Generator ozonu DIY

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
marekzal22
Posty: 22
Rejestracja: czwartek 12 maja 2016, 21:21
Lokalizacja: Rypin

Post autor: marekzal22 »

skaktus pisze:Cześć wam. Pytanie do was - jaką wydajność powinien mieć taki zestaw do użytku domowego ?

Możecie polecić konkretne modele które warto kupić i coś wymodzić ?
https://pl.aliexpress.com/item/New-2014 ... goryId=613

już dwa razy zamawiałem ok!!!!
Bigbluee
Posty: 15
Rejestracja: środa 31 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bigbluee »

Paczka z China troche szła ale w końcu doszła. Czasu na zmontowanie zestawu miałem jakies 30 minut dziennie wiec dłuugo trwało zanim cos udało się zmontować :) Zestaw na 12V dobrze zapakowany. Płytki w styropianie zawinięte dodatkowo w folie bombelkową. Tak samo przetwornica dobrze zabezpieczona owinięta w folie bombelkową.
Na przetwornicy oznaczenie 12V7g

Cyna na płytkach jakaś dziwaczna. Ceramiczne końcówki odbierały całe ciepło podczas lutowania kabli i trudno było przylutowac kable nawet na maksymalnej temperaturze lutownicy. Co ciekawe, gruba izolacja kabla, nie topiła sie pod wpływem temperatury za co duży plus.

1. Całość wsadziłem do obudowy od UPSa APC, podłużenaj jak jamnik. Metal i plastik jaki zastosowali sprawił, że bez szlifierki kątowej nie szło tego przerobić ale dzięki temu całośc jest stabilna i pancerna.
Aku żelowy 10Ah 12V wszedł na grubośc lakieru, przez co jest stabilny.

2. Wykorzystałem upsowe gniazda jako wejścia i wyjścia prądu. Dodatkowo zastosowałem Voltomierz pokazujący napięcie podczas pracy ozonatora oraz przycisk który sprawdza napięcie na aku podczas spoczynku oraz podczas ładowania. Podczas pracy urzadzenia woltomierz włącza się automatycznie.

3. Przed płytkami zamontowałem mały 90x90 wentylator komputerowy. Za płytkami jest wentylator 120x120, również komputerowy.

4. Jako, że kabli i różnych połaczeń jest sporo, zastosowałem takie oto szybkozłączki:
http://www.ejan.webd.pl/allegro/zlaczki/zl5a.jpg

5. Gniazdo żeńskie po prawej jest połączone z biegunami aku, dlatego pozwala na jego ładowanie. Wówczas reszta żelastwa jest całkowicie odłączona. Dopiero po podpięciu kabla łączącego obydwa gniazda, i przełączeniu włącznika, płynie prąd do reszty układu.
Ze względów bezpieczeństwa, nie zastosowałem włącznika na obudowie, którego uszkodzenie mogłoby zewrzec styki i załączyć ozonator albo gpodczas przenoszenia ktoś mógłby przypadkowo włączyć.

6. Wszystkie połączenia kabli w obrębie aku połączone sa konektorami i zalane klejem na gorąco. Dalsze połączenia wsadzone sa do szybkozłączek. Połączenia lutowane również zalane klejem na gorąco. "Podłoga" przykryta sztywnym kawałkiem cienkiego plastiku jako izolator. Wyjałem go z UPSa. Izolował on układ od obudowy, więc w ozonatorze robi to samo.

7. Płytki, mały wentylator, przetwornice przymocowałem klejem montażowym. Mały wentylator i przetwornica mają gumowe nóżki aby był przepływ powietrza i chłodzenie przetwornicy oraz aby wetnylator był na odpowiedniej wysokości.

