skaktus - ale można dopasować x prąd - ściśle okreśony, po prostu ustawić np. 2A przy opierając się na "odpowiednio przyciśniętym" włączniku wkrętarki
Wtedy owszem, poda takie napięcie, jakie otrzyma(od 16 do 6V - przynajmniej tyle pisze na jednym z moich włączników). Jeśli powiedzmy dam napięcie 12V, a natężenie zmniejszę(czyli przykładowo dla napięcia 3V dioda pobiera 3A, to dla napięcia 12V dajemy 0.8A).
Nie wiem czy dobrze rozumuję(w odpowiednią stronę
Chodzi po prostu o to, że włącznik wkrętarki można na stałe "zablokować" przy odpowiednim prądzie(znajac oczywiście żródło napięcia). Czy taki przelicznik jaki podałem jest odpowiedni i nic się nie "upali" ? Mozna by zrobić tym sposobem moc regulowaną w pełnym zakresie(0-100% danej diody), na warunki domowe jest to myślę bdb pomysł(jeśli wymiary nie mają znaczenia, koszt starej wkrętarki to jakieś 5zł).