Sofirn SP40

czyli nasze opinie, odczucia i wnioski o światełkach
Mocarny
Posty: 399
Rejestracja: wtorek 07 maja 2019, 18:10
Lokalizacja: Kielce

Sofirn SP40

Post autor: Mocarny »

Sofirn SP40


Na końcu będzie podsumowanie dla tych co lubią tylko konkrety, w każdym temacie pogrubię kluczowe zdania aby łatwiej wyłapać istotne rzeczy od głupot które często piszę.Zapraszam!
Obrazek
Dla BARDZO dużych zdjęć: klik -> na stronie ze zdjęciem klik prawym przyciskiem myszy -> "Otwórz grafikę w nowej karcie"

Latarkę do testów dostałem od Sofirn, za co dziękuję (a już myślałem, że nigdy nie uda nam się współpracować)

Spis treści:

- Ogólne parametry
- Zawartość opakowania
- Wygląd, parametry
- Sterowanie, czas działania i ładowanie
- PWM
- Wodoodporność
- Rozkład światła, barwa
- Beamshoty
- Galeria
- Zastosowanie i moje doświadczenia
- Podsumowanie

Ogólne parametry

Dioda: CREE XPL o żywotności 50,000 000 godzin (moja wersja to 5300K)
Opcje baterii: jedna bateria litowo-jonowa 18650
Wymiar: 108mm (długość) * 25mm (średnica głowicy)
Waga: 63 ± 1 gram (bez baterii)
Korpus latarki: stop aluminium klasy lotniczej klasy 6061, CNC wyprodukowany zgodnie z typem specyfikacji wojskowej Ⅲ twarde anodowane wykończenie... bla bla bla...
Szkiełko: hartowane szkiełko mineralne
Poziom wodoodporności: IPX7
Ochrona przed odwrotną polaryzacją
Ochrona przed nadmiernym rozładowaniem: Tak (U mnie zgasła przy 3,13V na baterii)
Pamięć trybu: zapamiętuje ostatni poziom jasności używany w trybach ogólnych (z wyjątkiem stroboskopu)

Zawartość opakowania


W eleganckim kartoniku mamy:
Obrazek
- Latarkę
- Ogniwo 18650
- Tubus baterii 18350
- Opaskę na głowę
- Klips (szkoda, że nie da się mieć założonego klipsa i jednocześnie latarki w opasce)
- Kabel Micro-USB
- 2 zapasowe o-ringi
- Instrukcja obsługi


Wygląd, parametry


ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Jak na 100 zł latarka prezentuje się bardzo dobrze. Jestem szczerze pod wrażeniem jakości i ogólnego wrażenia.

Możemy zawsze założyć krótki tubus i wtedy czołówka robi się naprawdę mała
Obrazek Obrazek

Obrazek
Obrazek

Zaczynając od głowicy mamy:

- Wystający poza obudowę włącznik (można go wcisnąć przyciskając go do blatu stołu, nie jest schowany w środku) ze stalowym pierścieniem wokół, ale jest to bardziej zabieg estetyczny, bo nie chroni samego włącznika. Jest podświetlany przez chwilę po włączeniu i wskazuje poziom naładowania akumulatora.
Obrazek

- Po bokach głowicy są delikatne rowki mające pomagać w odprowadzaniu ciepła, choć raczej pełnią tylko rolę estetyczną. Z tyłu port Micro-USB pod gumową zaślepką.
Obrazek

- Z przodu mamy stalowy pierścień, który tym razem pełni rolę estetyczną, ale i zabezpiecza szkiełko, gdyż wystaje poza obudowę. Szkiełko wygląda jakby nie miało powłok AR. Dalej mamy reflektor OP i diodę XP-L HD 5300K.
Obrazek

- Sprężyny są porządne, grube, trapezowo wycięte gwinty chodzą płynnie, są anodyzowane przy zakrętce, czyli istnieje możliwość mechanicznego zabezpieczenia latarki przed przypadkowym włączeniem przez lekkie odkręcenie zakrętki.


