej.
Ogólnie - czy będziesz miał sufit podwieszany czy na betonie będziesz mocował oprawy, czy przewidujesz gzymsy bądź ukryte światełka typu taśma led.
I jest jeszcze inny problem - omawianie tematu oświetlenia czegokolwiek w domu prywatnym to z doświadczenia od kilkunastu minut (dla osób z projektem wizją ale mających swoje trzy grosze) do kilku godzin dla kompletnie nie mającyh rozeznania poza "chcę oświetlenie w domu" - po co ta wstawka? ano po to że nie spodziewaj sie wielostronicowych porad jak co wykonac bo nikt nie ma na to czasu - to co można pokazać w kilkanaście minuta w dobrej hurtowni czy salonie oświetleniowym to kilka godzin pisania z wklejaniem linkó - tylko hardcorowy troll forumowy podjąłby się - stąd aby mieć rozeznanie trzeba zadawać pytania w miarę precyzyjne aby otrzymywać konkretne lub naprowadzające odpowiedzi a nie oczekiwać chmury danych ;).
Konkret - najłatwiej oświetlić łazienkę dwoma źródłami - plafon na 2 źródła led na E27 o mocy 7-10W i kinkiet nad lustro - koniec prostej aranżacji ;)
Poza tematem - o ile temat latarek jest dość wąski więc i ilość informacji co wybrać choć spora to da się na jednej stronie wskazać, to oświetlenie w ogóle to temat znacznie obszerniejszy (coś rzędu mrówka do słonia) więc wygodniej te tematy obgadywać (dosłownie - MÓWIĄC o tym) z kimś kto się orientuje - pisanina jest po prostu za wolna (nawet przy 200-300 znakach na minute) ...
digiboy
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 14 mar 2017, 23:37
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Post autor: digiboy »

Ale się rozpisałeś :)
Nie proszę tu o zrobienie mi projektu. Projekt łazienki sobie zrobiłem.
Ja zadałem to pytanie ponieważ chciałem dowiedzieć czy warto iść w te modułu zintegrowane, czy one są naprawdę takie dobre jak słyszałem.
Chciałem poznać opinie ekspertów na tym forum.
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

Do domu z niewielkim budżetem zalecam wymienne żarówki ledowe a co za tym idzie NIE ZINTEGROWANE - są po prostu mniej kłopotliwe w wymianie i doborze dla Kowalskiego - może i są toporniejsze w wyglądzie ze względu na rozmiary (np. plafon żarówkowy ma zazwyczaj wysokość minimum 7-8 cm bo rozmiar głowy/bańki żarówki to 55-60 mm i długość 10 cm - a trzeba to jakoś zmieścić w owalu lub kwadracie plafonu i dodatkowo nie przegrzać za dużą mocą w zbyt ciasnej obudowie).
W suficie podwieszanym nie ma tego kłopotu - dowolne oczko "chowa się" i tylko kwestia minimum 8 cm licząc od dolnej krawędzi do betonu sufitu - aby ciepło miało się gdzie "rozplenić".
Przykładowe proste/tanie/dobre https://leddo.pl/index.php/zarowka-led- ... 0k-60.html - kat 60 stopni zapewnia sensowną "propagację" światła ze środka sufitu (4 sztuki dadza tyle co 200W żarówka - BARDZO DUŻO światła - w odczuciu Kowalskiego), przy ścianie jako dekoracyjne dałbym 36 stopni i słabsze https://leddo.pl/index.php/zarowka-led- ... 0k-36.html - wybó linków przypadkowy - pierwszy lepszy, źródła - konkretne.
Podane modele "żarówek ledowych" to najniższa markowa półka Osrama - na tyle dobre i tanie że nie żal wydac te 10-15 zł/sztuka a podane parametry są realne i "liczby nie kłamią", a trwałość na poziomie 10-15 tys. h jest weryfikowalna.
Moduł zintegrowany czyli np. https://leddo.pl/index.php/panel-led-po ... ragly.html to po prostu nijaki wizualnie ale mocny dobry średniak w klasie "jakichś świecideł sufitowych" - głównie w publicznych bo tam takie głównie idą.
DO domu przykładowe oczka sufitowe https://www.kanluxforhome.pl/produkty/2 ... :number=25 - jest ich GIGA wzorów - sa po prostu ładniejsze - tam decyduje "odbiór wzrokowy" i zewnętrzna "otulina" która "sprawia wrażenie" - w tym przypadku ŻADNE zintegrowane nie dadzą tak dużego wyboru jak te powyżej.
Ostatnio zmieniony sobota 18 sty 2020, 10:38 przez Mociumpel, łącznie zmieniany 1 raz.
digiboy
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 14 mar 2017, 23:37
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Post autor: digiboy »

