Panowie, dla mnie dyskusja o tym, czy mozna latarkę podwiesić pod czymś co strzela czy nie, nie ma większego sensu. Sama idea strzelania tez przecież może zostać nazwana obrzydliwą, prawda? W sumie po to powstały te lufowe "zabawki" -do zabijania. Nóz kuchenny tez może smarować kanapkę.....i przecinac skórę. Niejedną latarką można zabić.
Jeśli ktoś pyta jaką latarkę podwiesić pod sztucer zeby oświetlić cel oddalony o 100m nie zakładam od razu, że jest mordercą czy że łamie prawo. Jego rzecz. Samochód tez bywa morderczy. O alkoholu nie wspomnę. Ludzkość, ogólnie pojęta, ma moim zdaniem bardzo dziwne morale, w moim odczuciu wypaczone, i podobne prawo tworzy, w całej, owego prawa, rozciągłości. To, co można na tym forum zamieszczać, a czego nie, zostawcie koledzy Moderatorzy naszym ludziom, aczkolwiek za uwagi bardzo dziękuję
Skupmy się zatem na meritum sprawy, a jak bardzo potrzebujecie podobnej do powyższej dyskusji-przenieście ją proszę na łamy kafei, ok?
Dziękuję
p.s. bawią mnie reklamy papierosów w sklepach. Cudowne pudełeczko-wystawa, świecące, przyciągające uwagę, błyskające, z obracajaca się kosmicznie wygladającą paczuszką ..istne "weź mnie" i napis na podstawce że palenie szkodzi zdrowiu, zabija czy coś tam w ten deseń. Z punktu widzenia jakiejś wyższej cywilizacji wyglądamy pewnie na idiotów, sprzedajemy śmierć na piedestale obiecując raka którego się (prawie) wszyscy boją i płacimy krocie przedstawicielom naszego gatunku lejącym się po nmordach na pokaz w czworoboku ze sznurków, do utraty zdrowia, przytomności albo i życia...