- Z tyłu miło wita nas mocny magnes


Sterowanie, czas działania i ładowanie


Sterowanie
Klik na włączenie i wyłączenie, przytrzymanie na zmianę trybów. Są 3 tryby w pętli z pamięcią trybu, dodatkowo po dwukliku z pozycji włączonej lub wyłączonej Turbo, bez pamięci. Szkoda, że nie ma skrótu do najniższego trybu. Brakuje mi też niższej najniższej jasności.

Czas działania
Dodam później, póki co sprawdziłem jak wygląda utrzymywanie najwyższego trybu, a więc zapraszam do testu 10 minut na najwyższej jasności 1200lm:
Obrazek

Ładowanie
Przez Micro-USB, prąd ładowania 0,9A, ładuje do 4,13V. Podczas ładowania miga na czerwono włącznik, po naładowaniu świeci na zielono.

PWM


Nie zaobserwowałem żadnego na najniższej jasności

Wodoodporność


Zadeklarowane IPX7, więc odporność tylko na chwilowe zanurzenie. Raczej nie na nurkowanie przez pół godziny na głębokości 25cm
Obrazek


Rozkład światła, barwa


XP-L HD 5300K, reflektor OP
Obrazek
Światło jest skupione z dobrze widocznym spotem, ale i doświetloną resztą. Świeci szeroko i naprawdę dobrze doświetla boki, więc może być to kompromis dla tych którzy chcą optykę TIR bo szeroko, ale i reflektor OP, bo daleko. Nie zrozumcie mnie źle, oczywiście nie zastąpi to optyki TIR, ale nie będzie tak skupione jak niektóre testowane przeze mnie czołówki.

Beamshoty


ISO200, t2s, f/3,5 balans bieli światło słoneczne.

Zdjęcie jak wygląda las:
Obrazek
Obrazek

Właściwe zdjęcia latarki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Brak mi jeszcze jednego trybu pomiędzy 2 a 3, bo ~ 100lm może być za mało do chodzenia, z kolei ~ 500 to już przesada. No ale trudno, nie ma to nie ma.

Galeria

Obrazek

Zastosowanie i moje doświadczenia.


Szczerze, byłem lekko negatywnie nastawiony do tej czołówki, sam nie wiem dlaczego. Ale po testowaniu jej przez trochę mogę powiedzieć, że jest naprawdę solidna propozycja w kwocie około 100 zł. Jest jasna, ma wskaźnik naładowania baterii, zabezpieczenie termiczne i przed nadmiernym rozładowaniem, jest wodoodporna na 30 minutowe zanurzenie w akwarium, ma stalowy pierścień wokół szkiełka i mocny magnes w zakrętce. Serio, nie wiem czemu ona kosztuje poniżej 100 zł. No chyba, że zaraz się rozleci albo wybuchnie raniąc mnie odłamkami. Wtedy was o tym poinformuję.

Podsumowanie


Sofirn SP40 to naprawdę solidna czołówka w kwocie poniżej 100 zł (czasami można złapać za 80), wprost nie widzę powodu, żeby jej nie kupić. I do tego dostajemy niezły doczepiany klips? I jeszcze krótką tubę na baterię 18350? Nie gadajcie, i jeszcze bateria? Są też 2 zapasowe o-ringi? Nie wierzę! I kabel Micro-USB który i tak każdy już ma? Taa, i jeszcze instrukcja obs...no dobra to już tyle. Ale taka kupa pierdół za 80 zł? I jeszcze NA DODATEK latarka przychodzi w kartoniku od spodu wyłożonym MIĘKKĄ PIANKĄ? SERIO? (jest mięciutka, sprawdzałem) To zbyt wiele abym mógł myśleć o tym na raz. Pomyślę o tym jeszcze jutro.

