Zakup samochodu

....nie pasujące gdzie indziej...
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: plecho1 »

Jeśli diesla to najlepiej z pewną historią. Jeśli takie auto jest ściągnięte, to trzeba się liczyć z faktem, że robiło przeważnie minimum 30 tys km rocznie. Vectry C wcale nie są takie złe, jak zauważono wcześniej, negatywne opinie najczęściej tworzą ludzie którzy dali się oszukać i kupili auto z dużo większym przebiegiem niż było na liczniku. Troszkę interesuje się motoryzacją i opiekuję się autami rodziny i znajomych i osobiście diesla bym nie kupił, jedynie benzynke pod LPG bo po co za paliwo płacić więcej jak można mniej :) oraz benzyniaki maja prostsza konstrukcję oraz są mniej problemowe oraz tańsze w serwisie.
Ci którzy narzekają na LPG najczęściej mieli jakieś problemy lub słyszeli o takich problemach których bardzo duża większość bierze się z braku profesjonalizmu monterów. Dobrze dobrana i zamontowana instalacja bezproblemowo powinna przejechać 100 tys km więc najważniejszy jest dobry i uczciwy monter.
GanzConrad
Posty: 879
Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: GanzConrad »

Sam jestem na etapie kupna samochodu, ale nic nie podpowiem, bo moje preferencje zmieniają się o 180st co 2 tyg...
Ten wątek będzie się ciągnął wieczność... ;-)
ww296
Posty: 688
Rejestracja: niedziela 27 sty 2013, 11:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ww296 »

OPLE generalnie mają trochę problemów z elektryka. A Signum ma więcej z uwagi na większy stopień skomplikowania. Znajomy miał to auto od nowości i częstotliwość drobnych ustrek ( na gwarancji a potem koszty po) spowodowała ze jest od tej pory zaciętym przeciwnikiem Opla a koszt wymiany turbosprężarki w obecnym BMW na poziomie 4500 zł skwitował jako zwykły koszt eksploatacyjny. To szczególny przypadek bo gość nic nie robi przy aucie sam i korzysta tylko z ASO.

Plecho przejechałem masę km na LPG lubiłem grzebanie i opłacało mi się bo alternatywą było przejechanie mniejszej ilości km na benzynie lub ON.

A tankowanie ON raz na 1000 km tez ma swoją wartość. Obecnie w swoich DIESLACH cenie tez to ze maskę otwieram raz na pół roku aby dolać płynu do spryskiwaczy lub wymienić olej. Na LPG zawsze znajdzie się powód do otwarcia maski a to filterek a to świece lub kable zapłonowe a to drobna regulacja bo zgasł na do hamowaniu na światłach itp.
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1610
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Wczoraj miałem okazję przejechać się (co prawda tylko na fotelu pasażera) Golfem 5 GTi 200KM i muszę powiedzieć, że oczka mi się zaświeciły. :twisted:
Niestety jak poczytałem sobie o spalaniu i koszcie ewentualnej instalacji gazowej to entuzjazm mi trochę opadł. :wink:
Tak sobie myślę, że chyba zdecyduję się na jakąś mocniejszą benzynę, pojeżdzę nią 2-3 miesiące, a jak będę widział, że auto jest w miarę pewne, to założę gaz.
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: plecho1 »

Jeśli to nie bezpośredni wtrysk to nawet w detalu koszt podzespołów z górnej półki instalacji LPG do silnika czterocylindrowego około 200KM to około 1500 - 1700zł, reszta to zarobek warsztatu.
ww296
Posty: 688
Rejestracja: niedziela 27 sty 2013, 11:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ww296 »

Instalacja LPG w aucie z silnikiem z bezpośrednim wtryskiem benzyny to proszeni się o kłopoty. Drogie kłopoty.
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1610
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Akurat w tym golfie jest wtrysk bezpośredni i koszt założenia instalacji zaczyna się gdzieś od około 5 tysięcy wzwyż.
Koszt założenia dobrej instalacji do wspomnianej już w temacie astry 2.0T 200KM to około 3500zł.
Czyli, że prawie 2000 liczą sobie za sam montaż?
plecho1
Posty: 880
Rejestracja: środa 03 cze 2015, 12:20
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: plecho1 »

