Power2Nite pisze:
Wytry, piękna robota,
Dzięki
opowiedz coś więcej. Jaka soczewka/driver w nim siedzi? Jakie zasilanie? Jesteś zadowolony ze zbieżności wiązki? Masz do niego jakieś okulary ochronne? Próbowałeś nim coś wypalać już?
Przy tej długości fali do wyboru są praktycznie 3 rodzaje kolimatorów:
1-elementowy akrylowy - najtańszy i najniższej jakości, stosowany w praktycznie wszystkich laserach od chińczyków, nadaje się tylko do mocy poniżej 500mw,
3-elementowy szklany z powłokami AR (tego używam) - Dobra jakość za średnią cenę, oferuje najlepszą jakość wiązki (nie skupia śmieci) ale w porównaniu do następnego przepuszcza ok. 30% mniej światła
1-elementowy szkany "g-1" lub "g-2" - kosztuje tyle co dioda, pozwala osiągnąć największą moc ale gorszą wiązkę
Driver zbudowałem sam, jest oparty na sterowniku led IC stcs2. Układ ten to liniowy stabilizator prądu do 2A. Prostszy od przetwornic ale traci się na nim trochę prądu. Wymaga zasilania od ok. 6v w górę (spadek napięcia na diodzie to ok. 4,6v a na regulatorze 1,2v) co jest zapewnione przez dwa ogniwa 18650 od solarforce. Pełne akumulatory powinny zapewnić ~90 minut pracy co niedługo postaram się sprawdzić.
Co do rozbieżności - jak wiadomo jest to dioda wielomodowa tzn. nie daje okrągłej plamki lecz
kilka równoległych pasków których jasność, ilość i grubość zależy od prądu. Nie jest to rzadkość wśród laserów tej mocy, są diody z dużo gorszą wiązką jak np. popularne mitsubishi 635nm. O ile nie zamierzamy bawić się w holografię to nie stwarza to większego problemu. Laser dociera do drzew oddalonych o ok. 500m czy chmur podobnie jak mój zielony 100mw. Lepsze testy w tym zakresie mam zamiar przeprowadzić w ten weekend.
Profesjonalnych gogli jeszcze nie posiadam ale tymczasowo używam żółtych okularów przeciwsłonecznych które świetnie blokują niebieskie światło. Nie ochronią co prawda przed trafieniem bezpośrednim ale odbicia rozproszone męczą oczy dużo mniej.
Laser przepala pudełka cd w kilka sekund, nawet z większej odległości. Na jego promień natrafiły też: zapałki, balony, papier, tektura, drewno, taśmy, mieszanki pirotechniczne, ściany, meble, moje palce i żadna z tych rzeczy nie wyszła bez szwanku. Jego światło niesie dużo energii ze względu na długość fali. Nawet po wykręceniu kolimatora (brak skupienia) daje uczucie ciepła podobne do mocnego halogena.