Co na plus:
+ Cena 100 zł (czasem za 80 można złapać) i dobra jakość
+ Wbudowane ładowanie
+ Magnes w zakrętce

Co na minus:
- Szkoda, że nie ma USB typu C
- Brak mi trybu pomiędzy 2 a 3, bo za duży przeskok między nimi

W kategorii jakość wykonania - body, gwinty, uszczelki itp.
Ocena: 10/10

W kategorii światła - barwa, sterowanie, tryby
Ocena: 7,5/10

1 - bardzo zła latarka, że aż boli patrzeć, okropna jakość, nie nadaje się do normalnego użytkowania
5 - przeciętna latarka, o rozsądnej cenie - dla przeciętnej osoby "świetna"
10 - spełnia wszystkie moje oczekiwania w danej kategorii (np. EDC, czołówka, szperacz), jest trwała i porządnie wykonana, warta swojej (nawet trochę zawyżonej) ceny. No istny ideał.

Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście!
murgrabia1410
Posty: 909
Rejestracja: piątek 05 wrz 2008, 23:10
Lokalizacja: POLAND

Re: Sofirn SP40

Post autor: murgrabia1410 »

1.) Bombi PWM'em na wszystkich trybach (na spacerze tego nie widać).
2.) Dziwne zachowanie LVP w zależności od włączonego trybu.
3.) Troszkę za niskie napięcie zakończenia ładowania (w zależności od sztuki - brak powtarzalności fabrycznej).
4.) Prąd spoczynkowy : 129 μA. Niby nic ale jednak...
5.) Za duży prąd ładowania dla 18350. (lepiej wtedy podłączyć max. 500 mA. - może ładowarka leży w szufladzie)
6.) Brak trybu 150 -300 lm (ale to już było...)
7.) Nie nadaje się do modowania ze względu na specyficzną budowę sterownika. Ogólnie ciężko ją rozłożyć...
8.) Po kilku praniach opaski, rozciąga się i po wysuszeniu. Robi się taka pofalowana.
9). Jak ktoś chce na 100% zapewnić szczelność portu ładowania. To jednak lepiej ładować ogniwo w zewnętrznej ładowarce.

1.) Ogólnie bardzo ładny wygląd i jakość wykonania.
2.) Bardzo przyjemna do spacerów w górach itp. (gdyby jeszcze tryby 150-300) to hit.
3.) Odporna na upadki.
4.) Bezapelacyjnie dobra cena.


Tak było w pierwszych partiach tej latarki, teraz nie wiem....

Mocarny: przepraszam za wpierniczanie się w recenzję...
Mocarny
Posty: 399
Rejestracja: wtorek 07 maja 2019, 18:10
Lokalizacja: Kielce

Re: Sofirn SP40

Post autor: Mocarny »

Wpierniczanie się w recenzję mile widziane! ;)

Pozwoliłem sobie skomentować te uwagi o których mam jakieś pojęcie
1) Nie zauważyłem PWM na najniższym trybie, sprawdzę jeszcze raz dokładniej
2) LVP testowałem tylko na jednym ogniwie i trybie, było 3,13V - szkoda, że nie niżej. Przetestuję na innych jasnościach
3) 4,13V to fakt, nie do pełna więc niektórzy będą narzekać. Ja z kolei wolę tak, mam jakieś takie wrażenie, że to zdrowiej dla baterii niż do 100%
4) Racja, choć ja i tak zawsze albo wyjmuję ogniwo albo odkręcam trochę zakrętkę
5) To prawda
6) Bardzo brakuje 150lm
7) -
8 ) -
9) Ja zawsze korzystam z ładowarki, jedynie gdybym gdzieś wyjeżdżał to wtedy tylko kabelek i ładowanie przez port

No, także jakby ktoś chciał dodać swoje 3 grosze, doświadczenia itp. to śmiało
ODPOWIEDZ