Wczoraj zrobiłem sobie "największy driver na Światełkach" czyli układ do testowania oprogramowania. Ponieważ niedawno udało mi się uruchomić oscyloskop, postanowiłem pomierzyć faktyczne parametry zasilania diod sterowanych PWM.
Jako tranzystor mocy użyłem tranzystory MOS NTB90N03 (obudowa D2pak, 90A 30V) i chyba to był błąd, gdyż procek nie jest w stanie go precyzyjnie przełączać
co widać na zdjęciach.Sam sterownik z podłączoną diodą wygląda tak:
Tranzystora nie widać bo jest przylutowany od spodu, poza tym elementy fitracji napięcia zasilającego diodę CLC o czym później
Pierwsze zostały dokonane pomiary sygnału sterującego mosfetem.
Napięcie zasilania dla wszystkich pomiarów to 4,2V z ograniczeniem prądu do 0,5A na zasilaczu
Oto cztery tryby:
Ustawienia oscyloskopu: odchylanie poziome 20uS/dz; odchylanie pionowe 1v/dz
1.
2.
3.
4.
Teraz napięcie na LEDzie z równolegle podłączonym kondensatorem 1uF
Ustawienia te same, zero napięcia na środku ekranu.
1.
2.
I tu już widać wpływ niedokładnego sterowania mosfetem, wydaje mi się, że wydajność prądowa wyjśćia sterującego jest po prostu niewystarczająca do szybkiego przełączania tranzystora.
3.
4.
Tutaj nie ma tego (jak i w 1 trybie) zjawiska gdyż bramka nie zdąży się rozładować w tak krótkim czasie.
Teraz ciekawostki.
Parametry pomiaru:
H - 20uS/dz
V - 0,5V/dz
pomiar spadku napięcia na rezystorze 1Ω włączonym szeregowo z diodą LED
Tak wygląda przebieg bez kondensatora przy LEDzie.
Tak z kondensatorem 1uF
Tak z filtrem CLC czyli 1uF,;4,7uH; 1uF klasyczny filtr Π
A tak z filtrem 1uF; 100uH; 1uF
Widać tutaj łagodne narastanie prądu prawie do samego końca, zastosowanie odpowiednio dobranych elementów CLC pozwoliło by w zasadzie na skuteczne zredukowanie impulsów sterujących LEDem do poziomu zasilania prądem stałym z mniejszymi czy większymi wachaniami. Tym niemniej przy takiej częstotliwości PWM (około 5kHz) elementy musiały by mieć dość duże wartości, choć przy dzisiejszej miniaturyzacji.....
Ale badania trwają nadal
