![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_5602fbef262765597.jpg)
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_5602fc017a5202101.jpg)
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_5602fc139fef51009.jpg)
Czyli typowa "police 300W". Ten jeden układ HGSd1 wysterowuje leda jakimś PWM - 3 tryby jasności + strobo + SOS. 1,18A mierzone w dupce. Podłoże diody opiera się na kawałeczku alu grubości żyletki. Zero pasty, zero smaru, gwinty piszczą aż przechodzą ciarki. Powierzchnia reflektora tak kiepska jak to tylko możliwe, syf w środku. Na najwyższym trybie dioda wali prawie na niebiesko, na niższych jest zauważalnie cieplej, więc wniosek z tego prosty. Ogólnie podchodzi pod jakiś fiolet czy coś, ciężko mi ocenić. Ogniwo w środku luźne, sprężynki bardzo miękkie, włącznik 0.3Ω.
Porównanie z TANK-E09, niczego słabszego nie miałem. W rzeczywistości spot duuużo mniejszy, mała kropka.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56030022d66c52261.jpg)
Współczuję tym którzy zapłacili za to 6$.
Co z tym robić? Oddać komuś czy może warto podłubać?