8. Rączka zrobiona jest z samochodowego paska osprzętu. Rewelacyjna sprawa :) Zamontowana pod kątem celem odpowiedniego wyważenia całości, poniewaz po prawej stronie jest aku a waży sporo

Podczas pracy napiecie spada do 11.6-11.7 i stabilnie stoi na tym poziomie.
Narazie ozonowałem 15 minut i napięcie sie nie zmieniło.
Sprawdzałem profesjonalnym miernikiem napięcie i różnica jest 0,1V pomiędzy wyświetlaczem a miernikiem.

Po 2 minutach nie da się wejsc do pomieszczenia 20m2

Z wkurzenia i pośpiechu i chęci wypróbowania sprzętu, nie zrobiłem zdjęć ze środka ale nadrobie zaległości jak będe mieć więcej czasu i jak palce wrócą do formy po zmaganiach z tym żelastwem. Z wyjatkiem widoku aku i plątaniny kabli, nie różni sie on za bardzo od innych ozonatorów: Aku po prawej, przetwornica po lewej a z przodu płytki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
chris18404
Posty: 20
Rejestracja: wtorek 10 lis 2015, 23:40
Lokalizacja: malopolska

Post autor: chris18404 »

czy ktos wie jakie stęzenie ppm wytwarza ozonator 5g/h w ciagu 30minut?

Chce kupić czujnik ozonu ale on ma, zakres do 2ppm wiec nie wiem czy to zda egzamin, bardzo proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony sobota 14 sty 2017, 00:10 przez chris18404, łącznie zmieniany 2 razy.
ermi1
Posty: 183
Rejestracja: środa 16 kwie 2014, 12:14
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ermi1 »

5g/h to tyko do małych pomieszczeń - typu kabina samochodu. Po 30-40 minutach ozon zaczyna się rozpadać, więc 5g nie ogarniesz sensownie nic więcej.
Moja rada - do ozonowania wody i olejów - jak najbardziej.
Najpierw długo radzą mędrce - potem kleci się naprędce.
terragady
Posty: 11
Rejestracja: środa 08 cze 2016, 13:32
Lokalizacja: Oslo, Norway

Post autor: terragady »

Hejka, mam trochę problem ze śmierdzącymi butami, zwłaszcza jak są nieużywane jakiś czas i ponownie je założę, chciałem trochę ten problem wytępić właśnie ozonowaniem.

Chciałem zrobić takie małe urządzonko z dostępnych płytek u skośnych braci. Tylko teraz moje pytanie czy to dobry pomysł? Oraz jeżeli nie będę używał ozonatora w samochodzie itd to czy sensowniejszym jest zakupienie zestawu na 230V? Wentylatory na 230 też są więc to chyba nie problem? Ew jakiś mały przetwornik do środka tylko dla wentylatora i ew sterowania, z racji że jestem domorosłym elektronikiem mogę sobie zrobić sterowanie WiFi przez ESP8266 i przekaźnika.

Pewnie jeszcze użyję urzadzenia do lodówki, zmywarki czy czasem łazienki skoro już będę miał.

W skrócie: czy do zastosowań domowych, dezynfekcja butów itd jest sens wykonania ozonatora? Czy to się sprawdzi i nie zepsuje tychże rzeczy? Jeżeli OK to czy brać 230V?

Pozdrawiam :)
ermi1
Posty: 183
Rejestracja: środa 16 kwie 2014, 12:14
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ermi1 »

uważaj na gumę - "silikonowych" ozonator nie niszczy
Najpierw długo radzą mędrce - potem kleci się naprędce.
terragady
Posty: 11
Rejestracja: środa 08 cze 2016, 13:32
Lokalizacja: Oslo, Norway

Post autor: terragady »

właśnie u mnie więcej gumy chyba, mam standardowe new balance, treki skórzane plus trzewiczki, wszędzie chyba guma. A czy to zależy od stężenia czy raczej wszystka guma pada? Czytałem tutaj że ktoś uszkodził buty wspinaczkowe.
bucz_
Posty: 30
Rejestracja: środa 06 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Gorzów

