Chciałbym pokazać Wam swoją radosną twórczość.

Pierwsza to CMG infiniti ultra, jakieś 1,5 roku temu wymieniłem w niej diodę (na najmocniejszą wtedy z allegro) , założyłem driverek z chińskiej lampki na 5 diod i wypolerowałem odbłyśnik. O dziwo świeci mi już ok 1,5 roku i to o wiele fajniej niż orginał. Druga to lampka za 25 zł. plus driverek od ładowarki awaryjnej do telefonów plus dioda cree p4 wylutowana z Rexa. świeci mniej więcej jak FenixL2T na cr123, porównywałem.Trzecią zrobiłem ponad 2 lata temu, body od Mactronika, dioda no name 1W ,jako radiator dwie podkładki od zawieszenia VW, oraz zamiast reflektora jest założona soczewka 10 krotna z lupki zegarmistrzowskiej., świeci fajnie ,jak reflektorek w teatrze tzn. okrąglutkie równe kółeczko.daleko, ale nic na boki. Jeżeli uda mi się kupić upgrade do Rexa 2.1 to zrobię z niego maleństwo zasilane baterią (aku) CR2. Powinna fajnie świecić
