Na mój warsztat trafiła właśnie nowa latarka z gotowym pomysłem na moda, który wykiełkował w mojej głowie podczas poprzedniego projektu. Jestem dopiero na etapie przymiarek i planowania, a już mam parę problemów.

1) Jak widać na zdjęciu latarka nie ma wykręcanej piguły, posiada za to dość gruby i solidny kawał aluminium pod diodą, tylko jak pozbyć się tego dołka po środku? Szlifować do upadłego (czyt. gładkości), czy lepiej kapnąć tam cyny i wtedy wygładzić całość?
2) Wkręcany, aluminiowy reflektor dociska diodę, niestety nie posiada on żadnego punktu zaczepienia do wkręcania. Sporo się namęczyłem żeby go ruszyć i nie poharatać. Teraz pytanie jak go dokręcić, żeby dobrze docisnął diodę, skoro w końcowej fazie dokręcania schodzi się on na zero z rantem pod szkiełko i nie ma opcji żeby go wtedy pewnie ciągnąć pęsetą?