Post autor: bucz_ »

Ozonowałem różne buty, czas od 30 do 45 min. Nie zauważyłem żadnych niepokojących zniszczeń.
Mój sposób to karton około 70x70 cm wycięcie od przodu i w miarę ciasno wciśnięty w karton wylot ozonatora. Po przeciwległej stronie wycięte dwa otwory 10x10 cm zasłonięte na "zawiasie" ( taśma klejąca) tak aby po wyłączeniu ozonatora klapki zamknęły się.
terragady
Posty: 11
Rejestracja: środa 08 cze 2016, 13:32
Lokalizacja: Oslo, Norway

Post autor: terragady »

pomaga? Czy buty później bardziej "walą" niż przed zabiegiem? Choć pewnie bardziej zależy tutaj nam (mi?) na zabiciu wszystkiego co tam może w środku żyć. Probowałem wcześniej z formaliną i workiem ale średnio się sprawdza.
MCSubi
Posty: 538
Rejestracja: poniedziałek 23 lis 2009, 20:34
Lokalizacja: ok. Wrocławia

Post autor: MCSubi »

Ozonuję buty od paru lat, żadnego kruszenia gumy lub uszkodzenia membran gore-tex nie zauważyłem. Jadę też po garniturach, bidonach, śpiworach, sakwach i plecakach. Na tę okoliczność mam starą szafę w garażu w której zamykam ozonator wraz z dezynfekowanymi rzeczami.
terragady
Posty: 11
Rejestracja: środa 08 cze 2016, 13:32
Lokalizacja: Oslo, Norway

Post autor: terragady »

ok to zabieram się w takim razie za własną konstrukcję. Powiedzcie tylko co do zasilania? W domowych warunkach lepiej 230V? Troche bardziej to niebezpieczne bo ingerujemy w wysokie napięcie ( w porownaniu do 12V) ale laikiem totalnym nie jestem także nie powinno być źle, mam odpowiednie narzędzia, kable itd. Z 12V dochodzi zasilacz oraz jego wydajność, mniej poręczne oraz trzeba brać pod uwagę także temp zasilacza..
Bigbluee
Posty: 15
Rejestracja: środa 31 sie 2016, 09:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Bigbluee »

Na wyjściu i tak masz jakieś 3,5kV więc czy zastosujesz 12V czy 230 to nie ma znaczenia jeśli jako źródło prądu wykorzystujesz gniazdko na 230V i ciagniesz kabel.
Mając 12V, można oszczędzić na wentylatorach. 2 komputerowe "do obudowy" w zupełności wystarczą a pewnie każdy gdzieś jakieś sobie załatwi/znajdzie w starych gratach. Jednak wówczas inwestujemy w transformator, chyba że już ktoś jakiś ma.
Gregor887
Posty: 335
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gregor887 »

Też w końcu popełniłem ozonator ;) . 7g, 220V - działa. Zauważyłem, że w jednych pomieszczeniach po wietrzeniu czuć świeżością czyli niczym, a w innych nawet po kilku dniach mam charakterystyczny zapaszek ozonowania. Od czego to zależy? Jak się tego pozbyć?
MCSubi
Posty: 538
Rejestracja: poniedziałek 23 lis 2009, 20:34
Lokalizacja: ok. Wrocławia

Post autor: MCSubi »

Powtórzyć ozonowanie i wietrzenie, ponieważ to nie zapach ozonu tylko rozpadu tego czegoś, co przereagowało z ozonem.
Soniacz
Posty: 7
Rejestracja: środa 01 lut 2017, 14:03
Lokalizacja: PL

Post autor: Soniacz »

Czy taki generator ozonu 14g/h usuwa smród po tytoniu? Dym papierosowy, który osiadł na meblach itd. zostanie zniwelowany? Ktoś z forum miał okazję testować ozonator w mieszkaniu palacza?
ODPOWIEDZ