Jeśli to dobry warsztat to warto bo tyle może kosztować wiedza gazownika bo same podzespoły, to jak napisałem wcześniej, czy to wolnossący 200km czy turbo to nie ma żadnego znaczenia. Jeśli planujesz LPG, to jak już wcześniej pisano, w bezpośredni wtrysk nie warto się pchać. Osobiście miałem auto z bezpośrednim wtryskiem i ostatecznie zmieniłem na inne z pośrednim aby nie było problemu z LPG. Sam też planuję zmianę auta na kombi za jakiś rok może maks 2 i moje typy to albo C5 2.0 lub BMW E91 2,5 lub 3.0 które bardzo dobrze znoszą LPG.
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

Takiego golfa kupisz do 20k w dobrym stanie? Może coś z VR6 lub 1.8T a nie te nowe badziewia? Takie A6 C5 z 1.8T np, będzie znacznie starsze niż hople its ale znacznie lepsze. I nie takie drogie w utrzymaniu.
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1610
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

No nie, za takiego gofra trzeba dać z 28k. Jeżeli już audi, to chyba A3.


Żeby tak człowiek miał tyle hajsu, żeby poszedł do salonu i kupił to co mu się podoba... :razz:
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1610
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

baaaardzo drogo. Pół roku temu mój brat z wielkim trudem sprzedał vectre 1.9cdti, z gorszym wyposażaniem co prawda (ale i tak dużo miała), ale bardzo zadbaną za 16k.
Awatar użytkownika
lord_craven
Posty: 415
Rejestracja: środa 27 lut 2013, 12:32
Lokalizacja: Leżajsk

Post autor: lord_craven »

pietros pisze:Co sądzicie o takim sprzęcie?

http://allegro.pl/opel-signum-2-0-turbo ... 65028.html
Jeżeli szukasz Opla to odezwij się do tej osoby: https://www.facebook.com/0mega1217/?fref=ts
Polecany zarówno na forum Vectry jak i Omegi.
Mactroniki: HLS-K1 mod by ElSor, EPIC HLS-NL3, BPM-2SL Walle.
SF L2P mod by Greg i FandyFire UV-S5 mod by Dariusz70
dsk
Posty: 331
Rejestracja: niedziela 03 lis 2013, 15:42
Lokalizacja: Kraków

Post autor: dsk »

A propos mocniejszych silników, to kupując auto z silnikiem TSI (grupa VAG) sprzed 2011-2012 roku trzeba wiedzieć, w co się pakuje - mają znane problemy z napinaczami rozrządu (a jak padnie napinacz, to przeskakuje łańcuch, wyginają się zawory i silnik do naprawy) i ze spalaniem oleju (dla 1,8 TSI spalanie oleju 0,3-0,5 l/1000 km to norma, jak wzrośnie do ponad 1l/1000 km trzeba nafrezować tłoki i założyć mocniejsze pierścienie zbierające olej).

Sam niedawno kupiłem 1,8 TSI z 2010 roku, nominalnie 160 KM, na hamowni 177 KM. Banan nie znika z twarzy podczas jazdy. :mrgreen: No, ale trzeba być świadomym, że prędzej czy później może być potrzebna dość kosztowna naprawa pierścieni na tłokach, no i trzeba sprawdzać poziom oleju co 1000-2000 km.
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

VW z małych dobrych benzyn to niestety nie ma nic, albo awaryjne albo żłopią olej. Większe są ok, stare 2.3, 2.6 i 2.8 VR6 nawet bardzo ok :)
Nowsze to jedynie klekoty na CR (po 2008 roku chyba takie już były)-spójrz ile kosztują całe silniki-śmieszne grosze w stylu 2000zł za cały silnik bez osprzętu, bo to się nie psuje.
ODPOWIEDZ