Ale po kolei. Temat dotyczy latarki z tego tematu, dokładnie modelu 200W z diodą XP-E, czyli konstrukcja ze stałą głowicą i ruchomą pigułą, której tak na prawdę nie można już pomóc. Jednak kolega PieCyk, świadom wszystkich konsekwencji prosił o poprawienie w/w latarki aby choć przez chwilę, świeciła lepiej. Stwierdziłem, że skoro ma być lepiej to wnętrzności nie mogą pozostać w tej konstrukcji, bo mój wkład nie będzie mia żadnego sensu, dlatego że dioda może się ugotować już podczas testu, czyli sens taki jak sprawdzanie zapałki czy się zapali i "jest dobra".
Jako dawca ciała posłużyła, latarka z Chińskiego Marketu za 12zł. (na dx, czy fasttech można ją było dostać za ok.6-7$, nie wiem czy taka sama w środku, ale po opisach podejrzewam, że tak)
Niestety jej wnętrze nie nastraja optymizmem, zwłaszcza piguła.
Na szczęście tubus ma gwint i można było dorobić nową pigułę, a konkretnie zmodyfikować pochodzącą z Ultrafire C8
Tu znów pojawił się problem, gniazdo na driver ma ponad 20mm średnicy, a ja zdecydowałem, że wywalę oryginalny sterownik, który i tak był za duży (23mm średnicy) i wygrzebałem Njanga używanego do testów, niestety nie działał, po sprawdzeniu wszystkich AMC okazało się, że leży chyba procesor. Wykopałem zatem z gratów jeszcze jedne sterownik z zerwaną częścią laminatu, po dorobieniu do transformatorówki specjalnego grotu, zamieniłem procki i jakież było moje zdziwienie - zadziałało
. Zapomniałem w podnieceniu tej operacji uwiecznić na foto. Potem pierścień z drutu miedzianego naokoło procka, dopasowany do otworu w pigule i lutujemy, wyszło tak
Może nie jest to zbyt estetyczne, ale ten driver naprawdę wiele testów przeszedł, a AMC kilka razy były od i dolutowywane. Na szczęście po wymianie procka driver działa jak malina. 4xAMC i 1,35 A w diodę.
Wszystko byłoby super, ale dioda traciła jasność, a więc słabe odprowadzanie ciepła i dość duży prąd jak na XP-E. Więc z cieniutkiego aluminiowego podłoża trafiła SinkPada po XP-G. Trochę kleju termo, smar silikonowy na gwinty piguły i efekt powiedzmy zadowalający.
Jeszcze tylko kilka poprawek włącznika, przedłużka na tubus aby weszło ogniwo 18650,
i mamy takie coś, nie jest to ładne ale działa, całe się ładnie nagrzewa i co najważniejsze świeci lepiej niż bliźniaczka dawczyni, jak się później okazało tylko diody
. Mój mod po prawej
Świeci też o wiele szerzej na flood
Okazało się, też że barwa diody nie jest aż taka niebieska, pewnie przegrzewanie powodowało takie zabarwienie w poprzednim body.
Wcześniej, widoczna wersja z XR-E, świeciła mocniej i miała lepsze skupienie niż ta z XP-E, teraz jest odwrotnie. Dodam, że w oryginale idzie w diodę 1,36A.
Taki powstał zoom, którego można używać, ma zabezpieczenie ogniwa, stabilizację, trzy stałe tryby albo 5 ze stroboskopem i SOS, bo procek pochodzi z Njanga z fasttech. Nie należy jednak przesadzać z trybem max w pomieszczeniach i bezruchu. Jeśli latarka jest w stałym ruchu, spokojnie nadąża z odprowadzaniem ciepła. Może brak temu trochę estetyki, ale w końcu powstało, ze złomu.
Nie należy się też zbytnio podniecać, to dalej jest zoom z małą soczewką i dużymi stratami światła. Koszty były stosunkowo niskie licząc tylko materiały, bo były na miejscu a tokarka za płotem u sąsiada, jak policzyć wkład pracy to nie kalkuluje się zupełnie w stosunku do ilości generowane go światła.
Wieczorem, jak się zmobilizuję zrobię fotki terenowe.
[ Dodano: 3 Kwiecień 2014, 23:55 ]
Jak obiecałem są fotki terenowe
Najdalsze obiekty w środku zdjęcia ok. 70m
ISO 100, f4,5, czas 3,2s, WB światło dzienne.
Oryginał na XR-E@1,36A (świerze ogniwo) po kilkunastu sekundach jasność spada, więc trzeba było sie śpieszyć
Mod na chińczyku XP-E@1,35A
dla porównania C8 z refem z Tiablo A9 w wersji OP XM-L2 T6 4C@2,1A, parametry ekspozycji jak wyżej
i jeszcze Xintd X3 XM-L2 T6 3B@3,3A
.Teraz poważniejsze zadanie, dystans do słupa 122m, krzaki za słupem 145m
Oryginalny "super zoom" czyli "5600lm"
Mój mod
C8 i ref Tiablo A9 OP
i Xintd X3
Dla wyrównania szans podniosłem zoomom czas naświetlania do 10s
Oryginał
Mod
Tyle w temacie.