Dziękuję za udzielenie rad.
Czy IP44 wystarczy na sufit dla oprawek?
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

Łazienka - w zasadzie wystarczy IP20 bo jedynym miejscem gdzie woda "leje się po ścianach" to zamknięta lub separowana szkłem, ceratą, folią kabina prysznicowa - i tam IP44 to minimum (i 12V instalacja) lub IP65 (i wtedy można 230V żarówki włożyć) jest mus (czyli oczko z szybka)- reszta pomieszczenia IP20
digiboy
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 14 mar 2017, 23:37
Lokalizacja: Warszawa/Lublin

Post autor: digiboy »

Ale na suficie (wysokość 2.4m) pod prysznicem też musi być ip65 czy ip44?
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Post autor: murgrabia1410 »

Przeczytaj normy BHP. Nie można nic poniżej IP44 montować w łazience. Wiadomo, duża wilgotność. Skraplanie się wody na ścianach itp.
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

Normy tycza pomieszczeń użyteczności publicznej - tam są przestrzegane ze względu na bezpieczeństwo - w domu nikt nikomu nie może nakazać - stąd wskazane/zalecane jest IP44 ale po ścianach woda leje się TYLKO pod prysznicem ;) stąd wilgoć w łazience nie jest problemem, problemem jest WODA pod prysznicem.
Przepisy swoje, życie swoje - przy zdrowym rozsądku jest po prostu taniej.
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Post autor: murgrabia1410 »

Do czasu, aż nie stanie się coś przykrego.
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1610
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Mociumpel pisze: w domu nikt nikomu nie może nakazać
A od czego jest prawo budowlane?
Mociumpel
Posty: 2094
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 13:50
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Mociumpel »

pietros - jak sobie wyobrażasz aby w moim mieszkaniu po moim remoncie ktokolwiek właził i sprawdzał co na tam sobie zrobiłem? Nikt nie ma prawa (przynajmniej oficjalnie) w państwie prawa wleźć mi do domu i powiedzieć co mogę a co nie mogę.
Oczywiście można sie spierać co do zakresu prac budowlanych typu wywalenie ścian wsporczych czy podniesienie domu o piętro, czy dobudowa szopy na działce (tutaj zgoda bo jest potrzebny plan i zgoda organów administracyjnych) bo to wpływa na zagrożenie budowlane - nikt natomiast przy przeróbce kibla z siedzącego na wiszący, czy zmiany oświetlenia nie wchodzą w zakres prac wymagających zgody administracyjnej - czyli włażenia urzędnika do mojego domu.
Przykłądowo https://www.rp.pl/Budowa-i-remont/30403 ... wlane.html - są pewne prace w już istniejących budynkach co do których urzędy nie muszą wydawać zgody - ktoś gorliwy może zgłosić ale ja z wymiana instalacji elektrycznej w łazience bym się nie spieszył - co najwyżej zachowałbym fakturę za usługi elektryka lub upierał się że tak było od zawsze ;)
To trochę jak z tym listonoszem co to mógł sprawdzać telewizor w domu aby karać za nie płacenie abonamentu ale póki nie wlazł do salonu to mógł co najwyżej złożyć bezprawny donos.
Czy inna rzecz - nie masz prawa przeszkadzać w polowaniu bo Cię zamkną na 3 lata chyba, że udowodnisz (nie protestując) że nie zostało ono zgłoszone w urzędzie odpowiednim i oznakowane publicznie typu kartki słupki i taśmy (przez wydzielenie terenu na przykład) - co często się zdarza "polowańcom" bo myślą jak rowerzyści że " na pasach maja zawsze pierwszeństwo".
Stąd też prawo budowlane ma swoje granice - pewnych spraw nie trzeba i nie robi się - tyle w temacie z praktyki ;)
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Post autor: murgrabia1410 »

Niestety są okresowe przeglądy instalacji elektrycznej. Czy to w bloku czy domku jednorodzinnym. Nie wpuścisz jeden czy kilka razy. Możesz dostać pismo z nadzoru budowlanego + kara. Jak masz dom to sam musisz zadbać o takie sprawy, co ileś tam x czasu. Ale wiadomo jak wygląda taki przegląd. ;) Natomiast wszystkie domy czy bloki budowane są zgodnie z zasadami BHP i normami. W domach jednorodzinnych też trzeba wykonywać pewne czynności kontrolne: kominiarz, elektryk, itp.
Ale wracając do tematu. Zdrowy rozsądek podpowiada aby zapewnić sobie i innym bezpieczeństwo w użytkowaniu pewnych rzeczy. A prąd + wilgoć nie jest najlepszym kompanem.
ODPOWIEDZ