Na początku 2012 roku zakupiłem czołówkę ,którą zmodyfikował mi na mocniejszą diodę pewien Dominik pewnie niektórym tu znany.Czołówką cieszyłem się bardzo długo ,do czasu aż pod koniec zeszłego roku coś zaczęło szwankować, a dokładniej zaczęło się od tego że od czasu do czasu przygasało tak że prawie w ogóle się nie świeciło tylko ciut się żarzyło,po chwili lub po wymianie akumulatorków było dobrze.Tak się działo dość długo do chwili aż już nie wracało do normalnego świecenia ,rozebrałem ją wtedy obejrzałem włożyłem baterie i w chwili jak ruszyłem przewodami od diody zaświeciła ona pełną mocą co może sugerować aby przelutować na nowo .
Lecz przy dokładnym obejrzeniu moje wątpliwości budzi,nie wiem czy dobrze się wyrażę procesor ,układ scalony który jest cały pomarszczony pewnie od temperatur tam panujących.
Pytanie do znawców tematu czy tak ma być ? czy to już śmietnik.
Może ktoś Was wie co to za dioda
Załączam link do zdjęć
Klik
Może macie pomysł na reanimacje
![?? ??](./images/smilies/pytajnik.gif)