Strona 1 z 1

dx raz jeszcze

: środa 01 paź 2008, 22:29
autor: m-blue
witam ponownie:)
kolejna nauka na przyszlosc...

zamowilem sobie 18650... 4 szt, do latary ktora zamowilem troche pozniej:)
aku przyszly, odstawilem na polke i czekaly...
dzisiaj przyszla latarka, grzebie przy aku a tam 3 szt maja 2400 i jedna 2200 normalna zamiast protected.... nie wpadlem na to zeby ogladac wszystkie 4 jednakowe niebieske aku:) wzialem jedna, obejrzalem jak to jest z tym protected i odstawilem:)

zabralem sie za reklamacje, a tu wymagane zdjecie opakowania ktorego juz od 2 tyg nie mam... tyle z reklamacji. pomine temat ze mialy byc ultrafire a sa unbranded...
http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.1283
6 dolarow nie majatek, ale mam jeden komplet zamiast dwoch i pewnie tego 2200 nie bede uzywac, bo unprotected to jak na poczatek za skomplikowany temat:)

to tak ku przestrodze....
jakos z przyzwczajenia koperty - adresy tne i wyrzucam:)

: środa 01 paź 2008, 22:33
autor: lennin
Z tego co wiem swego czasu były to najlepsze 18650 protected na DXie. Gdzieś obiła mi sie taka opinia Dominika o oczy :mrgreen:

: środa 01 paź 2008, 22:35
autor: Dominik
A na moich jest durzy czarny napis "Protected" - w sumie największy z całej reszty napisów na ogniwie.

lennin, *tak mam ich całą gromadkę

: środa 01 paź 2008, 22:39
autor: m-blue
tak tez czytalem:) dlatego je zamowilem... mam dokladnie tak samo - wielki napis protected.
poki co nie tragizuje, pierwsze 18650 jakie mam w rece, jeszcze nie mam ladowarki do nich i graupnerem do pakietow laduje.

jak sobie radzicie z brakiem cycka na plusie? kapke cyny dac czy co?